Reklama

Chcesz wyrobić dobre nawyki żywieniowe? Nie karm w biegu!

Niemowlę, które już potrafi siedzieć, na czas posiłków sadzaj w krzesełku dla dziecka z blatem, zawiąż mu śliniak z kieszonką. Od początku stawiaj przed dzieckiem miseczkę, z której go karmisz, a dodatkowo do rączki daj drugą łyżeczkę – niech próbuje trafić nią do buzi. Po pierwszych urodzinach dziecko może już siedzieć na podwyższonym krzesełku przy stole i uczestniczyć w rodzinnych posiłkach.

Reklama

Nie zabawiaj dziecka przy jedzeniu

To duża pokusa, bo wiadomo, że zaaferowane dziecko otwiera buzię automatycznie, więc zjada więcej. Używając takich podstępów, na pewno wychowasz niejadka. Nie wręczaj więc dziecku grzechotki czy nowej zabaweczki.

Pozwól na samodzielność - tak wyrobisz dobre nawyki żywieniowe u dziecka

Starsze niemowlę będzie zachwycone, jeśli pozwolisz mu brać jedzenie rączkami i wkładać je do buzi. To dla niego nie tylko zabawa, ale i nauka. Roczne dziecko zachęć, by jadło samodzielnie. Mimo że potrwa to dłużej i będzie przy tym bałagan, pozwól mu na to. Dziecko jest bystrym obserwatorem – chce jeść tak jak rodzice. Podczas posiłków wyłączaj więc telewizor, nie rozmawiaj przez telefon. Takie rzeczy nie powinny odwracać uwagi od jedzenia.

Urozmaicaj, ale nie zmuszaj dziecka do jedzenia

Dziecko nie zawsze jest ciekawe nowych smaków czy nowych dań. Wprowadzaj je zatem powoli i... sprytnie, np. mieszając nowość z tym, co już znane i lubiane. Jeżeli dziecko spróbuje i odmówi jedzenia – to trudno. Nie rób nic na siłę, ale również nie zniechęcaj się, tylko powtórz próbę za kilka dni. Czasem trzeba to robić wiele razy. Nie bądź rygorystyczna, dziecko może czasem w ogóle odmówić zjedzenia danego posiłku lub zjeść tylko część naszykowanej porcji. Szanuj upodobania dziecka, ale nie ograniczaj się do gotowania jedynie jego ulubionych dań, np. zupki pomidorowej. Jeśli masz niejadka, pamiętaj, że robienie z jedzenia głównego tematu rozmów w domu sprawia, że problem się nasila.

Butelka, kubek, łyżeczka

Butelka jest niezbędna dzieciom karmionym mieszanką przez pierwsze pół roku. Może też służyć do podawania wody. Inne napoje, soczki, herbatki podawaj małemu niemowlakowi łyżeczką. Od około 7 - 8. miesiąca życia dziecka zacznij przyzwyczajać je do kubeczka. Na początku wybierz kubek niekapek z miękkim dzióbkiem. Po kilku tygodniach, gdy maluch umie już z niego pić, podaj kubek z twardym ustnikiem. Roczne dziecko warto uczyć picia ze zwykłego kubka: z uszkami, ale bez dzióbka. Wybierz plastikowy model: jest lżejszy i nie można go stłuc. Nie pozwalaj dziecku na picie w pozycji półleżącej ani na chodzenie podczas picia, bo maluch może się zakrztusić. Nie podawaj zupki ani kaszek butelką. Półroczne dziecko może już jeść łyżeczką. A przeciągające się karmienie butelką ze smoczkiem sprzyja wadom zgryzu (utrwala się nawyk wysuwania do przodu górnej szczęki) oraz powstawaniu próchnicy. Takie zmiany trzeba przeprowadzać stopniowo i mądrze. Jeśli starsze niemowlę jest już przyzwyczajone, że karmisz je tylko butelką, najpierw zrezygnuj z podawania jej w ciągu dnia, a po kilku dniach czy tygodniach, zrób kolejny krok – wieczorne mleko podaj w kubeczku albo kaszkę łyżeczką.

Zobacz też: Jak powinno jeść dziecko po pierwszych urodzinach?
[CMS_PAGE_BREAK]

Czego nie powinno jeść dziecko, by wyrobić w nim dobre nawyki żywieniowe?

Chociaż dieta dziecka powyżej pierwszego i drugiego roku życia jest już bardzo urozmaicona, wciąż są produkty, których nie powinien jeść:

  1. Potrawy tłuste i ciężkostrawne. Uważaj zwłaszcza na jedzenie smażone w głębokim tłuszczu, zawiesiste sosy i tłuste wędliny. Tak lubiane przez dzieci parówki są zrobione z mięsa najgorszego gatunku z dodatkiem soli i konserwantów (wyjątek – parówki dla niemowląt). Lepiej podawać dziecku domowy pasztet lub upieczony kawałek schabu.
  2. Jedzenie przetworzone. Im dłuższa lista składników na etykiecie, tym gorzej. Konserwanty, barwniki, regulatory kwasowości, środki przeciwzbrylające, spulchniające, zagęstniki, stabilizatory, polepszacze smaku to nic zdrowego. Najwięcej jest ich w wędlinach, słodyczach, napojach, kostkach rosołowych i niektórych mieszankach przypraw.

    Zobacz też: 5 najczęściej powtarzanych kłamstw na temat żywienia dzieci

  3. Napoje gazowane i zawierające kofeinę. Mają mnóstwo sztucznych dodatków i cukru. W jednej szklance coca-coli jest go około pięciu łyżeczek! Kofeina z kawy i herbaty działa pobudzająco i zawiera fosforany, które wypłukują wapń. Zaś dwutlenek węgla może podrażnić delikatny układ pokarmowy i być przyczyną wzdęć czy bólów brzuszka.
  4. Niezdrowe przekąski. I słodkie, i słone. Cukier przyczynia się do otyłości i próchnicy. Sól jest obciążeniem dla nerek i pogarsza przyswajalność wapnia. A jej nadmiar może spowodować w przyszłości nadciśnienie tętnicze i choroby serca.
  5. Surowe jajka, mięso i ryby oraz owoce morza. Mogą zawierać bardzo różne groźne bakterie (np. salmonella).
  6. Pleśniowe sery oraz niepasteryzowany nabiał. Może spowodować zakażenie bakterią listeria, na którą małe dzieci, ze względu na niedojrzały układ pokarmowy, są bardziej wrażliwe. Ilość bakterii, która u dorosłego nie wywoła choroby, dla dziecka jest niebezpieczna.

Zobacz też: Co to jest programowanie żywieniowe?

Reklama

Konsultacja: dr n. med. Alicja Karney, pediatra, kieruje Oddziałem Pediatrycznym Hospitalizacji Jednego Dnia w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie

Reklama
Reklama
Reklama