Reklama

Z niemowlakiem można jechać na wakacje niemal wszędzie. Ważne, by miejsce, do którego się wybieracie było bezpieczne i w miarę spokojne.

Reklama

Lepiej też nie wybierać się na odludzie. Zawsze może się zdarzyć, że malec będzie potrzebował lekarza, a ty możliwości dokupienia czegoś w dobrze zaopatrzonym sklepie.

Odpowiadamy na pytania, jakie przed wakacjami młodzi rodzice zadają sobie najczęściej.

Czy wyjazd z bobasem w ogóle ma sens? Moja mama twierdzi, że zamęczymy i siebie, i dziecko...

Naszym zdaniem warto wyjeżdżać na wakacje z niemowlęciem, choćby dlatego, że rodzicom także się coś od życia należy. Ich forma i nastrój są przecież ważne dla dziecka! Poza tym bez przesady: maluch to nie kula u nogi i jego narodziny nie oznaczają, że trzeba ze wszystkiego rezygnować.

Dokądkolwiek jedziecie i cokolwiek zamierzacie robić podczas wakacji, bierzcie jednak pod uwagę potrzeby i możliwości dziecka : to, że śpi w ciągu dnia, że nie może się smażyć na plaży jak frytka albo że nie zniesie wielogodzinnego zwiedzania.

Zobacz także: Gdzie nad morze z dzieckiem? 10 najlepszych miejscowości

Kiedy można wyjechać z dzieckiem po raz pierwszy?

Pediatrzy odradzają wyjazdy w ciągu pierwszych 2-3 miesięcy.
W tym czasie maleństwo dopiero uczy się żyć w nowych warunkach (w brzuchu mamy wszystko – od temperatury po sposób jedzenia – było inne!), więc zmiana otoczenia nie jest tym, czego teraz potrzebuje.

Niemowlęta w tym wieku miewają także kolki, co wiąże się z bólem i płaczem.
Świeżo upieczeni rodzice też mogą nie czuć się jeszcze na siłach, by kąpać, przewijać i usypiać dziecko daleko od domu.
Z kilkumiesięcznym nimowlęciem można natomiast wyjeżdżać bez przeszkód – o ile jest zdrowe.
I warto, bo z dzieckiem w tym wieku tak naprawdę podróżuje się łatwiej niż np. ze zbuntowanym, wszędobylskim dwulatkiem: sporo śpi, nie ucieka, nie urządza awantur...

Przeczytaj także: Podróż z niemowlakiem - jak się do niej przygotować?
[CMS_PAGE_BREAK]
Czy będziemy musieli zrezygnować z wakacyjnych przyjemności?

Nie. Wasze wakacje na pewno będą trochę inne niż kiedyś (z niemowlęciem trudno np. spędzić cały dzień na rozpalonej do białości plaży), ale to wcale nie znaczy, że gorsze!

Oprócz zwykłych letnich przyjemności (kąpiele w morzu czy jeziorze, spotkania z przyjaciółmi, ognisko, spacery itd.) czeka was coś absolutnie nowego: możliwość spojrzenia na świat oczami waszego dziecka i cieszenie się nowymi wrażeniami wraz z nim.

Jednak uwaga: nie zakładaj, że dziecko zachwyci się morzem czy plażą, bo wcale nie musi tak być. Może się przestraszyć, może też najwięcej uwagi poświęcić czemuś, co dla ciebie nie jest intere-
sujące, np. kolorowemu parawanowi.

Wiem, że stały rytm dnia jest dla dziecka bardzo ważny. Czy podczas wakacji będę musiała kurczowo się go trzymać?

W miarę stały rytm dnia rzeczywiście jest ważny dla dziecka, jednak nie trzeba żyć z „rozkładem jazdy”
w ręce.
Jeśli np. podczas wakacji maluch jest wieczorami pogodny (nic dziwnego, jest już chłodniej, wokół tętni życie i dzieje się mnóstwo ciekawych rzeczy), nie musisz kłaść go wcześnie, tylko dlatego, że robiłaś tak przed wyjazdem.
Chodzi przede wszystkim o to, by dziecko nie żyło w totalnym chaosie. Jeżeli np. raz będzie kładzione spać o godz. 19, a raz o 23.30, wszystko mu się w końcu poplącze, co nikomu nie ułatwi życia.

Ważne jest także to, by nie robić niczego na siłę (np. nie planować zabawy albo innej aktywności na czas,
gdy dziecko robi się senne i marudne), bo i tak nic z tego nie wyjdzie.

Nasza rada:
Obserwuj dziecko i na ile to możliwe, dostrój się do niego. Nie czuj się jednak zmuszona do trzymania się stałego rytmu dnia z żelazną konsekwencją, jeśli nie ma takiej konieczności.

Czy znany kurort to dobry pomysł na pierwsze wakacje z maluszkiem?

Znany (a więc i zatłoczony) kurort może być niezłym pomysłem, jeśli nocujecie np. w zacisznym pensjonacie z ogrodem, a nie w samym centrum czy przy oblężonej przez rozbawioną młodzież dyskotece.

Może jednak lepszym rozwiązaniem byłaby nieco mniejsza i spokojniejsza miejscowość, bez tłumu na deptaku (łatwiej przejechać wózkiem) i z plażą, na której nie leży się nos w nos z innymi wypoczywającymi?

Marzą mi się wakacje w ciepłym kraju. Jechać w tym roku czy jeszcze poczekać?

Niemowlęta, zwłaszcza te młodsze, powinny unikać słońca i źle znoszą upał, dlatego naszym zdaniem lepiej jeszcze poczekać albo wybrać się na wakacje z maluszkiem po szczycie sezonu, gdy jest już nieco chłodniej (a w dodatku taniej).

Przeczytaj: Niemowlę i upał

[CMS_PAGE_BREAK]
Czy długa podróż z niemowlakiem jest możliwa?

Jeśli się bardzo chce, wszystko jest możliwe, także długa podróż z małym dzieckiem (można np. podróżować w nocy i liczyć na to, że bobas prześpi większą część drogi).

Nasza sugestia:

Na pierwszy wyjazd z maluszkiem lepiej wybrać miejsce, do którego da się dotrzeć (samochodem, samolotem, pociągiem) w miarę szybko. Bo po co się męczyć?

Co wybrać? Hotel? Domek letniskowy? Gospodarstwo agroturystyczne?

Trudno odpowiedzieć na to pytanie, bo każdy lubi spędzać wakacje inaczej. Niezależnie od tego, na jaką opcję się zdecydujecie, z pewnością bardziej komfortowo będziecie się czuć w miejscu nastawionym na wypoczynek rodzinny.

Można tam liczyć na wiele udogodnień (o tym w kolejnym pytaniu), a płaczące czy chlapiące zupką niemowlę daje się innym we znaki mniej niż np. w pensjonacie dla emerytów.
Tego typu miejsca nie są ulubionym celem wakacyjnych wypraw rozbawionej, lubiącej głośną muzykę młodzieży, jest więc ciszej i milej.

Na jakie udogodnienia mogę liczyć w miejscu nastawionym na rodzinny wypoczynek?

Na ogół można liczyć na wanienkę, łóżeczko turystyczne, krzesełko do karmienia, przewijak, często na dostęp do kuchni i pralki, czasem także na możliwość wypożyczenia elektronicznej niani czy nosidła, a nawet możliwość wynajęcia opiekunki.
Na całe mnóstwo atrakcji (od placu zabaw po minizoo) mogą też liczyć starsze dzieci. Oferta udogodnień dla maluchów i rodziców jest coraz bogatsza, ale bardzo zróżnicowana. Dlatego przed wyjazdem
zawsze trzeba pytać o szczegóły u źródła.

O co warto zapytać, rezerwując noclegi?

Zastanów się, co może być dla was ważne i zanim zadzwonisz, przygotuj sobie listę pytań. Zawsze warto dowiedzieć się,

  • jak daleko jest do plaży/lasu/jeziora/dobrze zaopatrzonego sklepu
  • jaka tam prowadzi droga (czy da się ją pokonać wózkiem?).
  • jak wyposażony jest pokój
  • czy można liczyć na dostęp do kuchni oraz pralki
  • gdzie można spędzać czas i suszyć ubranka podczas deszczu.

Jak znaleźć miejsce naprawdę przyjazne dzieciom?

Można pytać znajomych, czytać recenzje w internecie i śledzić dyskusje na forach.
Warto też drążyć temat, bo to, co dla jednych jest zaletą, dla ciebie może być wadą (i odwrotnie).
Informacji o fajnych miejscach możesz szukać między innymi na Rodzinawhotelu.pl. Są tam adresy miejsc, które mają certyfikat Hotelu Przyjaznego Rodzinie albo właśnie się o niego ubiegają.
Możesz także przeczytać opinie na ich temat, dokonać rezerwacji i skorzystać ze specjalnych ofert dla rodzin z maluchami.

Co spakować na wyjazd z niemowlakiem ?
Nie wszystkim przydaje się to samo, dlatego:

  • Zrób listę potrzebnych rzeczy. Co innego przyda się mamie, która nie boi się improwizować (i np. kąpie dziecko pod prysznicem, jeśli nie ma pod ręką wanienki), a co innego takiej, która woli pielęgnować dziecko dokładnie tak, jak w domu.
  • Ustal, co możesz wypożyczyć albo kupić na miejscu. Być może będziesz mogła wykreślić ze swojej listy sporo pozycji.
  • Zastanów się, z czego możesz zrezygnować bez poczucia dyskomfortu.

Polecamy: Niemowlę w podróży - co zabrać?

Jaki sprzęt turystyczny może się przydać niemowlęciu?

Przydać może się np. nosidło albo chusta, moskitiera oraz namiocik plażowy w kształcie muszli, który daje cień i chroni przed wiatrem.

Na jakie zagrożenia trzeba uważać podczas wakacji z niemowlakiem?

Podczas wakacji trzeba uważać na to samo co w domu (np. by malec nie spadł z przewijaka, nie wziął do buzi czegoś, czego nie powinien, nie wylał na siebie wrzątku, nie wspiął się na parapet itd.) oraz na kilka innych rzeczy, przede wszystkim nadmiar słońca i upał, owady (uwaga na kleszcze) i wodę. Pamiętaj, że nawet mały nadmuchiwany basenik może być niebezpieczny, dlatego kąpiącego się bobasa nie spuszczaj z oka nawet na moment i – to naprawdę ważne – traktuj tę radę dosłownie.

Przeczytaj: Czy na strzeżonej plaży dziecko jest naprawdę bezpieczne?

[CMS_PAGE_BREAK]
Co niemowlę może robić podczas wakacji?

Niemowlę na wakacjach potrzebuje przede wszystkim tego, co na co dzień: kochających, uważnych rodziców.
Jest za małe na wymyślne atrakcje, więc możecie się bawić tak jak zwykle: w łaskotki, a ku-ku, kosi-kosi łapki itd. Dodatkową przyjemnością może być np.:

  • Własny basen, a właściwie mały nadmuchiwany basenik, w którym można się pluskać pod okiem mamy lub taty.
  • Sprawdzanie, co piszczy w trawie i piasku, czyli raczkowanie „w terenie”.
  • Kontakt ze zwierzętami. Głaskanie łagodnego psa, podglądanie kota czy karmienie mew albo kur to frajda dla dziecka w każdym wieku.
  • Inne dziecko. Dla starszego niemowlaka wielką atrakcją będzie… inny niemowlak, dlatego warto wybrać się z nim tam, gdzie może spotkać rówieśników (albo zaprosić na spacer znajomą rodzinę z dzieckiem). Niemowlęta nie potrafią się ze sobą bawić, ale chętnie na siebie popatrzą. Skorzystasz na tym również ty: będziesz mogła pogadać z ludźmi, którzy na pewno cię zrozumieją.

Czy przed wyjazdem powinnam odwiedzić z dzieckiem pediatrę?

To dobry pomysł, zwłaszcza jeśli malec często choruje, cierpi na jakieś przewlekłe schorzenie albo miejsce planowanych wakacji nie należy do typowych.

  • Dokądkolwiek jedziesz, zabierz apteczkę z podstawowymi lekami i zadbaj o to, by w razie potrzeby móc skontaktować się z lekarzem.
  • Ustal adres i numer telefonu miejscowego pediatry (ośrodka zdrowia, szpitala) i zabierz ze sobą numer swojego lekarza. Często wystarczy konsultacja telefoniczna.

Czy niemowlę potrzebuje czasu na aklimatyzację?

Tak. Zaraz po przyjeździe może być trochę marudne, jednak szybko zacznie dostrzegać plusy rozstania
z codziennością.

Kiedy mogę wysłać dziecko na wakacje z dziadkami?

Wielu psychologów uważa, że malec, który nie ukończył 3 lat, nie powinien rozstawać się na dłużej z rodzicami. Jednak dzieci są różne, różni są także dziadkowie.
Jeśli twoje dziecko jest mocno zżyte z babcią i dziadkiem, jeżeli spędza z nimi dużo czasu, może wyjechać nawet jako niemowlę.
Na pewno nie warto robić niczego na siłę, bo takie wakacje mogłyby być koszmarem i dla malucha, i dla dziadków. Po powrocie dziecko mogłoby zacząć kurczowo trzymać się twojej spódnicy, a dziadkowie nie tylko nie wypoczną, ale mogą czuć, że nie sprostali powierzonemu im zadaniu.

Przeczytaj także: Wakacje z babcią i dziadkiem

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama