Dziecko orchidea: czym różni się od dziecka mlecza i jak je wspierać?
Dziecko orchidea to stosunkowo nowe pojęcie, jednak ten typ osobowości znany jest od dawna. Często dzieci (osoby) orchidee były wykluczane i społecznie piętnowane ze względu na swoje zachowanie i zbyt silną reakcję na nic nieznaczące, w ocenie otoczenia, sytuacje. Jednak jak dowodzą badania naukowe, około 15–20 proc. populacji jest bardziej wrażliwe na otaczające nas bodźce.
Amerykański pediatra i psychiatra dr Thomas Boyce w trakcie swojej 40-letniej kariery zawodowej pomagał dzieciom, które w jego ocenie charakteryzowały się odmiennym stopniem wrażliwości. Tzw. dzieci mlecze, mimo obiektywnie trudnych, stresujących sytuacji radziły sobie relatywnie dobrze, a inne – dzieci orchidee – silnie reagowały na pozornie błahe zmiany w otoczeniu. Mlecz czy orchidea – czy wiesz, jakim typem jest twoje dziecko?
Dziecko orchidea czy dziecko mlecz?
Wieloletnie obserwacje skłoniły Boyce’a do wyodrębnienia dwóch typów dzieci. Aby zobrazować różnice między nimi, użył metafory: dzieci orchidee i dzieci mlecze.
Dzieci mlecze to osoby dość odporne i silne, które (tak jak mlecze właśnie) potrafią funkcjonować w każdym środowisku i niewiele im potrzeba, aby mogły rozkwitnąć, ukazując w pełni swój potencjał. Natomiast mianem dzieci orchidei zostały nazwane dzieci wysoko wrażliwe, których układ nerwowy silniej odbiera bodźce: zapachy, dźwięki, obrazy, dotyk.
Skąd się biorą dzieci orchidee?
O tym, czy twoje dziecko jest orchideą czy mleczem, decydują geny: jest to cecha wrodzona uwarunkowana neurologicznie oraz związana z temperamentem dziecka. Natomiast to, w jaki sposób dziecko orchidea (ale także dziecko mlecz) będzie funkcjonowało w życiu, jest bardziej skomplikowane, ponieważ dochodzą tu czynniki zewnętrzne takie jak: kompetencje i zaangażowanie rodziców, zasoby ekonomiczne czy środowisko, w jakim funkcjonuje rodzina.
Kim jest dziecko orchidea?
Orchidee to wymagające kwiaty, które gdy nie są odpowiednio pielęgnowane, nie potrafią pokazać w pełni swojego piękna. Tak też jest w przypadku dzieci wysoko wrażliwych, które silniej doświadczają emocji – zarówno swoich, jak i emocji innych osób. Niezwykle empatyczne podejście do innych ludzi sprawia, że dzieci orchidee są bardziej skłonne zadowolić rodziców swoim zachowaniem, jednocześnie tłumiąc swoje własne potrzeby. Do tego źle znoszą przebodźcowanie (są zmęczone, rozdrażnione, wycofują się), zmianę rutyny, mogą być nadwrażliwe na zapachy, dotyk, dźwięki, a nawet widoki.
Jak rozpoznać dziecko orchideę?
Dziecko orchidea, czyli dziecko wysoko wrażliwe może:
- często płakać,
- mieć kłopoty z zasypianiem,
- gwałtownie reagować na zmiany,
- być nadwrażliwe na różne bodźce,
- dobrze reagować na powtarzalność i rutynę,
- mieć dużą skłonność do refleksji,
- mieć kłopot z podejmowaniem decyzji,
- z trudem adaptować się do nowego środowiska, sytuacji,
- silniej odczuwać bodźce fizyczne,
- nie umieć rozwiązywać zadań pod presją czasu,
- być wrażliwe na muzykę i sztukę.
Dziecko orchidea: czego potrzebuje?
Wychowanie dziecka orchidei jest trudne, ponieważ rodzice nie zawsze są w stanie je zrozumieć, spojrzeć na świat jego oczami. Co sprzyja dzieciom orchideom?
- Bezwarunkowa miłość rodziców oraz ich pełna akceptacja, wsparcie, zainteresowanie, poświęcony czas, a także nienarzucanie swojej wizji świata.
- Zasada złotego środka, czyli asekuracja i stymulacja. Zadaniem rodziców jest chronienie dzieci przed destrukcyjnym przebodźcowaniem, a jednocześnie zachęcanie ich do przełamywania swoich strachów, lęków, a także odkrywania świata.
- Rutyna: nowe i nieprzewidywalne budzi silne napięcie oraz lęk, strach; powtarzalne i znane daje poczucie bezpieczeństwa i wewnętrznego spokoju
- Poszanowanie odmienności: osoby wysokowrażliwe są świadome swojej odmienności, nie pozwólmy, żeby czuły się przez to gorsze, czy wykluczone.
Co możesz zrobić jako rodzic dziecka orchidei?
Dzieci wysoko wrażliwe potrzebują szczególnej opieki i zaangażowania. Jako rodzic, opiekun lub opiekunka prawna możesz pomóc dziecku orchidei, jeśli:
- będziesz je w pełni akceptować,
- nie będziesz porównywać go do innych dzieci,
- zapewnisz bezpieczną przestrzeń do rozwoju,
- będziesz słuchać dziecka,
- nie będziesz podważać jego emocji,
- nie będziesz zmuszać do zmian (jeśli to nie jest absolutnie koniecznie),
- nauczysz dziecko zarządzać swoimi emocjami i radzić sobie w trudnych sytuacjach.
Jeśli nie radzisz sobie z emocjami dziecka lub ono samo sobie z nimi nie radzi – sięgnij po pomoc psychologiczną.
Więcej informacji znajdziesz w książce dr. Thomasa W. Boyle, „Dziecko orchidea czy mlecz Jak wspierać wrażliwe dzieci?”, Czarna Owca 2018
Zobacz także: