5 mitów o rozpieszczaniu dzieci
Noszenie na rękach, smoczek, karmienie na zawołanie - na pewno nie raz słyszałaś, że rozpieścisz w ten sposób dziecko. Czy to prawda?
1 z 5
Przytulanie dziecka
1. Przytulanie rozpieszcza dziecko
Dość powszechnym mitem jest, że zbyt częste przytulanie dziecka spowoduje, że będzie ono rozpieszczone, marudne, chłopcy wyrosną na "mamisynków". Bzdura! Dziecko na rękach mamy lub taty czuje się bezpiecznie. Przytulanie to dla dziecka komunikat: Kocham Cię! Właśnie dlatego tak ważny jest czas "skóra do skóry" po urodzeniu dziecka, kiedy może ono spokojnie poleżeć z mamą. Kontakt fizyczny między rodzicami i dziećmi jest niezwykle ważny i z przytulaniem nie można przesadzić.
Wielu psychologów twierdzi też, że gdy dziecko coś przeskrobie albo jest niegrzeczne, należy je wziąć w ramiona i przytulić, bo to dla niego komunikat, że kochamy je mimo wszystko i w każdej sytuacji. Spróbujcie!
Przeczytaj też: Dlaczego niemowlę potrzebuje dotyku?
2 z 5
Smoczek rozpieszcza
2. Smoczek rozpieszcza dziecko
Smoczek przyczynia się do powstawania wad zgryzu, wad wymowy, problemów z karmieniem, źle wpływa na ułożenie języka. Ale jest narzędziem pomocnym w rozpieszczaniu dziecka tylko, jeśli źle z niego korzystamy.
Jest wielu zwolenników niestosowania smoczków w ogóle. Jeśli jednak już zaczęliśmy, pamiętajmy o wybraniu odpowiedniego! Musi być odpowiedniej wielkości, dobrze wyprofilowany i stosowany tylko w wyjątkowych okazjach, nie zawsze wtedy, gdy dziecko sobie tego zażyczy. Warto ustalić tę kwestię z dziadkami, którzy często uważają smoczek za współczesne narzędzie zapewniające dziecku komfort i chętnie go podają.
Przeczytaj też: Jak odzwyczaić dziecko od smoczka?
3 z 5
Karmienie piersią na żądanie
3. Karmienie piersią na żądanie sprawi, że dziecko będzie roszczeniowe
To jeden z najbardziej rozpowszechnionych mitów o rozpieszczaniu. Jeśli nie ustalisz sama stałych pór karmienia i będziesz karmiła malucha wtedy, kiedy popłakuje z głodu, z pewnością wyrośnie na rozpieszczone i roszczeniowe dziecko.
Niemowlęta nie płaczą w środku nocy domagając się piersi dlatego, że chcą manipulować mamą. Płaczą, ponieważ nie są w stanie najeść się na zapas, a ich małe ciało rośnie w szybkim tempie. By móc normalnie się rozwijać potrzebują pokarmu - najlepszego z możliwych, czyli mleka mamy. Dlatego często się go domagają.
Przeczytaj też: Kompleksowy przewodnik po karmieniu piersią
4 z 5
Noszenie na rękach
4. Noszenie na rękach rozpieszcza niemowlęta
Badania wskazują, że dzieci lepiej się rozwijają, kiedy trzyma się je na rękach. W ten sposób więcej uczą się o otaczającym świecie, niż gdy leżą w łóżeczku. Niemowlęta czują się wtedy bezpieczniejsze, spokojniejsze i mają mnóstwo bodźców, które pobudzają ich rozwój. Czują się też bezpieczne w objęciach rodzica.Często noszenie na rękach jest jedynym niezawodnym sposobem, by maluch się uspokoił. Nie żałuj mu więc swojego dotyku.
Czytaj też: Jak duże znaczenie w rozwoju dziecka ma dotyk?
5 z 5
Dziecko musi się wypłakać
5. Pozwól niemowlęciu się wypłakać, inaczej rozpuścisz dziecko...
...bo przyzwyczaisz je, że jesteś na każde zawołanie.
Niemowlęta oczekują przytulania, kołysania, noszenia na rękach i reagowania rodzica na ich potrzeby. Mitem jest przekonanie, że zbyt dużo całusów czy czułości, reagowanie na płacz, który jest sygnałem dyskomfortu, może popsuć charakter dziecka. Niemowlęta żądają tyle, ile jest im potrzebne, nie manipulują i nie wykorzystują, nie potrafią też płakać z nudów. Jeśli są głodne - wołają jeść, jeśli boli je brzuszek - płaczą, by ktoś zareagował. Płacz to forma przywoływania mamy, niemowlaki inaczej nie potrafią tego zrobić.
Przeczytaj też: Czy można rozpieścić niemowlę?