Ciąża i emocje na huśtawce
Wstajesz w świetnym humorze, ale po pięciu minutach masz pretensję do męża, że za głośno pije herbatę. W południe opowiadasz koleżance, jak cieszysz się, że jesteś w ciąży, a wieczorem płaczesz w poduszkę, że nie dasz sobie rady. Normalne? W twoim stanie – tak. Co nie znaczy, że nie możesz nic z tym zrobić.