8 najczęstszych pytań zadawanych przez debiutujących rodziców

Noworodek jest już na świecie musicie więc przeorganizować swoje życie. Czy to oznacza rewolucję? Nie. Spójrzcie tylko na świat oczami noworodka i zastanówcie się, co może mu się nie spodobać.
Kiedy wracacie do domu po trzech dniach od porodu, wszystko wydaje się nowe. Oczywiste do tej pory sprawy przestają takimi być. Czujecie się zaskoczeni, nieprzygotowani, nawet jeśli chodziliście do szkoły rodzenia. Czym najczęściej martwią się początkujący rodzice?

1. Jak przygotować mieszkanie na przyjęcie noworodka?

Mieszkanie ma być czyste, ale nie musicie go dezynfekować! Nie powinno w nim być sterylnie – kontakt z domowymi bakteriami służy dziecku, bo w ten sposób ćwiczy układ odpornościowy. Starajcie się często wietrzyć pokój, w którym będzie przebywać (idealna temperatura to 21–22°C). Gdy zacznie się sezon grzewczy, ważna stanie się też odpowiednia wilgotność powietrza. Wieszajcie wtedy na kaloryferach mokre ręczniki albo pojemniki z wodą (najlepiej destylowaną, często je myjcie). Możecie też kupić nawilżacz powietrza, ale koniecznie pamiętajcie o częstej wymianie filtra.

2. Gdzie postawić łóżeczko dla noworodka?

W pierwszych tygodniach wygodniej jest mieć dziecko jak najbliżej siebie. Przez pierwsze 3 miesiące niemowlę może spać w łóżeczku przy łóżku mamy i taty, tak aby można go było bez trudu nakarmić i przewinąć. Po ukończeniu 3. miesiąca na ogół przesypia już 6-8 godzin i wtedy ewentualnie może się już „wyprowadzić” do własnego pokoju lub specjalnie przygotowanego, odosobnionego kącika.

Sprawdź, ile powinien spać noworodek

3. Czy noworodkowi będzie przeszkadzać radio?

Świat w łonie mamy nie jest światem ciszy – dziecko słyszy nie tylko „bulgoty” z jej jelit, bicie jej serca, ale także odgłosy z zewnątrz. Gdy więc się już urodzi, nie potrzebuje absolutnej ciszy. Nie jest jednak dobrym pomysłem narażanie go na hałas – tam, gdzie śpi, nie powinien np. być włączony głośno grający telewizor. Ale nie musicie też wtedy mówić szeptem! Jeśli stale będziecie chodzić na palcach, dziecko nauczy się sypiać tylko w idealnej ciszy i wybudzi je nawet bardzo delikatny dźwięk. Przyzwyczajajcie noworodka, że dzień to czas różnych odgłosów, noc – spokoju, a szybciej dostosuje się do waszego rytmu snu i czuwania.

Poznaj 10 powodów, dlaczego dziecko nie chce spać

[CMS_PAGE_BREAK]

4. Kiedy mogą przyjść pierwsi goście w odwiedziny?

Kiedy na świat przychodzi nowy członek rodziny, wszyscy umierają z ciekawości, by go zobaczyć. Zaproście jednak przyjaciół dopiero wtedy, gdy dziecko skończy miesiąc. Bliżsi członkowie rodziny mogą się oczywiście pojawić wcześniej – gdy będzie miało tydzień i zaaklimatyzuje się do nowych warunków. W sezonie przeziębień i grypy, wizyty znajomych warto opóźnić ze względu na ryzyko zarażenia dziecka. Powinnaś bowiem bardzo uważać na choroby noworodka!

Gdyby noworodka miało odwiedzać kilkuletnie dziecko, wcześniej zapytajcie jego rodziców, czy np. w jego żłobku, przedszkolu nie panuje ospa wietrzna u dzieci. Jeśli tak, wizytę trzeba odłożyć. Wszystkich gości proście, by umyli ręce – pewnie będą chcieli dotknąć rączek czy buzi dziecka. Jeśli ma ono swój pokoik, pokażcie gościom, jak śpi w swoim łóżeczku, ale dookoła niego nie powinno być wtedy zbyt wiele osób. Najlepiej jednak przedstawić wszystkim dziecko w innym pomieszczeniu.

5. Czy noworodek widzi rodziców?

Noworodek ma doskonały wzrok, ale początkowo jest krótkowidzem – wyraźnie widzi tylko z odległości 20-30 cm. Najszybciej więc uczy się rozpoznawać twarz mamy i w skupieniu obserwuje ją podczas karmienia (cała reszta jest dla niego zamazana i pozostanie taka jeszcze przez kilka następnych tygodni). Dlatego jak najczęściej mama powinna pochylać się nad dzieckiem, patrzeć mu w oczy. Jeśli pewnego dnia uśmiechnie się radośnie na jej widok, to znak, że doskonale wie już, jak ona wygląda! Dopiero około 5. miesiąca życia dziecko zacznie odróżniać obcych od pozostałych domowników.

Sprawdź, jak rozwija się twoje niemowlę

6. Czy można robić zakupy z noworodkiem?

Wizyta w supermarkecie czy centrum handlowym to dla dziecka nieprzyjemne przeżycie. Niestety coraz częściej można zobaczyć na zakupach rodziców nawet z noworodkami! A centra handlowe to bardzo męczące dla dziecka jaskrawe sztuczne światło, hałas, mieszanina dźwięków, natłok kolorów, częste zmiany temperatur (klimatyzacja, lodówki z artykułami spożywczymi). Poza tym dziecko jest wówczas niepotrzebnie narażane na kontakt z licznymi bakteriami i wirusami.

Na wielkie zakupy zabierzcie dziecko dopiero, gdy ukończy 1. rok życia. Wyjście do niedużej, cichej restauracji możecie zaplanować wcześniej – kiedy dziecko skończy 4-6 miesięcy.

Poznaj 7 rzeczy, których nie lubi niemowlę

[CMS_PAGE_BREAK]

7. Czy w domu noworodka mogą mieszkać zwierzęta?

Przed przywiezieniem dziecka ze szpitala nie trzeba odwozić czworonoga do znajomych. Przed porodem wykąpcie go i zabierzcie do lekarza weterynarii, by sprawdził, czy ma aktualne szczepienie przeciw wściekliźnie, czy nie ma pcheł, kleszczy, robaków.
Na początku możecie spotkać się z pewnymi problemami, związanymi ze zmianą hierarchii w waszym „stadzie”. Zwierzętom trudno wytłumaczyć, skąd wziął się nowy członek rodziny, który skupia uwagę wszystkich domowników i zajmuje zarezerwowane dotąd dla niego miejsce. Aby przyzwyczaić psa lub kota do dziecka, pozwólcie zwierzakowi zapoznać się z zapachem noworodka. Możecie mu dać do powąchania pieluszkę, kocyk, ubranko nawet wtedy, gdy dziecko jest jeszcze w szpitalu.

Koty lubią wylegiwać się w przytulnym dziecięcym łóżeczku. Przez pierwszy miesiąc wasz mruczek nie powinien jednak wchodzić do pokoju dziecka. Trzeba też pamiętać, że kontakt z kotem (lub innym zwierzakiem) może spowodować alergię u dziecka.

8. Jak długo tata powinien zostać w domu?

Byłoby idealnie, gdyby tata mógł zostać w domu przez przynajmniej kilkanaście dni. Powinien być bowiem włączony w opiekę nad dzieckiem od pierwszego dnia jego życia! To dla was obojga szczególny czas – dopiero poznajecie swoje maleństwo. W tym czasie wyperswadujcie rodzicom i teściom kilkutygodniowe odwiedziny. Obecność wielu osób wprowadza tylko chaos i zamieszanie, a cała wasza trójka potrzebuje teraz spokoju. Dopiero po powrocie taty do pracy warto poprosić o pomoc mamę lub przyjaciółkę rodziny.

Zobacz też: Narodziny dziecka i... małżeńskiego kryzysu