„Jądro ciemności” to opowieść kapitana Charlesa Marlowa, który marząc o odkrywaniu najdalszych zakątków świata, wyrusza w głąb Afryki i na własne oczy przekonuje się, jak wygląda kolonizacja. Biali wobec tubylców zachowują się okrutnie. Klimat, otoczenie, widmo bogactw i władzy budzi w nich nieludzkie instynkty, za co muszą czasem zapłacić wysoką cenę. Jednym z kolonizatorów jest Kurtz, artysta, który w Afryce umiera opętany szaleństwem.

Reklama

Spis treści:

Jądro ciemności – plan wydarzeń

  1. Spotkanie na jachcie.
  2. Opowieść kapitana Charlesa Marlowa.
  3. Podróż do Afryki.
  4. Rozczarowanie i lęk bohatera.
  5. Naprawa parowca.
  6. Obserwacje Marlowa.
  7. Żegluga po rzece Kongo.
  8. Atak afrykańskich wojowników.
  9. Przybycie do stacji Kurtza.
  10. Rosyjski zarządca i kochanka Kurtza.
  11. Śmierć Kurtza.
  12. Powrót do Europy.
  13. Spotkanie Marlowa z narzeczoną Kutza (przemilczenie okrucieństwa Kurtza).

Jądro ciemności – streszczenie krótkie

Na pokładzie jachtu „Nellie”, czwórka mężczyzn słucha opowieści kapitana Marlowa. To historia jego wyprawy w głąb Afryki, do „jądra ciemności”. Mężczyzna widzi tam chciwość białych i nędzny los niewolników. Szczególne znaczenie dla wszystkich ma postać Kurtza — biali się go obawiają, tubylcy traktują jak wodza. Okazuje się, że Kurtz zajmuje się nie tylko eksportem kości słoniowej i odkrywaniem nowych miejsc, które dopiero zostaną zaznaczone na mapie. W afrykańskiej wiosce staje się kimś w rodzaju wodza... Jest już umierający. Po jego śmierci Marlowe wraca do Europy.

Jądro ciemności – streszczenie szczegółowe

Część I

Pięciu przyjaciół spędza czas na pokładzie jachtu „Nellie”, który jest zakotwiczony przy nabrzeżu Tamizy i czeka na sprzyjające warunki do wypłynięcia w morze. Wśród mężczyzn jest kapitan Marlowe, który opowiada o swej wyprawie do Afryki. Wspomina, że od dzieciństwa fascynowały go mapy i marzył o docieraniu do miejsc dotąd nieodkrytych. Główna afrykańska rzeka przypominała mu węża. Oczarowany Afryką, postanowił, że wyruszy do pracy w spółce, która ma swoją siedzibę na tym kontynencie. Udało mu się zrealizować swoje marzenie dzięki protekcji znajomych, przede wszystkim ciotki.

Zobacz także

Przygotowania do wyprawy napawały go lękiem. Podpisując dokumenty, miał wrażenie, jakby brał udział w spisku. Od lekarza, który badał go przed wyjazdem, słyszał, że warto przyjrzeć się zmianom, jakie zachodzą w psychice ludzi, którzy trafiają na Czarny Ląd.

Przed podróżą kapitan Marlow czuje się jak przed wyprawą do „jądra ciemności”. Do Afryki płynie pełen obaw. Z pokładu francuskiego parowca widzi dżunglę, która jawi mu się jako czarna i pełna tajemnic. Przez trzydzieści dni z pokładu obserwuje zarówno monotonny krajobraz, jak i życie, które toczy się na lądzie. Po dotarciu do stacji spółki, gdzie trwa budowa kolei, widzi ciemnoskórych, wychudzonych niewolników, którzy wykonują bezsensowną pracę. Nie brakuje wśród nich ludzi wykończonych, którzy odchodzą na bok, by umrzeć. Na oczach Marlowa umiera mały chłopiec, któremu w ostatnich chwilach życia podaje kawałek suchego chleba. Dziecko ma na szyi białą przędzę.

Od buchaltera i księgowego spółki, mężczyzn zadbanych i eleganckich, Marlow słyszy pierwszy raz o Kurtzu. Po dziesięciu dniach wyrusza z sześćdziesięcioma ludźmi na pieszą wędrówkę do centralnej stacji spółki. Stacja jest zaniedbana. Zarządzający nią dyrektor uważa, że wszyscy, którzy przyjeżdżają w głąb Afryki „nie powinni mieć wnętrzności”. Tenże dyrektor wypowiada się w jak najlepszych słowach o Kurtzu.

Naprawa parowca wydobytego po zatonięciu trwa kilka miesięcy. W tym czasie Marlowe poznaje życie w kolonii. Wciąż słyszy rozmowy o kości słoniowej („zaraza głupiej chciwości przenikała tu wszystko jak trupi zapach”).

Kapitan widzi, że biali tylko udają pracę, spiskując przy tym między sobą. Chodzi im o udziały w zyskach. Dużo mówią o Kurtzu, który zmożony chorobą leży w łóżku. Uchodzi on za człowieka niepospolitego, który wyróżnia się pracowitością. Mimo to dyrektor i wielu innych pracowników nie lubią Kurtza. Obawiając się go, celowo opóźniają naprawę statku i wyruszenie z pomocą choremu Kurtzowi.

Część II

Kapitan naprawia uszkodzony statek i rusza w górę rzeki. Czuje się zagubiony i przerażony. Towarzyszą mu ludzie, wśród których są ludożercy. Kraj, w którym się znalazł, wydaje mu się potworem. Na szczęście sposobem na lęk okazuje się praca, której ma pełne ręce (statek wciąż wymagał napraw).

Podczas rejsu na parowiec napadają tubylcy. Starcie kończy się śmiercią sternika i palacza. W opuszczonej chacie Marlowe znajduje książkę żeglarską. Prócz książki, trafia też na tajemniczą wiadomość — aby płynęli ostrożnie, ale szybko. Kapitan bardzo chce poznać Kurtza.

Snując swą opowieść, Marlowe wspomina, że Kurtz przed opuszczeniem Europy przygotowywał referat dla Towarzystwa Tępienia Dzikich Obyczajów. Celem działań białych ma być wytępienie tutejszej ludności.

Statek dociera wreszcie do stacji Kurtza. Załogę wita młody Rosjanin, który zajmuje się chorym i darzy go ogromnym szacunkiem.

Część III

Marlowe jest pod wrażeniem Rosjanina. To on zostawił wiadomość w starej chacie. Kapitan dowiaduje się też, że Kurtz stworzył własny oddział wojskowy złożony z tubylców. Palisada z zatkniętymi na pale głowami buntowników budzi grozę. Wszystko wskazuje na to, że Kurtz posiada ogromny wpływ na tubylców.

Pierwszy raz Marlow widzi go podczas ceremonii na jego cześć. Kurtz przemawia z noszy — choć schorowany, ma mocny głos. I władzę nad tłumem.

Kurtz zostaje przeniesiony do kajuty na parowcu. Marlowe ma się nim opiekować. Chory nie sprawia wrażenia cierpiącego. Podczas spaceru Marlowe spotyka kochankę Kurtza — to kobieta dzika, piękna i smutna.

Marlowe odkrywa też, że to Kurtz stoi za napaścią na parowiec. Kurtz nie chce, by załoga dotarła, nim nie zrealizuje swych planów. Świadomy zbliżającej się śmierci przekazuje Marlowowi fotografie i dokumenty. W chwili śmierci głośno szepcze słowa: „Zgroza! Zgroza!”

Kapitan wraca z dokumentami do Brukseli. Część z nich przekazuje władzom spółki, część — dziennikarzom. Upublicznia również raport, w którym Kurtz przekonuje, że dzicy mieszkańcy Afryki muszą zostać wytępieni. Kuzyn Kurtza mówi Marlowowi, że zmarły był muzykiem (z innych rozmów wynika, że zajmował się również malowaniem i pisaniem).

Prywatną korespondencję Kurtza, Marlowe przekazuje jego narzeczonej. Kobieta jest pewna, że Kurtz był wyjątkowy. Kiedy pyta Marlowa o ostatnie słowa narzeczonego przed śmiercią, ten odpowiada, że było to jej imię. Nie wspomina, co naprawdę robił Kurtz. Gdyby to uczynił „byłoby się zrobiło za ciemno, beznadziejnie ciemno...”

Tak kończy się opowieść Marlowa. Słuchacze milczą. Na morzu widać szlak, który zdaje się prowadzić „do jądra niezmierzonej ciemności".

Geneza utworu Jądro ciemności i symboliczny tytuł powieści

Utwór jest protestem autora przeciw nieetycznej działalności białych ludzi wobec mieszkańców kolonizowanych obszarów Wolnego Państwa Kongo. Jest próbą przeciwstawienia się złu. Joseph Conrad w dużej mierze opierał się na osobistych doświadczeniach. W wieku 31 lat odbył podróż rzeką Kongo i był świadkiem okrucieństwa Europejczyków.

„Jądro ciemności” początkowo ukazało się w trzech odcinkach na łamach prasy. Jako książka swą premierę miało w 1902 roku. Jej tytuł jest symboliczny, może oznaczać:

  • nieznane, zatopione w ciemności tereny, do których człowiek jeszcze nie dotarł,
  • zło, które panuje podczas kolonizacji,
  • ciemną stronę natury człowieka, to, do czego jest zdolny.

Krytycy literatury spierają się co do gatunku. Jedni uważają, że „Jądro ciemności” to nowela, inni, że to powieścią przygodową. Najczęściej nazywa się ten utwór po prostu opowiadaniem.

Jądro ciemności – opis bohaterów

  • Charles Marlow – narrator. Z zawodu marynarz. Lubi tradycję, ceni odwagę, uczciwość, pracowitość oraz odpowiedzialność. Jest kapitanem parowca. Kursuje po rzece z towarami oraz odkrywa nieznane tereny.
  • Kurtz – inteligentny i utalentowany. Ma udziały w zyskach z handlu kością słoniową. Odizolowany od białych. Nikt go nie kontroluje. Podporządkowuje sobie okoliczne wioski. Jego czyny przerywa choroba.
  • Ciotka Marlowa – wpływowa, idealizuje wyobrażenia na temat działalności Europejczyków w Afryce.
  • Lekarz w Brukseli – wykonuje badania osób, które wyjeżdżają do Afryki. Ostrzega Marlowa przed wpływem kontynentu na psychikę Europejczyków.
  • Młody Rosjanin – zafascynowany Kurtzem, opiekuje się nim.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama