Jak szukać pracy po urlopie wychowawczym? 5 prostych kroków do sukcesu
Kończy ci się urlop macierzyński lub wychowawczy i myślisz o powrocie do pracy? Chcesz znaleźć coś nowego? Przeczytaj rady eksperta i dowiedz się, jak w pięciu krokach znaleźć pracę swoich marzeń.
Mama wraca do pracy: ten moment musiał kiedyś nadejść, prawda? Jeśli szukasz nowego zajęcia i nie wiesz, jak zabrać się za poszukiwanie pracy po urlopie wychowawczym – te rady są dla ciebie! Zanim zabierzesz się za przygotowywanie i wysyłanie CV, zastanów się, czy są takie obszary, które mogłabyś poprawić w trakcie urlopu wychowawczego: może zapiszesz się na kurs językowy lub podszkolisz z innych potrzebnych ci do pracy zagadnień? Warto to zrobić przed staraniem się o nową pracę, żeby startować z lepszej pozycji. Joanna Dudziak, mama i specjalistka ds. kreowania wizerunku osobistego, podpowiada, jak znaleźć pracę po długiej przerwie spędzonej na opiece nad dzieckiem. Oto co powinnaś zrobić:
Krok 1: Przygotuj listę swoich osiągnięć zawodowych
Szukając pracy po urlopie wychowawczym lub macierzyńskim, zacznij od sporządzenia roboczej listy wszystkich rzeczy, które zrobiłaś do tej pory. Zapisz wszystkie kursy, miejsca, w których pracowałaś, praktyki, które odbyłaś, a nawet szkolenia wewnętrzne w firmie, w której wcześniej pracowałaś – to wszystko może mieć znaczenie dla przyszłego pracodawcy. Pamiętaj, że nie wszystko musi być udokumentowane – jeśli nie masz certyfikatu, że ukończyłaś np. szkolenie z administracji organizowane przez twojego poprzedniego pracodawcę, to nie szkodzi.
- Pisząc o doświadczeniu zawodowym, pamiętajmy też o stażach i praktykach – podpowiada Joanna Dudziak. - Oprócz nazwy firmy i stanowiska zapiszmy zakres odpowiedzialności – nie obowiązków, tylko właśnie odpowiedzialności, bo często jest tak, że lista naszych obowiązków nie odpowiada temu, co naprawdę robimy w firmie, bo robimy dużo więcej!
Umieść na liście swoje wykształcenie i inne osiągnięcia, np. nagrody. Byłaś pracownikiem roku? Pochwal się tym. Jeśli ukończyłaś studia ze świetnym wynikiem – nie zapomnij o tym wspomnieć! Napisz o swoich mocnych zawodowych stronach, np. że wzrost sprzedaży w firmie, w której pracowałaś wyniósł 10 proc., kiedy to ty zajmowałaś się budżetem.
Krok 2: Poszukaj ogłoszeń i napisz CV
Zastanów się, jaka praca Cię interesuje. Poszukaj odpowiednich ogłoszeń: - Pamiętajmy, że ogłoszenia są pisane "na maksimum" - mówi Joanna Dudziak. - Pracodawca wymienia więcej wymagań, niż naprawdę musimy spełniać. Jeśli więc np. widzisz, że ma być wykształcenie wyższe, ale ty go nie masz, za to spełniasz wszystkie pozostałe wymagania – wyślij CV. Co może się złego stać? Najwyżej nikt się do nas nie odezwie.
Przygotowując CV pisz je pod konkretne ogłoszenie – modyfikuj informacje tak, aby pasowały do danego stanowiska. Pamiętaj, że mniej znaczy więcej – CV nie powinno być dłuższe niż 2 strony i ma zawierać informacje, które interesują konkretnego pracodawcę, a nie wszystkich. Wiadomo, że luki w doświadczeniu zawodowym nie są dobrze odbierane, co więc zrobić z urlopem wychowawczym? Wspomnij o nim – wyjaśnisz tym samym swoją przerwę w zawodowym życiorysie. Wystarczy zapisać to w części z doświadczeniem zawodowym, np. "2015-2016 – urlop macierzyński/wychowawczy".
Krok 3: Zajmij się internetem
Joanna Dudziak twierdzi, że ponad 60 proc. pracodawców sprawdza kandydatów do pracy w internecie, dlatego bardzo ważne jest, żebyś poświęciła trochę czasu na zadbanie o swoją obecność w sieci. Utwórz swoje profile na portalach takich jak LinkedIn, GoldenLine, Oferia i Profeo i przenieś tam swoją listę z pierwszego punktu. Po co ci taki profil? Dzięki temu twoje nazwisko będzie pojawiać się w wyszukiwarkach – Facebook to za mało! Pracodawca może sam cię znaleźć, jeśli będziesz miała swój profil na odpowiednim portalu. Poproś też swoich byłych pracodawców, a nawet współpracowników, żeby zamieścili opinię na twój temat na wyżej wspomnianych portalach.
Kiedy już zajmiesz się swoją profesjonalną obecnością w sieci, pora... posprzątać na Instagramie i Facebooku! Zobacz, czy nie ma tam nieodpowiednich dla pracodawcy treści, czy twoje zdjęcie profilowe nie zmniejsza szans dostania pracy. Są nawet specjalne aplikacje, które pozwalają nam przyjrzeć się swojej obecności na portalach społecznościowych, np. Manageyourlikes.com pokazuje ci wszystkie strony, które kiedykolwiek polubiłaś na Facebooku i pozwala łatwo je "odlubić". Jeśli w wyniku wyszukiwania swojego nazwiska w sieci znajdziesz coś, co twoim zdaniem narusza twoje prawa lub dane osobowe, możesz nawet wysłać wniosek o usunięcie tego wyniku z wyszukiwarek. Zrobisz to pod tym adresem.
Powinnaś też mieć konto na Facebooku, bo pracodawcy często to sprawdzają. Dobrym pomysłem, zdaniem Joanny Dudziak, jest utworzenie osobnego konta dla znajomych i konta oficjalnego, stworzonego pod pracodawców. Na tym koncie wypełniasz dokładnie wszystkie rubryki z informacjami o sobie, wpisujesz adres e-mail, który podajesz w CV. Pamiętaj, żeby co jakiś czas umieszczać coś nowego na takim profilu i żeby zdjęcie profilowe pasowało do rodzaju pracy, jakiej szukasz.
Krok 4: Czas wysłać CV!
Kiedy już sporządziłaś listę, znalazłaś odpowiednie ogłoszenia, napisałaś CV i zajęłaś się swoją obecnością w internecie, pora wysłać CV do wybranych pracodawców! Pamiętaj, żeby zapisać sobie ogłoszenia, na które odpowiedziałaś i żeby nie korzystać z gotowych szablonów listów motywacyjnych. Jeśli chcesz zainteresować pracodawcę, napisz taki list sama w odpowiedzi na konkretne ogłoszenie i wyjaśnij w nim, do czego przydasz się danemu pracodawcy (a nie dlaczego ty chcesz tam pracować). Jeśli masz możliwość poproszenia byłych pracodawców o referencje , zrób to i wyślij je razem z CV.
Warto też napisać bezpośrednio do firm, w których chcemy pracować, nawet jeśli akurat nie ma ogłoszeń o pracę – podpowiada Joanna Dudziak. - Adres do działu HR często znajdziemy w internecie na stronie firmy. Możemy też po prostu zadzwonić i zapytać, kto zajmuje się rekrutacją w firmie i poprosić o adres mailowy.
Krok 5: Czekaj cierpliwie
Podobno musimy wysłać około 100 CV zanim dostaniemy pierwsze zaproszenie na rozmowę o pracę. Sama widzisz, że trzeba uzbroić się w cierpliwość! Nie oznacza to jednak, że musisz siedzieć bezczynnie. Po pierwsze ciesz się jeszcze czasem z dzieckiem, bez gonitwy między pracą a domem, a po drugie zawsze możesz – podpowiada Joanna Dudziak – zadzwonić do firmy, do której aplikowałaś i zapytać się na jakim etapie jest rekrutacja i co się dzieje z twoją aplikacją.
Powodzenia w poszukiwaniach i udanego powrotu do pracy po urlopie wychowawczym!
Konsultacja: Joanna Dudziak - mentor, konsultant, mówca profesjonalny. Specjalistka od sprzedaży i negocjacji, kreowania produktów/usług, tworzenia modeli biznesowych, zarządzania, wystąpień publicznych oraz personal brandingu. Z sukcesem prowadzi 2 firmy Dudziak i Partnerzy - Rozwiązania dla biznesu oraz Centrum Mediacji i Negocjacji Biznesowych™ . Zdobywczyni nagród: Polskie Lwice Biznesu oraz Wiktoria Znak Jakości Przedsiębiorstwa, uczestniczka prestiżowego międzynarodowego konkursu EY Przedsiębiorca Roku. Mama 6-letniego Dominisia i 11-miesięcznego Michasia.
Zobacz ofertę kursów językowych w Szkole Języków Obcych Lincoln.
Przeczytaj też:
- Podnieś kwalifikacje zawodowe podczas urlopu wychowawczego
- Czy wybrałaś dobry moment na powrót do pracy? Psychotest
- Dom, praca i ty - jak to pogodzić i nie zwariować?
- Wniosek o urlop wychowawczy