Beta Sadowska: jak nauczyłam swoje dzieci jeść warzywa [WIDEO]
„Myślę, że nasze nawyki żywieniowe przekładają się na dzieci. Gdybym sama siedziała na kanapie i jadła hamburgery, zagryzając słodyczami, to podobnie jadłyby moje dzieci" - mówi dziennikarka.
Zapytaliśmy Beatę Sadowską, propagatorkę zdrowego stylu życia o to, jak nauczyła swoje dzieci zdrowego odżywiania i jedzenia warzyw.
– Myślę, wręcz jestem przekonana, że dzieci na nas patrzą i tak jak uczą się od nas słownictwa, tak samo obserwują to, co jemy – mówi Beata Sadowska, dziennikarka. - I jeśli w domu jemy dużo warzyw i ryb, to dzieci to powtarzają. A jeśli sama siedziałabym na kanapie i jadła hamburgery i słodycze, to dzieci miałyby właśnie taki nawyk żywieniowy.
Sadowska o rozszerzaniu diety swoich dzieci...
Dziennikarka przypomina, że przy rozszerzaniu diety swoich dzieci stawiała na warzywa i metodę BLW.
– Próbowałem tej metody ze starszym synkiem, ale on pluł wszystkim, co nie było bananem – mówi Beata Sadowska. – Więc tego banana miksowałam mu z jarmużem, z marchewką. I w końcu zaskoczyło i synek zaczął jest warzywa.
Dziennikarka powołuje się na badania, które mówią, że dziecko poznając nowe smaki, musi spróbować czegoś 20 razy, żeby zarejestrować smak i polubić dany produkt.
– Więc jeśli dajemy dziecku marchewkę i dziecko pluje i mama mówi, że nie daje dziecku marchewki, bo ono nie lubi, to jest zdecydowanie za wczesny wniosek – dodaje Sadowska. – Za pierwszym razem nie lubi, ale za kolejnym może polubić. Więc dajmy mu ją, raz, drugi, trzeci...
i metodzie Bobas Lubi Wybór
Sadowska wspomina też o stosowaniu metody BLW (Bobas Lubi Wybór) w żywieniu swoich dzieci.
– Warto położyć dziecku na talerzu do wyboru kilka warzyw: marchewkę, pietruszkę, brokuła i niech samo wybiera, co ma ochotę spróbować – opowiada Sadowska. – Wówczas jedzenie jest dla niego nową nauką i jednocześnie zabawą. Poznaje nowe smaki, ale i faktury w dotyku.
Zdaniem dziennikarki jesteśmy genetycznie zaprogramowani na słodki smak, dlatego dziecku, które do tej pory jadło tylko mleko mamy, które jest słodkie, nie od razu warzywa przypadną do gustu.
– Nie można generalizować, bo oczywiście dzieci są różne, ale jeśli w domu się zdrowo je, to dzieci też szybko uczą się takich smaków – mówi Beata Sadowska. – Mój młodszy synek od razu jadł wszystko, co pozostali domownicy. Uwielbia warzywa i ryby na parze oraz kotleciki z jarmużu.
Chcesz zobaczyć więcej filmów o zdrowym odżywianiu dzieci? Zajrzyj do działu wideo na stronie Babyonline.pl lub wejdź na Youtube i Subskrybuj nasz kanał.
Polecamy: