7 mitów o karmieniu piersią
Rezygnujesz z karmienia piersią, bo wydaje ci się, że coś jest nie tak? Masz za mało mleka, za małe piersi, za chudy pokarm? Stop! Sprawdź, co na pewno nie jest prawdą.
1 z 7
Pokarm jest za chudy, więc dziecko słabo rośnie
Kobiecy pokarm nie jest ani za chudy, ani za tłusty, tylko po prostu w sam raz. Dla niemowlęcia nie ma nic lepszego. Mleko zresztą zmienia się w trakcie każdego karmienia. Na początku ma więcej wody, potem staje się bardziej tłuste i bogatsze w składniki odżywcze – dlatego dbaj o to, by niemowlak opróżnił pierwszą pierś, zanim podasz mu drugą. Jak to sprawdzić? Pilnuj, by aktywnie ssał (słyszysz odgłosy przełykania pokarmu przypominające postękiwanie).
Przez pierwsze miesiące karm też dziecko w nocy (pokarm zawiera wtedy więcej tłuszczu, więc dziecko szybciej rośnie). Tłuszcz z mleka jest bardzo ważny, bo jest w nim dużo kwasów omega-3, niezbędnych dla mózgu i układu odpornościowego. Po to, by było ich w twoim mleku jak najwięcej, jedz dwa razy w tygodniu ryby (morskie, a ze słodkowodnych – pstrąga).
2 z 7
W małych piersiach jest niewiele mleka
Nawet bliźniaki wykarmisz małymi piersiami! Ilość pokarmu zależy bowiem od tego, w jaki sposób dziecko ssie. Mleko tworzy się podczas ssania – przysadka mózgowa wydziela wtedy prolaktynę, która dostaje się do krwi. Od ilości tego hormonu zależy, czy twoje piersi będą pełne pokarmu. Dlatego nie przejmuj się ich wielkością, twoje dziecko i tak się naje.
Ekspert radzi: czy karmiąca mama może pić piwo?
3 z 7
Trzeba karmić dziecko co 3 godziny
Niemowlę nie może jeść bez przerwy, bo jego przewód pokarmowy powinien mieć okresy odpoczynku. Jednak w pierwszych tygodniach żołądek dziecka jest malutki: nie mieści się w nim dużo mleka. Dlatego niemowlak musi często jeść. Co 3 godziny to może być dla niego za rzadko, zwłaszcza że w twoich piersiach jest niewiele mleka (im częściej ssie, tym jest go więcej).
Dziecko początkowo je nawet kilkanaście razy na dobę. Pozwól mu na to. Za kilka dni pokarmu będzie więcej, wtedy dziecko zacznie ssać rzadziej.
4 z 7
Gdy dziecko ma alergię, trzeba je odstawić od piersi
Dla alergika najlepszy jest właśnie pokarm mamy. Są w nim przeciwciała chroniące m.in. przed alergią. Jeśli dziecko jest na coś uczulone, ty musisz być na diecie. Zwykle winne jest białko mleka krowiego (nie możesz też jeść serów, kefirów, jogurtu, masła oraz produktów zawierających mleko krowie).
Sprawdź, co może jeść karmiąca mama.
5 z 7
Nie budzi się dziecka na posiłek, bo trzeba karmić na żądanie
W zasadzie niemowlaka powinno się karmić na żądanie, czyli wtedy, gdy ma on ochotę na posiłek. Jednak w pierwszych tygodniach życia przerwy pomiędzy karmieniami nie powinny być dłuższe niż 3 godziny w dzień i 6 w nocy (oczywiście niewielkie przesunięcia są dopuszczalne). Zbyt duże przerwy mogłyby spowodować osłabienie laktacji.
Jeśli dziecko często przesypia karmienie, lepiej go budzić, np. zmieniając pieluszkę, łaskocząc po policzku, po nosku, pod brodą. Jeżeli sytuacja się powtarza, warto zapytać lekarza, jaka jest przyczyna takiej senności dziecka.
6 z 7
Musisz pić mleko i bawarkę
Na pewno musisz dużo pić: dziennie co najmniej 2 litry, by organizm miał z czego wytworzyć pokarm. Najlepiej jednak zaspokajaj pragnienie wodą (nisko- lub średniozmineralizowaną), możesz też pić ziołowe i owocowe herbatki oraz soki warzywne i owocowe.
Jeśli ani ty, ani dziecko nie jesteście uczuleni na krowie mleko, pij je i jedz produkty mleczne (jogurty, kefiry, sery), gdyż to najlepsze źródło wapnia. Jeśli jednak ty lub malec macie alergię na mleko, porozmawiaj ze swoim lekarzem lub dietetykiem, co jeść (lub jakie przyjmować suplementy), by twój organizm dostał odpowiednią ilość wapnia.
7 z 7
Karmienie zniszczy piersi
U wielu kobiet karmienie piersią ma właśnie bardzo pozytywny wpływ na ich wygląd – piersi stają się ładniejsze. Ważne, by na okres karmienia wybrać odpowiedni stanik (na szerokich ramiączkach, nieuciskający biustu). Nie dopuszczaj też do przepełnienia piersi. Gdy stają się twarde, przystaw do nich dziecko lub odciągnij trochę mleka laktatorem.