Ser pleśniowy dla dzieci – czy to dobry pomysł?
Ser pleśniowy uchodzi za przysmak, ale nie wszyscy mogą go jeść. Ser pleśniowy nie jest wskazany dla małych dzieci. I są dwa powody, aby maluchowi takich serów nie podawać. Nie chodzi tylko o to, że robi się go z niepasteryzowanego mleka, ale i o sól, którą może zawierać.
Sery pleśniowe mają często kremową konsystencję i wyrazisty smak. Zawdzięczają je specjalnym szczepom pleśni spożywczej. Zmienia ona aromat, smak i wygląd sera, przez co nadaje mu wyjątkowe walory. Jednak z zaznajamianiem dzieci z serami pleśniowymi należy się wstrzymać aż 36 miesięcy od narodzin dziecka. Na szczęście sery pleśniowe maluchom nie są niezbędne – nie zawierają niczego, czego nie można dostarczyć z innymi pokarmami.
Czy dzieci mogą jeść ser pleśniowy?
Tak, jeśli mają więcej niż 3 lata. Młodsze dzieci nie powinny takich serów jadać z dwóch powodów. Po pierwsze sery robione z niepasteryzowanego mleka, a do takich często należą sery pleśniowe, mogą być skażone bakterią – listerią, która wywołuje chorobę zwaną listeriozą, w skrajnych przypadkach grożącą sepsą lub zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych. Listerioza w ciąży, u małych dzieci i osób starszych jest szczególnie niebezpieczna.
Niektóre sery pleśniowe są robione z pasteryzowanego mleka (można sprawdzić na opakowaniu), więc ryzyko listeriozy odpada. Natomiast pozostaje drugi powód, dla którego nie podaje się tego typu serów małym dzieciom – większość serów pleśniowych jest mocno solona. Tymczasem duża zawartość soli może niekorzystnie wpłynąć na pracę nerek dziecka.
Natomiast sama pleśń używana do produkcji serów pleśniowych jest bezpieczna, gdyż nie wytwarza żadnych toksyn.
Rodzaje serów pleśniowych – nie podawaj małym dzieciom
Poniżej typy i nazwy najczęściej spotykanych serów pleśniowych. Z podaniem tych serów dziecku nie należy się spieszyć – dozwolone są po 3. roku życia.
Do serów pleśniowych zalicza się następujące rodzaje sera:
- camembert – zawiera białą pleśń Penicillium camemberti i 970 mg sodu w 100 g sera,
- brie – zawiera białą pleśń Penicillium candidumi 880 mg sodu w 100 g sera,
- roquefort – zawiera niebieską pleśń Penicillium roqueforti i 1400 mg sodu w 100 g sera,
- gorgonzola – porośnięty pleśnią niebieską Penicillium glaucum, zawiera mniej niż 575 mg sodu w 100 g.
Inne sery z białą pleśnią:
Chèvre, Reblochon Savoie, Coulommiers, Valençay, Neufchâtel, Tomme Blanche, Stinking Bishop, hiszpańskie pleśniowe roaldy,
Inne sery z niebieską pleśnią:
- zagraniczne: Coer de Bleu, Stilton, Dorblu, Bavaria Blu, Cezar, Cambozola, Niva, Costello Blue, Danish Blue
- polskie: Lazur, Kamiennogórski, NaTurek GrandBlue, Rokpol.
Polski ser La Polle Polish Bleu zawiera zarówno pleśń białą jak i niebieską.
Na rynku, zwłaszcza zagranicznym (zwłaszcza Francja, Hiszpania, Szwajcaria, Anglia) dostępne jest mnóstwo różnych serów pleśniowych. Dlatego podczas pobytu za granicą przed podaniem dziecku do 3. roku życia sera, warto sprawdzić, czy jest to ser pleśniowy. Jeśli tak, lepiej maluchowi go .
Źródło: forummleczarskie.pl
Przeczytaj też: