5 rzeczy, które szkodzą zębom, zwłaszcza latem!
Letni urlop relaksuje ciało, przegania stres, ale może zaszkodzić zębom. Jeśli chcesz wrócić do domu z białym, zdrowym uśmiechem, uważaj na niektóre typowo wakacyjne atrakcje.
1 z 6
Codziennie dbasz o to, by twoje dziecko miało zdrowe zęby bez próchnicy. W wyjątkowych sytuacjach (np. podczas wakacji) przymykasz oko, gdy maluch czasem pójdzie spać bez mycia zębów. Sama też czasem tak robisz, gdy zdarza ci się zasnąć razem z dzieckiem.
Przeczytaj: Objawy alergii na pastę do zębów
Przez jedną noc nieumyte zęby nie przestaną być zdrowe i białe. Mogą jednak ulec uszkodzeniu z innych powodów. Białym zębom nie służy np. chlor w basenie, uprawianie sportu, kwaśne soki, a nawet popularna latem lemoniada! Szczegóły wyjaśniamy w dalszej części artykułu.
Jak uniknąć kłopotów jeszcze przed wyjazdem?
Zanim wyjedziesz na wakacje, zrób profilaktyczny przegląd zębów u stomatologa. Ból zęba, to ostatnie czym powinnaś martwić się na wakacjach. Stomatolog sprawdzi szczelność plomb, w razie ubytku, wyleczy próchnicę, zaś higienistka stomatologiczna przeprowadzi zabieg higienizacji zębów.
Dowiedz się: Jak odmłodzić uśmiech - film
– Pierwszym etapem jest skaling, podczas którego za pomocą m.in. ultradźwięków lub lasera usuwamy kamień nazębny. Drugi etap to piaskowanie, podczas którego tzw. piaskarka kieruje na zęby pod dużym ciśnieniem strumień wody z drobinkami czyszczącymi, co pozwala pozbyć się przebarwień i osadów. Następnie polerujemy zęby, czyli wygładzamy ich powierzchnię. Na gładkich zębach rzadziej zbierają się osady i bakterie. Na koniec możemy białe zęby poddać fluoryzacji – pokrywamy zęby warstwą fluoru, który pozwala zredukować ryzyko próchnicy nawet o 40 proc., uodparnia zęby na wpływ kwasów i bakterii – doradza dr Dorota Stankowska, autorka poradnika „Bądź bystry u dentysty”.
2 z 6
1. Chlorowana woda w basenie niszczy białe zęby i ich szkliwo
Stali bywalcy basenów mogą mieć kłopoty z zębami. Powodem jest chlor, którego niekontrolowany poziom w basenach: w mieście, hotelu lub aquaparkach może odbić się na stanie szkliwa.
– Chlor ma niskie pH w stosunku do pH jamy ustnej, więc z każdym niekontrolowanym łykiem wody na basenie podrażniamy szkliwo, powodujemy jego rozmiękczanie i demineralizację, co może prowadzić do jego erozji i nadwrażliwości zębów – wyjaśnia stomatolog.
Kiedy pływamy w basenie min. 6 h w tygodniu, narażamy się także na przebarwienia. Stąd powstał termin „zęby pływaka”, który oznacza zęby zniszczone i przebarwione. Jeśli często chłodzimy się w basenach, starajmy się wybierać te ozonowane lub zamykać usta przy pływaniu.
3 z 6
2. Kwaśne lub słodkie napoje niszczą białe zęby
Kiedy jest upał, aż korci, żeby napić się zimnego, gazowanego napoju z puszki. Stomatolodzy ostrzegają jednak, że gazowane napoje, w tym także napoje energetyczne oraz izotoniczne, zawierają cukier i mają niskie pH, co jest najgorszą kombinacją dla naszych zębów. To samo dotyczy soków ze świeżo wyciskanych, kwaśnych owoców i warzyw np. truskawek, pomarańczy i pomidorów, smoothies, a nawet lemoniady.
– Każdy napój poniżej pH 5,5 negatywnie wpływa na nasze szkliwo, ponieważ zawiera kwasy, które je podrażniają i wypłukują cenne minerały. Wtedy szkliwo jest bardziej podatne na kruszenie oraz próchnicę zębów. Napoje z sokiem z cytryny lub limonki mają pH między 2-2,6, czyli zdecydowanie za niskie. Od wypicia kilku porcji nic nam się nie stanie, ale wakacje to czas, kiedy szczególnie sobie folgujemy, nie zawsze z korzyścią dla zdrowia jamy ustnej. Jeśli dokucza nam nadwrażliwość lub erozja szkliwa, unikajmy tego typu napojów, które pogłębią schorzenie – mówi dr Dorota Stankowska.
Jeśli dodatkowo chcemy się ustrzec przed wpływem cukru i kwasów, napoje pijmy za pomocą słomki, po wypiciu przepłukujmy zęby wodą i żujmy gumę bez cukru, która przywróci właściwe pH. Odczekajmy też z umyciem zębów min. 15 minut, inaczej szczoteczka jeszcze bardziej naruszy szkliwo.
Zobacz film: Zajęte mamy nigdy nie chorują
4 z 6
3. Sport zwiększa ryzyko uszkodzenia zębów
Niebezpieczne są wszelkie sporty kontaktowe, które grożą urazem mechanicznym m.in. piłka nożna, siatkówka plażowa, koszykówka, ale także tenis. Nie bez przyczyny lato często kończy się wizytą u dentysty w celu rekonstrukcji uzębienia.
– Uszczerbione zęby możemy odbudować za pomocą materiałów kompozytowych, koron lub licówek. W razie wybicia, konieczne będzie już interwencja chirurga stomatologa, prognozy mogą też być mniej optymistyczne. Jeśli chcemy uchronić nasze zęby przed urazami, ukruszeniem, ułamaniem czy nawet wybiciem, do wakacyjnej walizki zapakujmy ochraniacz na zęby. To rodzaj silikonowej nakładki, podobnej do tej, którą zakładają bokserzy czy hokeiści – radzi stomatolog.
Organizacja Academy of General Dentistry szacuje, że ochraniacze zapobiegają ponad 200 tys. obrażeniom zębów rocznie. Tego typu produkt można dostać w sklepie sportowym, internetowym lub aptece, albo też wykonać indywidualnie u stomatologa.
Zobacz: 5 minut dla zdrowia. proste triki na poprawę samopoczucia
5 z 6
4. Nurkowanie i zmiany ciśnienia
– Ogromne skoki ciśnienia pod wodą to wyzwanie dla zębów i szczęki. Dolegliwości stomatologiczne związane z nurkowaniem, ale też wszelkie inne, które wiążą się z oddziaływaniem ciśnienia m.in. wspinaczka wysokogórska lub skoki ze spadochronem, nazywamy barodontalgią. Zjawisko to objawia się bólem zębów, który może promieniować na zatoki, skronie, głowę. Musimy szczególnie uważać, jeśli mamy niewyleczone zęby, nieszczelne plomby, cierpimy na chorobę okluzyjną zębów, czyli zaburzenie funkcjonowania stawu skroniowo-żuchwowego. Te aktywności mogą pogłębić nasze dolegliwości: napięcie mięśni, migrenowe bóle głowy, trzaski w stawie, przeskakiwanie żuchwy – mówi lek. stom. Dorota Stankowska.
6 z 6
5. Alkohol może przebarwić białe zęby
Drink z palemką i widok na morze – to dla wielu z nas kwintesencja wakacyjnej sielanki. Niestety nie dla naszych białych zębów. Wybór kolorowych i kwaśnych alkoholi, ale też tych, które łączymy z napojami typu cola, może skończyć się przebarwionymi zębami.
– Kolor w gazowanych napojach wynika z obecności chromogenów, związków chemicznych, które wytwarzają barwnik. To one po kontakcie ze szkliwem powodują nieestetyczne plamki i osady – tłumaczy ekspert.
Z alkoholi najbardziej przebarwia czerwone wino, na dodatek jest kwaśne. Normalne pH w jamie ustnej to 6,2-7, a większość win, niezależnie czy to Vino Verde czy Cabernet, ma pH pomiędzy 2,9-3,5, czyli działa erozyjnie na szkliwo. Musimy też uważać na białe wino.
– Jeśli wypijemy lampkę przed kolacją, a zjemy np. pastę z sosem pomidorowym, który zawiera barwniki, to „rozmiękczone” alkoholem szkliwo zębów będzie 2 razy bardziej narażone na przebarwienia – mówi ekspert.
Nawet piwo nie jest neutralne - ciemny jęczmień i słód obecny w ciemnych piwach również może przebarwiać białe zęby.
Dodatkową kwestią jest inne działanie alkoholu, tzn. potęguje on suchość w jamie ustnej. Najbardziej wysuszają alkohole wysokoprocentowe, takie jak wódka czy whiskey. Odpowiednia ilość śliny jest kluczowa dla zębów, ponieważ nawilża śluzówkę, redukuje wpływ kwasów z napojów i pożywienia, a także chroni przed rozwojem próchnicy. Jeśli więc chcemy rzeczywiście się orzeźwić i nie zaszkodzić uzębieniu, wybierzmy wodę lub jej gorącą wersję (tak!) z dodatkiem świeżej mięty - to najlepszy sposób na upał, stosowany w krajach o suchym klimacie m.in. w Egipcie czy Maroku.
Przeczytaj: Jakim chorobom towarzyszą zawroty głowy?