Zgodnie z prawem każde dziecko ma prawo do miejsca w przedszkolu. W większości przypadków ten obowiązek gminy wobec mieszkańców realizują przedszkola publiczne (państwowe).

Reklama

Spis treści:

Czy każde dziecko może dostać się do przedszkola publicznego?

Każdego roku rodzice, którzy chcą, by ich dziecko dostało się do przedszkola publicznego, muszą wziąć udział w rekrutacji do przedszkola. Zwykle informacje na ten temat znajdują się na stronie urzędu miasta lub urzędu gminy. Rekrutacja do przedszkola odbywa się on-line i jej wyniki ogłaszane są również przez internet.

O tym, czy maluch dostanie się do przedszkola, decydują określone kryteria i liczba punktów otrzymanych w ramach rekrutacji. Niestety, zdarza się, że gdy chętnych jest więcej niż miejsc w przedszkolach publicznych, dzieci z najniższą liczbą punktów trafiają do przedszkoli niepublicznych.

Przedszkole publiczne: czy trzeba za nie płacić?

Choć teoretycznie nauka w publicznych placówkach edukacyjnych jest darmowa, to rodzice dzieci uczęszczających do publicznych przedszkoli muszą liczyć się z kosztami.

Zobacz także

Dzieci w przedszkolach publicznych mogą przebywać za darmo, ale tylko przez 5 godzin dziennie. Za każdą dodatkową godzinę rodzic musi zapłacić. Z reguły każda taka dodatkowa godzina to koszt 1 złotówki (tu wiele jednak zależy od miejscowości, w niektórych miastach rodzice za każdą dodatkową godzinę muszą płacić nawet 1,60 zł).

Do tego dochodzą opłaty za posiłki (śniadania, obiady i podwieczorki). Tzw. stawka żywieniowa wynosi średnio 10 zł na dzień (czyli 50 zł za tydzień i 200 zł za miesiąc). Choć zdarzają się przedszkola publiczne, w których stawka żywieniowa za jeden dzień wynosi ponad 20 zł.

Dodatkowe opłaty wiążą się z atrakcjami dla dzieci takimi jak np. przedstawienia teatralne czy muzyczne.

Niektóre samorządy wymagają też od rodziców dodatkowych opłat za spóźnienia w odbieraniu dzieci z przedszkola (dotyczy to osób, które lekceważą godziny pracy przedszkola).

Zalety i wady przedszkoli publicznych

Choć przedszkole publiczne jest zdecydowanie tańsze niż przedszkole niepubliczne, część rodziców nie bierze w ogóle pod uwagę opcji umieszczenia dziecka w państwowej placówce. Główne powody to:

  • wysoka liczba dzieci w grupach,
  • chęć zapewnienia dziecku miejsca w przedszkolu alternatywnym (np. w przedszkolu Montessori lub przedszkolu waldorfskim),
  • złe wspomnienia z własnych czasów przedszkolnych w publicznej placówce.

A jeśli chodzi o zalety? Karty pracy i zajęcia dodatkowe są w przedszkolach publicznych darmowe (w przedszkolach niepublicznych za bogatą ofertę zajęć dodatkowych trzeba dopłacić do czesnego). Prócz tego, że przedszkola publiczne są zdecydowanie tańsze od prywatnych, ich zaletą jest również położenie w pobliżu miejsca zamieszkania dziecka (rejonizacja). Oznacza to wygodę zarówno dla dziecka, jak i jego rodziców (opiekunów).

Zarówno przedszkola publiczne, jak i niepubliczne są nadzorowane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (na szczeblu samorządowym – przez wydział edukacji). W związku z tym wszędzie, bez względu na rodzaj placówki, realizowana jest podstawa programowa wychowania przedszkolnego.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama