Nie chcesz wychować niejadka? Kształtuj smak dziecka od początku!
Smak słodki i słony dziecko poznało, będąc jeszcze u ciebie w brzuchu i połykając wody płodowe. Teraz pora zacząć ucztowanie, które w pełni rozwinie wrażliwość podniebienia dziecka. Jak wychować smakosza zamiast niejadka?
Chciałabyś, by twój maluch nie krzywił się na widok marchewki, lubił ryby, owoce i inne zdrowe produkty. Możesz mu w tym pomóc właśnie teraz, gdy zaczyna poznawać wiele nowych smaków. Sprawdź jak.
Ważny trening przed narodzinami
Dziecko, które przychodzi na świat, ma już pewne doświadczenia w tej dziedzinie. Mniej więcej trzy miesiące przed narodzinami zaczyna rozróżniać smak wód płodowych, zmieniający się w zależności od tego, co zjadłaś. Twój gust kulinarny już wtedy pozwala mu zapewne zapamiętać określone smaki. Połykanie wód płodowych kształtuje również wrażliwość kubków smakowych, znajdujących się na języku (więcej o tym znajdziesz w ramce). Nienarodzone maleństwo prawdopodobnie nie tylko rozpoznaje, ale także lubi „słodkości”. Takie też upodobania ma po narodzinach (słodki jest twój pokarm). A gdy dostanie coś kwaśnego lub gorzkiego, krzywi buzię, a niemal nie reaguje na smak słony. Prawdopodobnie przyczyniają się do tego słone substancje w wodach płodowych, z którymi wcześniej się oswoił.
Mleko smakuje słodko
Z chwilą, gdy po raz pierwszy przystawisz maluszka do piersi, wprowadzisz go w jeszcze bogatszy świat doznań. Twój pokarm nie zawsze jest taki sam. Dopasowuje się do potrzeb malca – zmienia się podczas jednego karmienia (na początku jest wodnisty, by maluch dostatecznie się napił, pod koniec tłustszy, by się nasycił), w zależności od pory dnia i z tygodnia na tydzień. Na smak mleczka (podobnie jak w przypadku wód płodowych) wpływa twoja dieta. Jeśli czasem nie wiesz, dlaczego głodny maluch nie chce ssać piersi, pomyśl, czy nie jadłaś jakiejś nowej potrawy poprzedniego dnia. Może dodałaś za dużo ostrych przypraw, czosnku? To właśnie dlatego dziecko może nie chcieć ssać piersi.
[CMS_PAGE_BREAK]
Odkrywanie nowych smaków
Mimo grymaszenia maluch chce próbować nowych smaków. Twoje dziecko powinno poznawać otaczający świat za pomocą wszystkich zmysłów, a doznania smakowe odgrywają w tym ważną rolę. Gdy twoja pociecha ma około pół roku, przychodzi czas na rozszerzenie diety. To dla dziecka świat wielkich odkryć. Możesz zacząć od gotowanych zmiksowanych owoców, warzyw albo soczków. Potem przychodzi czas na kleik ryżowy lub kaszkę. Następne w kolejce jest mięso (najpierw gotowane osobno) oraz niewielkie ilości ryby. A gdy maluch ma już parę ząbków i umie dobrze gryźć – biszkopty oraz ciasteczka dla dzieci.
Smak dziecko czuje także noskiem
Podczas jedzenia nos jest tak samo ważny jak język. Zmysł smaku to zdolność rozróżniania substancji za pomocą zakończeń nerwowych, które są w kubkach smakowych języka. Jednak smak potrawy jest mieszanką różnych odczuć, zależy także od jej aromatu. Zapach ma znaczenie już dla noworodków, co udowodniły badania. Po obu stronach łóżeczka umieszczano tampony nasączone pokarmem, ale tylko jeden mlekiem mamy. Już ośmiodniowe dzieci niemal bezbłędnie odwracały się w stronę zapachu swojej mamy. Później ten mechanizm jedynie się utrwala. Zapach ulubionych potraw pobudza apetyt nawet najedzonego dziecka. A ta sama kaszka może być pysznym daniem dla dziecka, jeśli dodasz do niej jabłko czy maliny, a stanie się mniej smaczna, gdy dodasz gruszkę.
Kształtuj dobre nawyki dziecka
Na początku nie każde dziecko jest zachwycone nowymi smakami. Może odwracać główkę, wypluwać jedzenie. Jednak dzięki próbowaniu nowych dań (także tych nielubianych) zdobywa doświadczenia, zapamiętuje wrażenia. To ważne, bo teraz kształtują się preferencje smakowe dziecka oraz dobre i złe nawyki żywieniowe, które może mieć także w przyszłości. Oswajanie z nowościami pójdzie łatwiej, gdy do znanych potraw będziesz stopniowo dodawać nowe składniki.
[CMS_PAGE_BREAK]
Niech dziecko eksperymentuje ze smakami
Staraj się, by w pierwszym roku życia malec spróbował tak wielu smaków i potraw, jak to możliwe (oczywiście przeznaczonych dla niego!). Na razie nie dodawaj do nich soli i cukru. Nie rezygnuj też z tych produktów, których sama nie lubisz – dziecko musi mieć szansę sprawdzić, co mu odpowiada, a co nie. Bo zawsze, gdy próbuje czegoś nowego, wzbogaca swój smak. Wkrótce wychowasz smakosza!
Gdzie są kubki smakowe?
Ciekawi cię, dlaczego twój maluch szybciej zareaguje na smak słodki niż gorzki? Tajemnica kryje się w kubkach smakowych.
- Słodki – receptory rozpoznające go rozmieszczone są na czubku języka. Jest to smak, który dziecko rozpoznaje najwcześniej.
- Słony – najbardziej wrażliwe na niego są kubki smakowe umieszczone z przodu języka i po obu jego bokach. Jest rozpoznawany jako ostatni, ale za to łatwo akceptowany. Gdy już zaczniesz potrawy dosalać (w 2. roku życia dziecka), uważaj na ilość soli dodawanej do mięsa i warzyw.
- Kwaśny – poznajemy go głównie brzegami języka. Bywa ulubionym smakiem dzieci mających niedobór witaminy C.
- Gorzki – jego receptory umieszczone są jeszcze głębiej, z tyłu (u nasady) języka. W czystej postaci budzi wstręt.
Konsultacja: Dr n. med. Grażyna Rowicka, pediatra, pracuje w Poradni Gastroenterologicznej Instytutu Matki i Dziecka, zajmuje się problemami związanymi z żywieniem dzieci.