Stopa końsko-szpotawa: przyczyny, objawy, leczenie, rokowania
Stopa końsko-szpotawa jest wadą wrodzoną, którą najczęściej diagnozuje się już w czasie życia płodowego lub zaraz po narodzinach dziecka. Stopa końsko-szpotawa wymaga leczenia, w przeciwnym razie uniemożliwia dziecku prawidłowy rozwój.
Stopa końsko-szpotawa to zniekształcenie rozwojowe – dochodzi do niego w drugim trymestrze ciąży, a nie na etapie zarodkowym czy tuż po zapłodnieniu. Budowa stopy końsko-szpotawej jest prawidłowa, a jedynie jej ustawienie jest nieprawidłowe. Ze stopą końsko-szpotawą rodzi się średnio 1-2 dzieci na każde 1000 narodzin.
Stopa końsko-szpotawa:
Objawy stopy końsko-szpotawej
Na wadę składa się kilka elementów – nieprawidłowości, które decydują o charakterystycznym ustawieniu stopy:
- Skrócenie ścięgna Achillesa – co powoduje końskie ustawienie kości piętowej: stopa jest zgięta podeszwowo. Niemożliwe jest odprowadzenie stopy do kąta zgięcia 90 stopni.
- Szpotawe ustawienie kości piętowej. Dolna jej część przesunięta jest do środka, a górna na zewnątrz. Sprawia to, że wewnętrzna krawędź stopy jest uniesiona, a zewnętrzna opuszczona.
- Przywiedzenie stopy. Stopa skierowana jest do środka, co wynika ze skrócenia ścięgien i więzadeł.
- Zbyt duże wysklepienie łuku podłużnego stopy. Wewnętrzna krawędź stopy przyjmuje kształt bardzo wysklepionego (ku górze) łuku.
Stopie końsko-szpotawej często towarzyszy szczuplejsza łydka, co wynika z zaniku masy mięśniowej – mięśnie trójgłowy łydki i piszczelowy tylni są krótsze, mniejsze i zwłókniałe. Najbardziej widoczne jest to u dzieci, które mają jednostronną stopę końsko-szpotawą.
Poniżej zdjęcie dziecka ze stopami końsko-szpotawymi zaczerpnięte z FB „Stopy na opy’’, gdzie można prześledzić historię leczenia tej wady stóp u Jasia:
Przyczyny powstawania stopy końsko-szpotawej
Istnieją cztery przyczyny powstawania stopy końsko-szpotawej. Różni je podłoże, na jakim dochodzi do wytworzenia się nieprawidłowości:
- Przyczyny syndromiczne. Stopa końsko-szpotawa jest jednym z objawów bardziej skomplikowanego problemu (syndromu, czyli zespołu wad) i występuje jednocześnie z innymi nieprawidłowościami. Jej powstanie wiąże się z mutacjami genetycznymi w postaci sekwencji, zespołów lub kompleksów.
- Przyczyny neurologiczne. Stopa końsko-szpotawa jest w takim przypadku skutkiem wad wrodzonych o podłożu neurologicznym. Powstaje np. na skutek mózgowego porażenia dziecięcego (uszkodzenie centralnego układu nerwowego) czy rozszczepu kręgosłupa (uszkodzenie obwodowego układu nerwowego).
- Przyczyny teratogenne. Należą do nich czynniki szkodzące rozwijającemu się płodowi. Należą do nich m.in. substancje chemiczne (np. alkohol, narkotyki) i wirus cytomegalii. Skutkiem ich działania są powikłania neurologiczne, które stanowią bezpośrednią przyczynę powstania stopy końsko-szpotawej.
Stopa końsko-szpotawa może też być wynikiem nieznanych przyczyn. W takiej sytuacji mówi się o idiopatycznej stopie końsko-szpotawej.
Leczenie stopy końsko-szpotawej
Obecnie leczenie tego typu wady jest możliwe nie tylko za pomocą operacji chirurgicznej. Dobrą alternatywą jest metoda Ponsetiego. Niestety wciąż jest niewystarczająco popularna, co skazuje część dzieci ze stopami końsko-szpotawymi na zabieg operacyjny i długą rehabilitację. Co prawda tylko nieliczne przypadki stopy końsko-szpotawej nie wymagają tenotomii ścięgna Achillesa (zabieg przezskórnego przecięcia ścięgna) stosowanej w metodzie Ponsetiego, ale jest to drobny zabieg w porównaniu z ciągle jeszcze stosowanym operacyjnym leczeniem wady.
Nieoperacyjne leczenie stopy końsko-szpotawej, zwane metodą Ponsetiego, zaczyna się nie od razu po urodzeniu się dziecka, ale najwcześniej po ukończeniu przez nie pierwszego miesiąca życia. Badania wykazały, że dla efektów leczenia tą metodą nie ma znaczenia, czy leczenie rozpocznie się w drugim czy w szóstym miesiącu życia dziecka. W przypadku wcześniaków czeka się do normalnego terminu porodu i dodaje margines – minimum jak u dziecka urodzonego w terminie, czyli miesiąc.
Leczenie metodą Ponsetiego przebiega w trzech etapach. Zaczyna się je od rozciągania skróconych więzadeł i ścięgien (redresji) i zakładania na stopy opatrunków gipsowych sięgających od pachwiny do palców stopy, które zakłada się przy odpowiednio zgiętym kolanie. Opatrunek zmienia się co 5-7 dni, za każdym razem dokonując dalszej korekty ustawienia stopy. Po zmianie gipsu 5-7 razy (w skrajnych przypadkach 8-10) zwykle udaje się doprowadzić do skorygowania ustawienia stopy.
Gdy się to uda i jeśli zachodzi taka potrzeba (a najczęściej tak jest, bo w aż 90-95 proc. przypadków), lekarz podejmuje decyzję o wykonaniu tenotomii ścięgna Achillesa – jest to drugi etap likwidowania wady. Jej zadaniem jest korekcja końskiego ustawienia pięty, czego w większości przypadków nie udaje się osiągnąć za pomocą opatrunków gipsowych. Zwykle w Polsce wykonuje się ją w miejscowym znieczuleniu w warunkach ambulatoryjnych, rzadziej w szpitalu w znieczuleniu ogólnym. Po zabiegu stopę się gipsuje ostatni raz – gips także jest długi i sięga od palców stopy do pachwiny. Ważne jest odpowiednie zgięcie kolana i ustawienie stopy w opatrunku w hiperkorekcji: odwiedzeniu do ok. 60-70 stopni (czasami zakres ten bywa inny – to zależy od wady stopy) i przy jednoczesnym zgięciu grzbietowym o 10-15 stopni. Po 3-4 tygodniach gips się zdejmuje.
Po odtworzeniu warunków do prawidłowego ustawienia stopy opatrunkami gipsowymi stosuje się leczenie utrwalające, czyli zapobiegające nawrotowi wady. Jest to trzeci etap leczenia metodą Ponsetiego. Dziecko jeszcze przez kilka lat (minimum do 4. roku życia) musi nosić specjalną szynę derotacyjną – im dłużej, tym lepiej. Przez pierwsze trzy miesiące po zdjęciu ostatniego gipsu, dziecko powinno mieć ją na nóżkach przez 23 godziny na dobę. Później czas ten systematycznie się skraca.
Niestety metoda Ponsetiego nie jest refundowana przez NFZ, a jej koszt nie jest mały: każda zmiana opatrunku gipsowego to koszt 60-100 zł dla jednej nogi, szyna derotacyjna – 600-1500 zł, buty do szyny Mitchela – 1000 zł, konsultacja ortopedyczna – 170-500 zł.
Rokowania w leczeniu stopy końsko-szpotawej
Wykrycie stopy końsko-szpotawej już na USG w czasie ciąży daje rodzicom czas na przygotowanie się do leczenia dziecka, znalezienie zespołu terapeutycznego i zaplanowanie terapii. Prawidłowo prowadzona sprawi, że dziecko pójdzie do szkoły zdrowe.
Metoda Ponsetiego jest skuteczna w 95-100 proc. przypadków. Ten pięcioprocentowy margines błędu wynika z tego, że jej powodzenie uzależnione jest od prawidłowego przeprowadzenia leczenia, na które mają wpływ kompetencje lekarzy i zaangażowanie rodziców. Warto podkreślić, że jest to najskuteczniejsza metoda leczenia stóp końsko-szpotawych – metoda stosowana do lat 90. XX wieku (redresje i gipsowanie) miała skuteczność do 50 proc., tzw. metoda francuska z zastosowaniem specjalnego urządzenia do wymuszania ruchu biernego, stosowana do dzisiaj, ma skuteczność 50 procent.
Nieskuteczne leczenie wiąże się z koniecznością przeprowadzenia leczenia operacyjnego – przecina się przykurczone więzadła i torebki stawowe oraz wydłuża skrócone ścięgna i drutuje kości (metoda Goldnera – refundowana przez NFZ), a później gipsuje się nogę na ok. 3 miesiące, następnie stosuje się buty ortopedyczne (później wkładki do butów) oraz szyny stopowo-podudziowe do zakładania na noc. Po takiej operacji konieczna jest rehabilitacja. Skuteczność operacyjnego leczenia wady oceniana jest na 80 procent, a u części dzieci leczonych z powodzeniem tą metodą w późniejszym okresie życia obserwuje się skrócenie długości goleni, zmniejszenie odwodu mięśni łydki, skrócenie długości stopy w stosunku do zdrowej kończyny.
Nieleczona stopa końsko-szpotawa uniemożliwia dziecku prawidłowy rozwój. Źle ustawione stopy wpływają na całą sylwetkę dziecka – na jego kolana, biodra i kręgosłup. Niepełna korekcja wady może prowadzić do uniemożliwienia dziecku chodzenia i biegania, może też być przyczyną wad postawy i bólu.
Źródło: ponseti.pl, „Wrodzona stopa końsko-szpotawa Przewodnik dla rodziców’’, autor: Marek Napiontek, gcm.pl, ortop.cop.pl
Więcej o stopach dzieci:
- Wszystko o stópkach niemowlęcia
- Stopy dziecka – ważne pytania do ortopedy
- 5 niepokojących objawów przy nauce chodzenia