Strach o tyłozgięcie
Mam tyłozgięcie macicy. Czy to może zaszkodzić mojemu nienarodzonemu dziecku? - pyta nasza czytelniczka.
- "Twoje dziecko"
Jestem w szóstym tygodniu ciąży, na wizycie u ginekologa dowiedziałam się, że mam tyłozgięcie macicy. Lekarz mówił, żebym się nie martwiła, że taka uroda mojej macicy. Czy jednak na pewno nie zaszkodzi to mojemu dziecku? Ewa z Kutna
Podczas ciąży macica się powiększa i nie odbiega kształtem od tej zbudowanej prawidłowo. Zdarza się, że w pierwszym trymestrze kobiety z tyłozgięciem skarżą się na większe dolegliwości ze strony kręgosłupa lędźwiowego i częściej muszą korzystać z toalety, ponieważ rosnąca macica uciska pęcherz moczowy. Jeśli dojdzie u Pani do takich objawów, proszę pamiętać o częstym uzupełnianiu płynów, aby organizm się
nie odwodnił.