Czy nowe unijne prawo zagraża bezpieczeństwu dziecka w sieci?
Nowelizacja przepisów dotyczących ochrony danych osobowych w sieci sprawi, że zgodę na ich przetwarzanie będą mogły udzielać samodzielnie dzieci nawet od 13. roku życia.
Wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych ma konsekwencje prawne.
- Trzeba brać pod uwagę, że dzieci są szczególnie narażone na zagrożenia w cyfrowym świecie – przypomina Edyta Bielak-Jomaa, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.
– Problematyka ta jest zagadnieniem niezwykle złożonym, zarówno prawnym, jak i psychologicznym. Niesie też ze sobą poważne konsekwencje społeczne – podkreśla pracownik GIODO.
Unijne przepisy obniżą wiek dziecka w sieci
W maju 2018 roku mają wejść w życie nowe unijne przepisy dotyczące ochrony danych osobowych. Zgody na przetwarzanie danych osobowych w internecie będą mogły udzielać samodzielnie dzieci, które ukończyły 16 lat, choć w krajowych ustawach tę granicę można obniżyć do 13 lat. Dotychczas – w przypadku korzystania z poczty elektronicznej, gier czy portali społecznościowych – w regulaminie zwykle były określone wymogi wiekowe. Jednak dostawcy tych usług w zakresie dotyczącym ochrony danych nie mieli ani możliwości, ani wprost obowiązku weryfikowania wieku użytkownika. Nowe przepisy mają to zmienić.
- Rozporządzenie europejskie przewiduje, że dzieckiem jest osoba, która nie ukończyła 18 lat, ale ta kategoria nie jest jednolita. Od 16. roku życia dzieci mogą swobodnie wyrażać zgodę na korzystanie z usług społeczeństwa informacyjnego, ale wiek może być obniżony, maksymalnie do 13 roku życia – tłumaczy Bielak-Jomaa.
Od kiedy dziecko samo może decydować o sobie w sieci?
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych i Rzecznik Praw Dziecka zainicjowali dyskusję, od ilu lat dzieci powinny móc same wyrażać zgodę na wykorzystanie ich danych osobowych w cyberświecie. Eksperci podkreślają, że dzieci powinny być szczególnie chronione, przede wszystkim przed określonymi treściami. Dlatego zaniżanie wieku, w którym mogą one samodzielnie wyrażać zgodę na korzystanie z usług społeczeństwa informacyjnego, może okazać się niebezpieczne.
– Zgoda jest wyrażeniem woli, które ma swoje konsekwencje prawne. Trzeba też patrzeć na to z punktu widzenia bezpieczeństwa dziecka w internecie, możliwości korzystania przez niego z dobrodziejstwa sieci, ale i zagrożeń, które się tam znajdują – podkreśla Edyta Bielak-Jomaa.
Nowe prawo - nowe problemy?
Z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych dzieci korzystających z usług społeczeństwa informacyjnego mogą wiązać się nowe problemy, m.in. jak postępować w przypadku błędu popełnionego przy składaniu oświadczenia woli i czy zgodę wyrażoną w imieniu dziecka przez rodzica będzie można odwołać, np. po osiągnięciu pełnoletniości.
- Nie wiadomo, w jaki sposób będziemy oceniać zakupy dokonywane przez 13-letnie dziecko albo jego udział w grze, gdzie stawką są pieniądze. Co z odwołaniem zgody i jakie konsekwencje ma odwołanie zgody przez dziecko, które tę zgodę uprzednio złożyło, albo jak będzie wyglądał problem potwierdzania przez rodzica czy opiekuna zgody w przypadku dziecka, które nie ma prawa do swobodnego działania w tym zakresie – analizuje Edyta Bielak-Jomaa.
Źródło: Newseria/lifestyle
Polecamy:
- 6 zasad ochrony wizerunku dziecka w internecie
- Chroń swoje dane osobowe na wakacjach
- Jak dbać o bezpieczeństwo dziecka w sieci