Reklama

Opryszczka w ciąży może być groźna dla dziecka, wywołując u niego poważną infekcję tuż po narodzinach. Szczególnie niebezpieczna jest opryszczka genitalna, czyli ta, która pojawia się na narządach płciowych. Nie wszyscy jednak wiedzą, że opryszczka na ustach również może wywoływać zmiany w strefie intymnej.

Reklama

Spis treści:

Opryszczka w ciąży: przyczyny

Opryszczka to choroba, którą łatwo możesz się zarazić na przykład przez zwykły pocałunek. A osoba, która nią zaraża, wcale nie musi mieć widocznych zmian.

Wirusa opryszczki ma ok. 50–60 proc. Polaków. Wielu uważa, że wywołana przez niego choroba nie jest szkodliwa dla dziecka, które ma się urodzić. To nieprawda.

Opryszczka to jedna z najczęstszych chorób skóry i błon śluzowych. Powodują ją dwie odmiany wirusa:

  • HSV-1 – wirus opryszczki wargowej,
  • HSV-2 – wirus wywołujący zmiany w obrębie narządów płciowych i pośladków.

Wirusy te znajdują się w wydzielinach ciała i wnikają do organizmu poprzez błony uszkodzenia w błonach śluzowych – jamy ustnej, okolic intymnych oraz odbytu.

Opryszczka na ustach i genitalna: objawy

Opryszczkę wargową rozpoznać łatwo – to swędzący i trudno gojący się pęcherzyk lub pęcherzyki wypełnione surowiczym (bezbarwnym) płynem. Pojawienie się pęcherzyków poprzedza ból, pieczenie, swędzenie w miejscu, w którym następnie wykwita pęcherzyk. Zmiana po pewnym czasie pęka, a w jej miejsce pojawiają się strupy. Czasami zmianom towarzyszy powiększenie węzłów chłonnych w obrębie szyi i głowy.

Zmiany związane z opryszczką genitalną nie zawsze są tak oczywiste. Zwykle jest to pieczenie, swędzenie, później uwidacznia się zaczerwienienie i pęcherzyki. Czasem jednak może pojawić się zaczerwienienie i uczucie dyskomfortu w przedsionku pochwy. Dlatego w ciąży warto czujnie reagować na wszystkie dolegliwości w tej okolicy. I nie wstydzić się rozmowy (nie tylko z lekarzem, ale także z partnerem) na tematy, które niepotrzebnie uchodzą za wstydliwe.

Opryszczka w ciąży: zagrożenia

Opryszczka jest zagrożeniem dla dziecka, zwłaszcza genitalna (HSV-2), które może się nią zarazić podczas porodu wskutek kontaktu z zainfekowaną wydzieliną z pochwy. Niewykształcony układ odpornościowy noworodka nie jest w stanie poradzić sobie z wirusem, co może nawet doprowadzić do jego śmierci.

Jeśli zauważysz u siebie objawy opryszczki zarówno genitalnej, jak i wargowej (ta też jest groźna dla dziecka, bo może ją wywołać wirus HSV-2!), powiedz o tym lekarzowi. Zastosowanie odpowiedniego leczenia może uchronić dziecko przed ryzykiem infekcji. Czasem z powodu tej choroby ciążę trzeba zakończyć cesarskim cięciem.

Opryszczka w ciąży: leczenie

Jeśli objawy opryszczki występowały u ciebie, zanim zaszłaś w ciążę, lekarz też powinien o tym wiedzieć, choć ryzyko zachorowania przez dziecko jest mniejsze, bo zdążyłaś już wytworzyć przeciwciała, które chronią maluszka. Dla lekarza ważną informacją jest również pojawienie się opryszczki u ojca dziecka.

Ciężarna z opryszczką będzie leczona lekiem przeciwwirusowym zawierającym acyklovir, który można stosować podczas ciąży. Jeśli objawy opryszczki występują tylko u ojca dziecka, on również powinien zostać objęty leczeniem. Wskazane jest także stosowanie do końca ciąży prezerwatywy, aby przed zarażeniem uchronić przyszłą mamę. Podczas ataku choroby najlepiej zrezygnować z pocałunków – bo wtedy wirus przenosi się bardzo łatwo.

Domowe metody na opryszczkę

Domowe metody jedynie maskują objawy opryszczki. Smarując zmienione chorobowo miejsce pastą do zębów, przecierając je octem, przykładając rozpuszczoną w wodzie tabletkę na bazie kwasu acetylosalicylowego (działa antybakteryjnie) albo cebulę czy czosnek, złagodzisz objawy, np. wysuszysz pęcherzyk, nie osłabisz jednak wirusa i nie zapobiegniesz nawrotom choroby. Taki efekt może przynieść tylko leczenie.

Do jedynie objawowego leczenia opryszczki zalicza się także: stosowanie plastra na opryszczkę, smarowanie zmian maścią z cynkiem – nie są to sposoby na zwalczenie wirusa, który po takim „leczeniu’’ pozostaje uśpiony w organizmie (w zwojach nerwowych) i przy osłabieniu odporności, niewyspaniu, zmarznięciu, w sytuacji stresującej, może ponownie zaatakować, wywołując nawrót choroby.

Zobacz też:

Reklama
Konsultacja merytoryczna

dr n. med. Bożena Kowalska-Raczyńska

Specjalistka ginekologii i położnictwa, pracuje w klinice leczenia niepłodności Bocian
Reklama
Reklama
Reklama