Reklama

Omikron u dzieci może wywołać poważne objawy, na które szczególnie narażone są dzieci z chorobami przewlekłymi i niezaszczepione. Na szczęście większość dzieci przechodzi zakażenie łagodnie – zaraźliwość Omikronu znacznie przewyższa jego zjadliwość. Ale infekcji nie wolno bagatelizować. Jej odległym skutkiem może być pojawienie się PIMS u dziecka i innych powikłań pocovidowych.

Reklama

Wariant Omikron odpowiada już za ok. 95 proc. wszystkich zakażeń koronawirusem w Stanach Zjednoczonych. Z kolei w Wielkiej Brytanii obserwuje się rosnącą liczbę niemowląt z Omikronem, które wymagają hospitalizacji. Coraz więcej dzieci zakaża się również w Polsce. Co więcej – coraz więcej dzieci trafia też do szpitala.

Spis treści:

Czym jest Omikron?

Omikron to najszybciej rozprzestrzeniająca się odmiana koronawirusa. Wykrywany jest także u ozdrowieńców, którzy zachorowali w wyniku infekcji poprzednimi wariantami wirusa oraz u osób zaszczepionych, choć one tę chorobę przechodzą łagodniej. Specjaliści zapowiadali, że wariant Omikron przyniesie falę zachorowań wśród dzieci.

Wariant koronawirusa Omikron pierwszy raz zidentyfikowano w Botswanie i RPA w listopadzie 2021 roku. Zbadanie go pozwoliło stwierdzić, że zawiera najwięcej zmian w kodzie genetycznym, jakie dotąd zaobserwowano u mutacji koronawirusa. To wzbudziło niepokój naukowców i zrodziło pytania o to, jakimi cechami będzie charakteryzowało się zakażenie Omikronem. Pierwsze, co stwierdzono, to fakt, że ta odmiana koronawirusa jest bardzo zakaźna i może wymykać się ochronie immunologicznej organizmu wytworzonej przez szczepienia przeciwko COVID.

Wysoką zakaźność potwierdza tempo rozprzestrzeniania się wirusa po świecie. Brytyjscy naukowcy przeprowadzili badania, z których wynika, że wiele osób zakażonych Omikronem chorowało już wcześniej na COVID i oszacowali ryzyko ponownej infekcji spowodowanej tym wariantem na 5 razy wyższe niż w przypadku innych wariantów.

O tym, że Omikron przełamuje barierę odpornościową wytworzoną szczepieniem lub przechorowaniem COVID, świadczy fakt, że w USA na 43 osoby, które zachorowały zakażone Omikronem lub u których stwierdzono zakażenie, aż 34 były w pełni zaszczepione. Tylko jedna osoba z 43 wymagała hospitalizacji, żadna nie zmarła.

Objawy Omikronu u dzieci

Objawy Omikronu u dzieci są podobne do objawów COVID spowodowanych innymi wariantami koronawirusa. Na liście pięciu najczęstszych objawów zakażenia Omikronem znajdują się:

  • katar,
  • ból głowy,
  • uczucie zmęczenia (lekkie lub silne) i podwyższone tętno,
  • kichanie,
  • ból gardła.

Omikron – nietypowe objawy

Lekarze zwrócili uwagę na nowy objaw zakażenia u dzieci: bardzo charakterystyczny świszczący kaszel, przypominający „szczekanie”. Porównują go do jednego z charakterystycznych symptomów ostrego podgłośniowego zapalenia krtani, zwanego potocznie krupem.

Specjaliści podkreślają, że jest to objaw zupełnie różny od kaszlu występującego u dorosłych. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, Omikron atakuje przede wszystkim górne drogi oddechowe, nie płuca jak w przypadku wcześniejszych wariantów. Drogi oddechowe małych dzieci są wąskie, dlatego gdy dochodzi tam do stanu zapalnego, podczas oddychania dziecko zaczyna wydawać charakterystyczny świszczący dźwięk.

Inne nietypowe objawy Omikronu u dzieci

  • nudności, bóle brzucha, utrata apetytu, a nawet trudności w przyjmowaniu pokarmu,
  • nietypowa wysypka (nawet 15 proc. zakażonych Omikronem dzieci),
  • zasinienie twarzy lub ust,
  • wzrost temperatury ciała (nie w każdym przypadku)
  • biegunka
  • drapanie w gardle
  • wymioty
  • ból mięśni
  • katar
  • podwyższona temperatura
  • zatkany nos.

Ile trwa Omikron u dzieci?

Pierwsze objawy Omikronu pojawiają się szybciej niż w przypadku poprzednich mutacji koronawirusa i najczęściej występują już po 3 dniach od zetknięcia się z wirusem.

W przypadku łagodnego przebiegu infekcji, objawy zanikają po 3-5 dniach, choć u niektórych dzieci mogą trwać dłużej. Jednak pełen powrót do zdrowia i formy zajmuje zwykle ok. 2 tygodnie. W przypadkach ciężkiego przebiegu Omikronu u dzieci objawy mogą występować dłużej i być nasilone, a powrót do zdrowia może zajmować nawet 6-8 tygodni.

Omikron u dzieci – leczenie

W przypadku łagodnego przebiegu, wystarczy postępowanie identyczne z tym, jakie podejmuje się, gdy pojawi się zwykłe przeziębienie u dziecka. Wystarczy malucha nawadniać, zbijać gorączkę, jeśli będzie wysoka i pomagać dziecku udrażniać nos i odkasływać.

Jeśli stan dziecka będzie się pogarszał albo budził wątpliwości, należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem. Choć większość dzieci przechodzi zakażenie Omikronem łagodnie, niektóre mogą wymagać leczenia szpitalnego, w tym podawania tlenu, gdy oddychanie będzie utrudnione. Do lekarza należy się także zgłosić, gdy u dziecka pojawi się szczekający kaszel i świsty podczas oddychania. Stan ten może wymagać podania leków, które dostępne są tylko na receptę.

Czy trzeba bać się objawów Omikronu u dzieci?

W Afryce, skąd wywodzi się wirus, stwierdzano zakażenie wariantem Omikron przede wszystkim u ludzi młodych i dzieci. Choć jak dotąd nie ma doniesień o tym, żeby ten wariant powodował wzrost liczby przypadków ciężkiego przebiegu COVID, to polscy naukowcy są w tej kwestii ostrożni. Mówią wręcz, że nawet jeśli średnio mniej osób zakażonych będzie ciężko przechodzić zakażenie, to istnieje realne ryzyko przepełnienia szpitali z powodu wysokiej zaraźliwości Omikronu, która może doprowadzić do olbrzymiej liczby zakażeń. W takiej sytuacji nawet niewielki procent osób ciężko chorych może przełożyć się na dużą liczbę chorych wymagających leczenia szpitalnego, w tym dzieci. Z

Zdaniem prof. Leszka Szenborna, kierownika Katedry oraz Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, wariant Omikron spowoduje wiele przypadków zachorowań wśród dzieci. „To wiedza oparta na doświadczeniach krajów takich jak USA, Kanada, Francja czy Wielka Brytania. To do nas dojdzie w najbliższych tygodniach” – mówił 13.01.2022 na konferencji prasowej w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim. Zaapelował także do rodziców dzieci chorych przewlekle, aby przyjęli szczepionki: „To jest podstawowa sprawa. Te dzieci zakażają się najczęściej od osób dorosłych”.

Niestety, przewidywania prof. Szenborna szybko znalazły odzwierciedlenie w doniesieniach z polskich szpitali, gdzie wraz z piątą falą epidemii trafia coraz więcej dzieci. Szpitale i oddziały pediatryczne przeżywają prawdziwe oblężenie.

„Od dwóch tygodni obserwujemy wyraźny wzrost hospitalizacji najmłodszych pacjentów w szpitalu zakaźnym w Gdańsku. Obecnie wszystkie miejsca są zajęte, dostawiane są nawet kolejne łóżka. Gdy wypisywany jest jeden pacjent na jego miejsce na izbie przyjęć czeka kolejny chory” – mówi Tadeusz Jędrzejczyk dyrektor Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego (wypowiedź z 3.02.2022).

„Wariant Delta okazał się szczególnie zakaźny dla dzieci. Dlatego obawiam się, że Omikron może być jeszcze bardziej niebezpieczny dla najmłodszych i doprowadzić do całkowitej zajętości łóżek” – powiedziała pap.pl dr Lidia Stopyra, ordynator Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie.

Jak chronić dziecko przed wariantem Omikron?

Wiadomo już, że szczepionka Pfizer/BioNTech nie chroni tak skutecznie przed Omikronem, jak przed innymi wariantami koronawirusa. Stwierdzono jednak, że przyjęcie trzeciej dawki znacząco zwiększa liczbę przeciwciał, co pozwala zmniejszyć ryzyko zakażenia Omikronem. Skuteczność szczepionki Pfizera po 6 miesiącach od drugiej dawki wynosi 34 procent, ale po przyjęciu trzeciej dawki wzrasta do 75 procent.

Niestety, liczba osób zaszczepionych rośnie dużo wolniej niż liczba hospitalizowanych z powodu Omikronu dzieci poniżej 5 roku życia.

Jak chronić dzieci przed Omikronem:

  • szczepić na COVID, jeśli wiek dziecka na to pozwala,
  • unikać zabierania dziecka w zatłoczone miejsca,
  • w razie wystąpienia objawów infekcji u dziecka wykonać u niego test na COVID.

Źródło: nytimes.com, liverpoolecho.co.uk

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama