Zgodnie z przepisami prawo do otrzymania pieniędzy w ramach tzw. postojowego nie przysługuje osobom, które pobierają świadczenie społeczne. Tak więc nie powinny go otrzymywać kobiety prowadzące działalność gospodarczą, które urodziły dziecko i jest im wypłacany zasiłek macierzyński. Jednak ZUS inaczej zinterpretował prawo i postanowił wypłacać takim kobietom świadczenie postojowe. Oznacza to, że tysiące mam będzie przez trzy miesiące otrzymywać z państwowej kasy ponad 2 tys. złotych. Jednak nie będzie to dotyczyło wszystkich kobiet.

Reklama

Postojowe dla matek na zasiłku:

Postojowe dla matek na zasiłku – zasady przyznawania

Pieniądze wypłacane przez ZUS w ramach tzw. postojowego to jeden z ważniejszych elementów rządowej specustawy zwanej Tarczą Antykryzysową, która ma pomóc firmom, które znalazły się w trudnej sytuacji finansowej z powodu zamrożenia gospodarki w czasie walki z pandemią koronawirusa. Wysokość świadczenia wynosi 2 tys. 80 złotych i stanowi 80 proc. minimalnego wynagrodzenia. O jego wypłatę mogą ubiegać się przedsiębiorcy, których przychody spadły o co najmniej 15 proc.

Zgodnie z przepisami postojowe nie należy się osobom prowadzącym działalność gospodarczą, w sytuacji, gdy podlegają ubezpieczeniom społecznym z innego tytułu. Tak więc teoretycznie przepisy wykluczają możliwość jego otrzymywania przez kobiety, które prowadzą działalność, ale jednocześnie pobierają zasiłek macierzyński.

Wykładnia ZUS przyznająca postojowe dla matek na zasiłku

Tymczasem Zakład Ubezpieczeń Społecznych uważa, że matkom przebywającym na zasiłku postojowe się należy.

Zobacz także

Ubezpieczyciel, tłumacząc taką właśnie interpretację prawa, wyjaśnił, że pobieranie zasiłku macierzyńskiego nie oznacza uzyskiwania przychodów. „Zasiłek macierzyński jest wprawdzie tytułem do ubezpieczeń społecznych, jednak związanym z urodzeniem i sprawowaniem opieki nad dzieckiem, a nie z aktywnością, która służyłaby uzyskiwaniu przychodów" – uważa ZUS.

Dlatego też Zakład przyjął zasadę, że kobietom prowadzącym działalność gospodarczą i będącym na zasiłku macierzyńskim postojowe będzie wypłacane.

Eksperci: postojowe dla matek na zasiłku to nadinterpretacja ZUS

Zdaniem ekspertów przyznawanie kobietom pobierającym zasiłek macierzyński także postojowego to nadinterpretacja prawa. Podkreślają, że żadna ustawa nie przyznaje prawa do pobierania ubezpieczenia społecznego w zależności od aktywności zawodowej, jaką prowadzi osoba je otrzymująca.

„Obowiązujące przepisy dotyczące postojowego wyraźnie stanowią, że świadczenie to przysługuje, jeżeli osoba prowadząca działalność nie podlega ubezpieczeniom społecznym z innego tytułu. Natomiast kobiety przebywające na zasiłku macierzyńskim, które prowadzą swój biznes, nie zaliczają się do tej grupy. Zasiłek ten jest bowiem odrębnym tytułem do ubezpieczeń społecznych" – tłumaczy dr Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji UW.

Czy kobiety na zasiłku będą musiały zwrócić postojowe?

Nie oznacza to jednak, że kobiety będą musiały zwrócić pieniądze. Ekspert podkreślił, że skoro ZUS, wbrew przepisom zdecydował się na wykładnię korzystną dla ubezpieczonych, to nie będzie ona kwestionowana. Ale i tak powstał pewien chaos i są kobiety otrzymujące postojowe i takie, którym nie jest ono wypłacane.

„Piszą do mnie kobiety, którym odmówiono wypłaty postojowego ze względu na to, że mają inny tytuł do ubezpieczenia, czyli zasiłek macierzyński. Są jednak i takie, którym organ rentowy przyznał to świadczenie. Nie ma tu reguły" – mówi radca prawny i ekspert z zakresu ubezpieczeń społecznych mec. Katarzyna Przyborowska.

Dlatego prawniczka radzi matkom odwołać się do sądu w sytuacji otrzymania odmowy przyznania postojowego.

Postojowe nie dla wszystkich matek na zasiłku

Dr Tomasz Lasocki podkreślił, że interpretacja przez ZUS przepisów spowoduje, że część matek znajdzie się w uprzywilejowanej pozycji w stosunku do innych. Dotyczy to kobiet, które zawiesiły działalność gospodarczą i kończy się im czas wypłacania zasiłku macierzyńskiego.

„Chodzi np. o kobiety, które zawiesiły działalność przed 31 stycznia 2020 roku, a którym kończy się teraz zasiłek macierzyński, zaś ich kontrahenci w związku z COVID–19 nie będą mogli z nimi współpracować. Im postojowe się nie należy" – mówi dr Lasocki.

Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna, biznesinfo.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama