
Korzyści dla odporności z karmienia piersią
Dla zbudowania odporności dziecka zaraz po jego narodzinach bardzo ważne jest karmienie piersią. Maluch wraz z mlekiem mamy otrzymuje: białka odpornościowe, np. laktoferynę (ma właściwości przeciwbakteryjne), lizozym (enzym, który ogranicza działanie drobnoustrojów), immunoglobuliny (bardzo ważne przeciwciała, które neutralizują wirusy i bakterie). Zdrowe niemowlę do szóstego miesiąca życia powinno być karmione wyłącznie mlekiem mamy. Takim maluszkom dodatkowo podaje się jeszcze dwie witaminy. Witaminę D3 i witaminę K. Dawki tych witamin powinny być podawane według zaleceń lekarza.
Dobre bakterie
Fizjologiczna flora bakteryjna, która zasiedla jelita, ma wielki wpływ na odporność organizmu. Kiedy dziecko przychodzi na świat, jego układ pokarmowy nie jest zasiedlony przez bakterie. Dopiero wraz z mlekiem mamy maluch przyswaja prebiotyki (węglowodany tworzące dobre warunki dla rozwoju probiotyków – bakterii, które korzystnie oddziałują na stan zdrowia człowieka). Największe stężenie prebiotyków utrzymuje się w pierwszym tygodniu laktacji, po to, by dostały się one do przewodu pokarmowego dziecka.
Odpowiednia mieszanka
Jeśli nie możesz karmić dziecka piersią, sprawdź na etykiecie co zawiera mleko modyfikowane i wybierz takie, które składem jak najbardziej zbliżone do mleka kobiecego. W ten sposób nie narazisz maleństwa na ryzyko obniżenia odporności. Szukaj mleka modyfikowanego, które zawiera prebiotyki i inne substancje sprzyjające wzmocnieniu odporności, np. selen i beta-karoten (także obecne w pokarmie kobiecym). Są one przeciwutleniaczami, czyli chronią organizm przed powodującymi niekorzystne zmiany wolnymi rodnikami, np. selen zapobiega stanom zapalnym. Jego niedobór zwiększa podatność na zakażenia wirusowe, które do tej pory nie były dla organizmu szkodliwe. Naturalnie występuje też m.in. w pełnoziarnistym pieczywie, brązowym ryżu i czerwonym mięsie.