Reklama

Noworodek początkowo nie odróżnia dnia od nocy. Jest mu wszystko jedno, kiedy ssie pierś, może to nawet robić niemal na okrągło. Jednak po kilku tygodniach dziecko powoli powinno nauczyć się odróżniać dzień od nocy. Chociaż nadal chętnie będzie w nocy jeść, a nocne karmienia są też ważne dla laktacji, to nie powinien jeść w nocy częściej niż raz dziennie.

Reklama

Dlaczego dziecko ssie pierś o północy

Nocny pokarm z piersi ma inny skład niż w ciągu dnia. Znajduje się w nim więcej tłuszczu i kalorii, dlatego niemowlę, które ssie pierś w nocy, szybciej przybiera więc na wadze. W kobiecym pokarmie jest wyjątkowo dobry rodzaj tłuszczów: to kwasy tłuszczowe omega-3. Czyli te, które są szczególnie potrzebne dla prawidłowego rozwoju mózgu, układu nerwowego, wzmacniania odporności.
Nocne karmienia są też ważne dla karmiącej mamy, bo w większej ilości wydziela się wówczas prolaktyna, a więc hormon, od którego zależy ilość wytwarzanego mleka. Właśnie dlatego w nocy powinny koniecznie karmić te mamy, które mają mniej pokarmu: to znakomity sposób, by jego ilość szybko się zwiększyła.
Czytaj też: 9 sposobów, jak zwiększyć laktację

Jak długo karmić w nocy

Z reguły niemowlęta karmione piersią domagają się nocnych karmień przez cały okres karmienia piersią. Niemowlę trzeba karmić piersią w nocy co najmniej przez 4–6 miesięcy, czyli w tym okresie, gdy kobiecy pokarm powinien być jedynym jego daniem.
Pilnuj, by przerwa pomiędzy kolejnymi karmieniami piersią nie była dłuższa niż 6–7 godzin. Najlepiej nakarm dziecko tuż przed tym, jak ty kładziesz się spać, np. o 22, a potem o 4 rano, a następnie między godziną 7 a 8. Dzięki temu wstaniesz w nocy tylko raz.

Niemowlę 4 razy je w nocy? To za dużo!

Niemowlę może częściej budzić się w nocy i płakać, pamiętaj jednak, że nie zawsze powodem nocnego płaczu dziecka jest głód. Przyczyną płaczu może być zły sen, niewygodna, ból brzuszka, przebudzenie się i trudność uśnięcia. Zdarza się również, że płaczące dziecko nadal śpi: go tzw. sen paradoksalny, bardzo płytki, dziecko rusza się, a nawet popłakuje.
Czytaj też: Jak często karmić noworodka
Nie musisz za każdym razem karmić go piersią, gdy tylko zapłacze. Jeśli niedawno jadł, zobacz, czy np. nie zrobił kupki, pogłaszcz go po brzuszku, po główce lub po prostu chwilę poczekaj: być może po chwili znów zaśnie.
Oczywiście, przystawieniem do piersi ułatwisz mu powtórne zaśnięcie, ale nic się też nie stanie, jeśli uśpisz go (lub tata) w inny sposób, np. kołysząc czy głaszcząc po brzuszku.
[CMS_PAGE_BREAK]

Ssie w nocy, bo brakuje mu ciebie

Innym częstym powodem nocnego domagania się piersi jest potrzeba bliskości. Ty i dziecko przez dziewięć miesięcy byliście ciągle razem, nic więc dziwnego, że niemowlęciu najlepiej jest wtedy, gdy ssie pierś. Nie martw się jednak: po kilku tygodniach poczuje się na tyle bezpiecznie, że aż taka twoja bliskość w nocy nie będzie dla niego niezbędna. Musisz tylko dać mu czas, by dojrzał do przespania nocy – bez konieczności tego, że jesteś tuż obok: na wyciągnięcie ręki.

Jak odzwyczajać dziecko od częstego jedzenia w nocy

  1. Pilnuj, by przy piersi dziecko jadło, a nie spało. Nie pozwól mu traktować piersi, jak smoczka, bo wtedy rzeczywiście, gdy tylko wypuści ją z buzi, zacznie płakać i nie da ci spać.
  2. Gdy dziecko obudzi się w nocy, najpierw je przewiń, a potem nakarm. Podczas ssania piersi najprawdopodobniej zaśnie, lepiej więc go potem nie rozbudzać przebieraniem. Jeśli jednak po karmieniu zrobi kupkę, to nie masz wyjścia: zmień pieluszkę.
  3. Nie rozbudzaj dziecka podczas nocnych karmień. Nie zapalaj górnego światła. Jeśli potrzebujesz, by było jaśniej, zapal małą lampkę.
  4. Po nakarmieniu połóż dziecko do łóżeczka. Jeśli nie śpi, pogłaszcz go po główce i odejdź. Być może po chwili samo zaśnie.
  5. Jeśli dziecko po nakarmieniu płacze, poczekaj chwilę. Jeżeli nie przestaje płakać, podejdź do niego, pogłaszcz po główce, brzuszku. Możesz je nosić na rękach, ale ryzykujesz tym, że jeśli ma lekki sen, to obudzi się układany do łóżeczka.
  6. Jeśli dziecko budzi się w nocy co trzy godziny, poproś o pomoc tatę. Często łatwiej mu uśpić dziecko niż tobie, gdyż jest spokojniejszy. Czasem wystarczy, że niemowlę i je potuli, by dziecko szybko zasnęło.
  7. Jeśli dziecko bardzo często budzi się, domagając się ssania, może je zabrać do swojego łóżka. Dzięki temu ty też się wyśpisz, choć... narażasz się na to, że dziecko przyzwyczai się do spania z tobą i potem nie będzie chciało spać w swoim łóżeczku.
Reklama

Czytaj też: Pożegnanie z łóżkiem rodziców

Konsultacja merytoryczna

lek. Katarzyna Raczek-Pakuła

Pediatra, prezeska Polskiego Towarzystwa Konsultantów i Doradców Laktacyjnych, współtworzy Centrum Nauki o Laktacji. Pracuje w Poradni Laktacyjnej Szpitala Specjalistycznego Św. Zofii w Warszawie
Reklama
Reklama
Reklama