Postanowienia noworoczne 2024: przykłady postanowień noworocznych nie tylko dla dzieci
Postanowienia noworoczne to coś, nad czym często zastanawiamy się już w grudniu. Nowy Rok to idealny czas na to, by wprowadzić zmiany, które pozwolą nam czuć się lepiej. Podpowiadamy, jakie plany i cele warto uwzględnić w postanowieniach noworocznych na 2024 rok, aby zatroszczyć się o siebie.
- Joanna Biegaj, Luiza Słuszniak
Nowy Rok jest momentem refleksji nad tym, co udało się osiągnąć przez ostatnie 12 miesięcy, a także okresem, kiedy planujemy kolejny rok. To właśnie wtedy robimy postanowienia noworoczne, czyli stawiamy sobie cele na nadchodzący nowy rok. Z założenia mają one sprawić, że zadbamy o swój rozwój, poprawi się jakość naszego życia. Warto jednak też uwzględnić w nich po prostu swoje szczęście.
Poniżej podajemy przykłady ciekawych celów, które być może cię zainspirują i znajdą się na twojej liście postanowień noworocznych. Spraw, by kartka z napisem „moje postanowienia na nowy rok” nie przerażała cię, ale zachęcała do działania!
Spis treści:
- Postanowienia noworoczne na 2024 rok dla dorosłych
- Postanowienia noworoczne dla dzieci
- Jak dotrzymać postanowień noworocznych?
Postanowienia noworoczne na 2024 rok dla dorosłych
Przed nadejściem nowego roku wiele osób głowi się, jakie postanowienia noworoczne zrobić na najbliższe 12 miesięcy. Nie muszą być one jednak zawsze takie same – śmiertelnie poważne. Nasze propozycje są śmieszne i oryginalne. Czas pomyśleć wyłącznie o sobie. W tym roku spróbuj się odrobinę porozpieszczać. Dzięki temu za pięć lat nie staniesz się zgorzkniałą, śmiertelnie zmęczoną lub wiecznie marudzącą osobą, którą irytuje wszystko i wszyscy.
Nauczę się praktykowania zdrowego egoizmu
Zrealizuj swoje wielkie marzenie albo chociaż malutki kaprys (z tym drugim lepiej się pospiesz, bo kaprysy są ulotne). Zrób coś, co zawsze było twoim marzeniem. Chcę, ale się boję? Nikt ci nie zagwarantuje, że wszystko pójdzie jak z płatka, ani nawet, że w ogóle się uda. Ale i tak warto spróbować, bo przecież najbardziej żałuje się tego, czego się nie zrobiło. A zatem raz kozie śmierć!
Zadbam o drobne przyjemności
Praw sobie często komplementy albo i nie praw, ale przestań wreszcie czepiać się własnego ciała. Może i jest go trochę za dużo/za mało (niepotrzebne skreślić), za to jest twoje, jedyne i niepowtarzalne. I ma po dziurki w nosie krytycznych uwag, jakich mu pewnie nie szczędzisz. Zaś niewątpliwie byłoby ci wdzięczne za jakiś miły prezent, np. płyn do kąpieli o pięknym zapachu, a jeszcze bardziej – za akceptację tego, jak wyglądasz. W wersji męskiej warto zainwestować w balsam do brody – broda będzie wtedy wspaniale pachnieć i wyglądać!
Rozwinę skrzydła
Naucz się czegoś nowego: decoupage’u (na kursie, z książki lub za pośrednictwem internetu), soczystego przekleństwa po hiszpańsku (wystarczy rzucić pytanie na forum dla poliglotów), wjeżdżania na najwyższy poziom piętrowego parkingu (prędzej czy później trzeba się tego nauczyć), zwrotu przez sztag (sterowanie łódką jest łatwiejsze niż jazda samochodem). Czegokolwiek. Zdobywanie nowych umiejętności odświeża umysł i dodaje skrzydeł. Zwłaszcza jeśli robi się to wyłącznie dla siebie, a nie dla dziecka, znajomych czy szefa.
Pokażę codzienności figę z makiem
Masz wrażenie, że twoje życie przypomina poranki bohatera filmu „Dzień Świstaka” („Kurczę, ten dzień się już zdarzył!”)? Zerwij z rutyną. Nawet taki drobiazg jak powrót z pracy inną niż zwykle trasą działa jak ożywczy prysznic. Niezłą zabawą jest także przymierzanie ciuchów, które dotąd były przez ciebie omijane szerokim łukiem – obcisły sweterek z dekoltem do pępka, spodnie w kolorze czerwonego wina, kolorowy szalik, koszula w egzotyczne wzory itd. Kto wie, może okaże się, że wyglądasz w nich o dziesięć kilo młodziej? W każdym razie będziesz się nieźle bawić.
Tupnę nogą!
Nie pozwól, by wszyscy – od teścia po własne dziecko – wchodzili ci na głowę. „Nie” to bardzo praktyczne słowo. Jest tarczą, a nie śmiercionośną bronią – ochroni cię, nikogo nie krzywdząc. Naucz się mówić „nie”.
Ucieknę na chwilę z domu
Oczywiście nie na zawsze. Wybierz się na przykład na koncert – idola sprzed lat, ukraińskich klezmerów, czeskich jazzmanów albo jakiejkolwiek grupy, która zaraża energią i na scenie daje z siebie wszystko. Naładujesz akumulatory na długie tygodnie, a przy okazji odświeżysz wspomnienia („Ech, kiedyś to się bywało”). I nie martw się, jeśli koncert odbywa się w innym mieście. Tym lepiej – urlop od codzienności potrwa dłużej!
Kupię sobie coś bez sensu
Kozaki na dziesięciocentymetrowych obcasach. Albo maleńką zamszową torebeczkę w kolorze écru, w której nie mieszczą się zapasowe pampersy ani zabawki twojego dziecka. A może scyzoryk, który zawsze chciałeś mieć? Albo nową grę na playstation? W każdym razie coś szalonego i bardzo niepraktycznego. Sama świadomość, że masz coś takiego, sprawi, że będzie ci miło na sercu!
Daruję sobie oglądanie ambitnych filmów
Zamiast retrospektywy Bergmana obejrzyj którąś z bollywoodzkich superprodukcji. Fantastyczne stroje, zadziwiające układy choreograficzne, targające bohaterami namiętności plus cała masa kompletnie niezamierzonych efektów komicznych – przed filmami tego rodzaju powinno się wyświetlać napis „Proszę zapiąć pasy!”. Będziesz się śmiać jeszcze nazajutrz.
Przestanę porównywać się do innych
Szkoda czasu i atłasu, a przede wszystkim nerwów. Może i nie lepisz pierogów z jagodami, nie chodzisz regularnie na siłownię, ani nie prowadzasz swojego malucha na taekwondo czy inne karate dla przedszkolaków, ale za to jesteś sobą i robisz mnóstwo innych fajnych rzeczy.
Narozrabiam!
Jak już się skończy ta pandemia, zrób wielką imprezę dla dawno niewidzianych znajomych. Aby nie pójść z torbami, możesz poprosić, by każdy przyniósł wino i coś do jedzenia. Nasza podpowiedź: przy „obciachowej” muzyce ludzie bawią się najlepiej. Poplotkuj, sprawdź, czy nadal umiesz robić mostek, i nie przejmuj się, gdy sałatka z tuńczykiem wyląduje na środku dywanu.
Będę częściej się uśmiechać
Wbrew pozorom to postanowienie noworoczne nie jest wcale takie proste. Ale jest bardzo, bardzo ważne. Uśmiech ma działanie przeciwbólowe, zmniejsza napięcie mięśni, a przede wszystkim... poprawia nastrój! Uśmiechaj się do bliskich, ale też do siebie. Uwolnisz dzięki temu endorfiny i poczujesz się lepiej.
Zacznę się wysypiać
Każdy z nas wie, jak ważna dla naszego organizmu jest odpowiednia ilość przespanych godzin. W praktyce jednak często o tym zapominamy. Postaraj się od nowego roku wygospodarować chociaż jedną godzinę snu więcej. Pamiętaj, że odpowiednia dawka snu wpływa na obniżenie ciśnienia krwi oraz poziomu „złego” cholesterolu.
Znajdę w sobie coś z dziecka (nawet bardzo małego)
Zdolność do zabawy, radość z małych rzeczy, bezwarunkowa szczerość – pozwól sobie na zachowania, które wyzwolą w tobie wewnętrzne dziecko! Zobaczysz, że wraz z nim znajdziesz w sobie też dużo szczęścia!
Zafunduję sobie profesjonalną sesję fotograficzną
Taka sesja za kilka lat będzie wspaniałą pamiątką! Może być zabawna, tematyczna, poważna lub pełna śmiechu. Nieważne! Istotne jest, by przez chwilę być w centrum uwagi, przed obiektywem, a później na fotografiach. Takie sesje sprawiają ludziom naprawdę wiele radości!
Będę (jeszcze) więcej (się) przytulać
Przytulenie bliskiej osoby działa cuda. Bliskość powoduje wzrost oksytocyny, dzięki czemu pierzchają wszelkie napięcia, a nasze serce zaczyna wypełniać błogość. Niech w 2023 roku ani jeden dzień nie minie ci bez przytulenia kogoś, kogo kochasz lub lubisz.
Spróbuję 12 zupełnie nowych rzeczy
Tak, żeby przynajmniej jedno zupełnie nowe doświadczenie przypadało na każdy miesiąc... Chociaż, umówmy się, że liczba 12 to minimum, a nowych potraw, napojów, widoków, zapachów, dźwięków i w ogóle doznań może być o wiele więcej.
Przeznaczę 2,5 godziny w tygodniu na aktywność fizyczną
To wcale nie jest dużo, a podobno właśnie tyle ruchu potrzebuje nasze ciało, by czuć się świetnie. Nie sugerujemy żadnej konkretnej aktywności — chodzi bowiem wyłącznie o to, by się ruszać. Może być to zarówno pilates czy joga, jak i spacery z dzieckiem czy partnerem lub jazda rowerem.
Postanowienia noworoczne dla dzieci
Postanowienia noworoczne powinny być dostosowane do wieku i okoliczności. Przykładowe postanowienia noworoczne, które mogą znaleźć się na liście przedszkolaka lub ucznia to:
- systematyczna opieka nad zwierzątkiem (wyprowadzanie na spacer psa, opróżnianie kuwety kota, karmienie rybek, sprzątanie klatki chomika a może... wolontariat w postaci wyprowadzania psa ze schroniska?)
- poranne ścielenie łóżka,
- wstawanie o 15 minut wcześniej (jeśli czas przed wyjściem do szkoły lub przedszkola ucieka zbyt szybko i powoduje nerwowe sytuacje),
- chodzenie wcześniej spać (patrz punkt wyżej)
- nauka nowej czynności (w przypadku przedszkolaków może być to np. wiązanie butów lub wskładanie brudnych rzeczy do zmywarki, starsze dzieci mogą postawić sobie wyzwanie w postaci nauki pieczenia ciasta lub przygotowania obiadu).
- zaoszczędzić pieniądze na wybrany cel,
- spędzać mniej czasu przed ekranem (telewizora, komputera lub telefonu), a więcej na świeżym powietrzu,
- spróbowanie zupełnie nowej dyscypliny sportu lub sposobu spędzania nowego czasu (być może właśnie w tym roku czas wybrać się po raz pierwszy na lodowisko, ściankę wspinaczkową lub spędzić wakacyjną noc pod namiotem?),
- wspólnie z mamą lub tatą przejrzeć zabawki i ubrania, a następnie te, na które dziecko jest już za duże (o ile są w dobrym stanie) przekazać potrzebującym,
- namówienie rodziców na wspólną przygodę w wyjątkowym miejscu.
Jak dotrzymać postanowień noworocznych?
Postawmy sprawę jasno: nie jest to proste, a najbardziej krytyczny dla postanowień noworocznych jest trzeci miesiąc.
Co ułatwia dotrzymanie postanowień noworocznych:
- Wymyślenie konkretnych postanowień. Twoje postanowienia muszą być konkretne. Zbyt ogólne obietnice łatwo porzucić, jest to też sposób na dawanie sobie szans na wymówki i usprawiedliwienia.
- Zapisanie postanowień. Możesz je także zawiesić w jakimś widocznym miejscu, żeby o nich nie zapomnieć.
- Nieplanowanie zbyt dużo. Nie zrealizujesz ogromnej liczby postanowień od razu, dlatego skup się na tych najważniejszych dla ciebie.
- Robienie małych kroków. Jeśli twój cel przerasta twoje możliwości – wybierz metodę małych kroczków. Podziel go na etapy, dzięki temu jest większa szansa, że w ogóle zaczniesz realizować to postanowienie, a co więcej – spełnisz je.
- Wyznaczanie osiągalnego celu. Pamiętaj, że twój cel mus być osiągalny – jeśli cel będzie znacznie przerastał twoje możliwości, nie uda ci się go zrealizować.
- Określenie czasu. Musisz wyznaczyć sobie konkretną datę zrealizowania postanowienia, w innym przypadku znowu trafi na listę przyszłych postanowień noworocznych.
Planując swoje cele na nowy rok, zadbaj też o postanowienia noworoczne dla dzieci. Takie plany na kolejne miesiące dobrze wpłyną na rozwój malucha. Mogą też zmotywować najmłodszych do nauki, zbierania pieniędzy lub codziennego czytania.
Zobacz też: