Pogrzeb dzieci, które nigdy nie ujrzały swoich rodziców
15 października to jeden ze smutniejszych dni dla wielu kobiet na całym świecie. Właśnie dzisiaj przypada Dzień Dziecka Utraconego. W wielu miastach Polski odbył się zbiorowy pochówek nienarodzonych maleństw.
W tym roku po raz trzydziesty 15 października obchodzimy Dzień Dziecka Utraconego. Pierwszy raz takie uroczystości zorganizowano w 1988 roku w Stanach Zjednoczonych.
Móc pożegnać swoje dziecko
Wielu rodziców nie ma takiej możliwości, aby móc pochować swoje nienarodzone dziecko. Według badań Fundacji Przetrwać Cierpienie (przeprowadzanych w latach 2012 - 2014), ok. 27 proc. rodziców, którzy utracili nienarodzone dziecko, nie pożegnało się z nim ani nie zorganizowało maleństwu godnego pochówku. Głównymi przyczynami takiej sytuacji jest niewiedza rodziców oraz nieznajomość prawa.
Obchody Dnia Utraconego Dziecka odbywają się co roku w kilkunastu miastach Polski, mi.in. w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Szczecinie i Ełku. Pochówki mają często charakter ekumeniczny, odbywają się w kwaterach dziecięcych, przy których ustawiono ufundowane dzięki społecznej zbiórce pomniki dziecka utraconego lub figurę Maryi Matki życia. Nabożeństwu przewodniczy często kapelan szpitala, w którym zmarły dzieci.
Symboliczny pochówek w Szczecinie
Na jednym z miejskich cmentarzy w Szczecinie złożono w sobotę w zbiorowym grobowcu prochy dzieci utraconych. Z danych pomorskiego NFZ wynika, że w mieście tym rocznie dochodzi do około 300 poronień, a w całym województwie do około tysiąca. Nie wszyscy rodzice wiedzą o tym, że mogą odebrać ciałko zmarłego dziecka i indywidualnie je pochować, niezależnie od tego, jak długo trwała ciąża.
- Nadal zdarzają się takie sytuacje. Dlatego uroczystość odbywa się przede wszystkim dla ''rodziców po stracie'', którzy z różnych przyczyn - najczęściej z niewiedzy - nie odebrali ze szpitala ciała swojego dziecka - powiedziała Marta Mierzejewska z Fundacji „Donum Vitae”.
Otoczyć opieką rodzica
Szczecińskie szpitale podkreślają, że dokładają wszelkich starań, aby otoczyć rodziców opieką i informować ich o prawach. - W przypadku poronienia każda z pacjentek przebywających w Klinice Położnictwa i Ginekologii jest informowana o możliwości przeprowadzenia indywidualnego pochówku ciała dziecka lub oddania go do pochówku zbiorowego (szpitalnego) – mówi rzeczniczka szpitala na Pomorzanach Bogna Bartkiewicz.
Większość rodziców czy opiekunów decyduje się na to drugie rozwiązanie. Wówczas kobieta oświadcza pisemnie, że pozostawia ciało dziecka do pochówku szpitalnego. Rzeczniczka szpitala na Pomorzanach zapewnia, że każda kobieta objęta jest w tym czasie szczególną opieką. Proponowana jest jej także pomoc psychologa, choć nie wszystkie pacjentki z niej korzystają.
To jedno z najbardziej bolesnych doświadczeń macierzyństwa - utrata dziecka jeszcze w trakcie ciąży. Jak wynika ze statystyk, poronienia przydarzają się częściej, niż mogłoby się wydawać. W Polsce jest to około 40 tys. przypadków rocznie.
Dzisiaj szczególnie myślimy o nienarodzonych maleństwach, ale też o ich rodzicach, którzy często nie potrafią poradzić sobie ze swoim dramatem, ale i też napotykają się na nierozumienie swojej sytuacji.
O wszystkich wydarzeniach związanych z Dniem Dziecka Utraconego można dowiedzieć się ze strony www.dlaczego.org.pl lub z profilu www.facebook.com/dlaczego.stratadziecka.
Zapraszamy do naszej internetowej szkoły rodzenia:
Źródło: rynekzdrowia.pl, gs24.pl
Zobacz też:
- Strata dziecka – czy przysługuje urlop i zasiłek macierzyński?
- Gdy tracisz dziecko... państwo pomoże rodzicom w ich dramacie
- "Tak bardzo boję się o życie mojego dziecka" – pisze mama chorego dziecka. O tym, jak przejść przez ten jeden z najtrudniejszych momentów macierzyństwa mówi psycholog [WIDEO]