Reklama

Według badań Fundacji Przetrwać Cierpienie, przeprowadzanych od grudnia 2012 do maja 2014, ok. 27 proc. rodziców, którzy utracili nienarodzone dziecko, nie ma możliwości pożegnania się z nim ani zorganizowania godnego pochówku. Głównymi przyczynami takiej sytuacji jest niewiedza rodziców oraz nieznajomość prawa. Natomiast aż 30 proc. kobiet, które poroniły, popada w depresję wymagającą leczenia psychiatrycznego.

Reklama

Zobacz: Strata dziecka, czy przysługuje ci urlop i zasiłek macierzyński?

Rodzice po stracie dziecka udzielają sobie wzajemnie wsparcia

Z myślą o rodzicach, którzy stracili dziecko od kilku lat w różnych miastach powstają grupy wsparcia. Część z nich to profesjonalne warsztaty terapeutyczne prowadzone przez instytucje specjalizujące się w pomocy psychologicznej i hospicja. Wiele jest jednak grup tworzących się spontanicznie, z inicjatywy rodziców, którzy chcą sobie pomagać. Często takie grupy gromadzą się przy kościołach, m.in w ramach duszpasterstwa rodzin.
Rodziców, którzy stracili dziecko oraz rodziców dzieci nieoperacyjnie chorych skupia m.in. organizacja: "Dlaczego". Są wśród nich zarówno rodzice dzieci, które odeszły przed narodzeniem, tacy, których dzieci zmarły w trakcie porodu, ale i rodzice dzieci starszych odchodzących w wyniku choroby bądź nieszczęśliwego wypadku.

Polecamy: Gdy będziecie płakać ze zmęczenia przypomnijcie sobie o mnie

Z terapii po poronieniu korzysta coraz więcej kobiet

Dlaczego wsparcie po tak traumatycznym wydarzeniu jest potrzebne? Dobrze wiedzą m.in. Agnieszka Pisula i Monika Renard-Hasik, psycholożki z fundacji Twórcza Kobieta, prowadzące warsztaty z kobietami po stracie dzieci.
Agnieszka Pisula wyjaśnia, że doświadczenie poronienia ma konsekwencje nie tylko medyczne, ale także psychologiczne i duchowe. Jak podkreśla, wiele kobiet ma problem z przyznaniem, że straciły dziecko.
- Kobiety mają tendencję do zamykania się w swoim bólu i cierpieniu. Z drugiej strony na zewnątrz zachowują się tak, jakby nic się nie wydarzyło. Przyznanie, że jednak straciłam dziecko - nie ciążę, ale dziecko, samo w sobie jest terapeutyczne. Pierwszym krokiem może być wypowiedzenie tego, ile mam dzieci - np. mam trójkę dzieci, z czego dwoje w niebie - powiedziała Agnieszka Pisula.

Rodzice próbują uporać się z utratą dziecka na wiele sposobów

Monika Renard-Hasik dodaje, że osoby, które straciły dziecko nie oczekują taniego pocieszenia, ale po prostu bycia przy nich, to wystarczy.
- Bliscy bardzo często uciekają od rozmowy, bo nie wiedzą jak się zachować, jak pomóc – wyjaśnia.
Jak tłumaczy, poronienie zmienia kobietę, zmienia patrzenie na wiele rzeczy, dlatego warto pozwolić sobie przeżyć tę stratę, nawet jeśli poronienie miało miejsce wiele lat temu. - Czas nie leczy ran, zmienia nasze spojrzenie, ale nie leczy. Nieprzepracowana rana jest nie zabliźniona. Warto zmierzyć się z tym, co przeżyło się nawet kilkanaście lat temu - dodaje Renard-Hasik.
Rodzice często próbując uporać się ze stratą publikują zdjęcia i filmy zmarłych dzieci, czy płodu w internecie. Jak na przykład ten:

Zobacz też:
Pamięci Marcelka mojego synka...mojej miłości
Ku pamięci Ignasia
Ku pamięci Madzi
Ku pamięci Fabiankowi

[CMS_PAGE_BREAK]

Obchody Dnia Dziecka Utraconego - spotkania w całym kraju

Modlitwy w intencji dzieci, ich symboliczne pochówki, rozmowy z terapeutami, prelekcje oraz spotkania rodzin po stracie - składają się co roku na obchody Dnia Dziecka Utraconego, które przypadają 15 października.
Obchody Dnia Utraconego Dziecka odbędą się w tym roku w kilkunastu mniejszych i większych miastach w całej Polsce. M.in w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Szczecinie, Ełku. O wszystkich wydarzeniach związanych z Dniem Dziecka Utraconego można dowiedzieć się ze strony www.dlaczego.org.pl lub z profilu www.facebook.com/dlaczego.stratadziecka

Pochówki dzieci zmarłych w łonie matki

Symbolicznym aktem dokonywanym w okolicach tego dnia są też pochówki dzieci utraconych. W tym roku odbędą się one m.in. w Toruniu, Słupsku i Wrocławiu (15 października) oraz Szczecinku i Koszalinie (17 października). Pochówki mają często charakter ekumeniczny, odbywają się w kwaterach dziecięcych, przy których ustawiono ufundowane dzięki społecznej zbiórce pomniki dziecka utraconego lub figurę Maryi Matki życia. Nabożeństwu przewodniczy często kapelan szpitala, w którym zmarły dzieci.

Zobacz też: Pochówki dzieci zmarłych w łonie matek coraz częstsze w Polsce

***

Pierwszy raz Obchody Dnia Dziecka Utraconego zorganizowano w 1988 roku w Stanach Zjednoczonych. Dzień ten przypada 15 października, tyle bowiem trwa ciąża licząc umownie od 1 stycznia.

Źródło: KAI, Dlaczego.org.pl

Reklama

Czytaj także: Niesamowite. Postanowiła oddać narządy swojego nienarodzonego dziecka

Reklama
Reklama
Reklama