Wiele przyszłych mam będących w drugich ciążach uważa, że drugi poród na pewno będzie szybszy i mniej bolesny, ponieważ organizm już pamięta, jak się rodzi i ma to przećwiczone. Specjaliści podkreślają, że rzeczywiście często zdarza się, że drugi poród jest krótszy, ale nie można tu mówić o żadnej zasadzie. Komplikacje wydłużające i utrudniające poród mogą zdarzyć się zawsze, niezależnie od tego, który raz kobieta jest na porodówce. Ginekolog położnik, dr n. med. Ewa Kurowska ze szpitala Medicover w Warszawie tłumaczy, jak może przebiegać drugi poród i kiedy należy jechać do szpitala.

Reklama

Spis treści:

Jak wygląda drugi poród?

„Jeżeli pierwszy poród przebiegał w miarę sprawnie i szybko, to kolejne porody mają bardzo dużą szansę odbyć się w podobny albo nawet jeszcze szybszy sposób” – mówi dr Ewa Kurowska. Oznacza to, że jeżeli pierwszy poród nie był dla kobiety traumatycznym przeżyciem, nie musi nastawiać się, że drugi na pewno będzie gorszy. Często kobiety będąc w drugiej ciąży, bardziej boją się porodu, ponieważ wiedzą już, co je czeka. W wielu przypadkach trwa on jednak krócej i jest nieco łatwiejszy.

Zobacz także: Skurcze porodowe: jakie to uczucie, kiedy jechać do szpitala?

Ile trwa drugi poród?

Bywa szybszy niż pierwszy, choć nie jest to regułą. Czasami jednak prędkość akcji porodowej może być oszałamiająca. „Zdarza się, że bez absolutnie żadnych objawów przepowiadających, dosłownie po kilku skurczach kobieta rodzi dziecko. Takie bardzo szybkie porody nazywane są porodami ulicznymi. Są zwykle zaskoczeniem nie tylko dla personelu, ale też dla samej mamy”.

Zobacz także

Kiedy jechać do szpitala przy drugim porodzie?

„Nie chodzi o to, żeby pacjentka podczas drugiego porodu od razu po rozpoczęciu się akcji skurczowej przyjeżdżała do szpitala, ale rzeczywiście może się zdarzyć, że podczas drugiego porodu skurcze porodowe pojawią się szybciej, że szybciej zrobią się częstsze i szybciej dadzą efekt w postaci skróconej i rozwartej szyjki macicy” – tłumaczy dr Kurowska. Jednak każda kobieta zna siebie i swoje ciało i raczej nie powinna się obawiać, że nie zdąży dojechać na porodówkę. Jeśli zauważa, że czynność skurczowa podczas drugiego porodu jest szybka i skurcze wcześniej stają się mocno uciążliwe, powinna udać się do szpitala szybciej.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama