Dobra wiadomość jest taka, że Ministerstwo Rodziny i Spraw Społecznych wzięło pod uwagę sytuację rodziców, którzy podczas lekcji zdalnych muszą zapewnić opiekę swym dzieciom – bez względu na to, czy nauka zdalna wynika z zamknięcia szkoły, czy skierowania na kwarantannę. Rodzicom przyznano prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego, ale nie wszystkim.

Reklama

Spis treści:

Opieka na dziecko na zdalnym nauczaniu – nowe wytyczne

Aktualnie świadczenie można otrzymać, nawet jeśli żłobek, przedszkole lub szkoła tylko częściowo pracowały (lub pracują) w trybie stacjonarnym.

„Sądzę, że nieporównywalnie częstsze w tym roku zamykanie pojedynczych klas sprawiło, że problemy i słuszne oczekiwania rodziców nie mogły pozostać bez odpowiedzi” – ocenia specjalista z zakresu prawa, dr Tomasz Lasocki na łamach Dziennika Gazety Prawnej.

Rodzice dzieci do 8. roku życia, które wysłane zostały na kwarantannę, musieli zapewnić opiekę swym pociechom tak samo jak w sytuacji, gdyby zamknięto całą szkołę, przedszkole lub żłobek.

Zobacz także

Kto na pewno dostanie pieniądze?

Zła wiadomość jest taka, że świadczenie dla rodziców, których dzieci uczyły się zdalnie w wyniku kwarantanny nie trafi do wszystkich. Na zaległe pieniądze mogą liczyć jedynie ci rodzice dzieci do lat ośmiu, których sprawy nadal są rozpatrywane lub te, które dopiero będą brane pod lupę urzędników.

Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Rodziny i Spraw Społecznych – ZUS nie będzie wracał do spraw zamkniętych, opatrzonych odmową.

Według ekspertów to nie w porządku

Zdaniem ekspertów takie stanowisko ZUS jest nie do końca w porządku wobec rodziców. Według adwokata Pawła Matyi, to różnicowanie sytuacji prawnej rodziców, która jest przecież identyczna.

„Takie działanie nie ma logicznego uzasadnienia – podkreśla adwokat. – Mówimy bowiem nie o nowelizacji przepisów, a o zmianie wytycznych. Nie pierwszej i pewnie nie ostatniej. Konsekwencje dekodowania treści normy nie powinny być jednak przenoszone na rodziców”.

Według radcy prawnego Marcina Wojewódki, Ministerstwo Rodziny i Spraw Społecznych nie oszczędzi zbyt dużo, podczas gdy rodzice, którym odmówiono prawa do zasiłku – mogą mieć realny problem.

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy został wprowadzony w momencie, gdy w związku z pandemią koronawirusa zamknięto w marcu wszystkie placówki edukacyjne w kraju. Przysługiwał rodzicom nieprzerwanie przez 137 dni, do 26 lipca. Za cały ten okres ZUS wypłacił łącznie 1,3 mln świadczeń.

W ostatnich dniach senat zatwierdził nowelizację ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, w której znalazł się zapis o kontynuowaniu wypłacania dodatkowego zasiłku opiekuńczego w przypadku, gdy szkoły będą prowadziły nauczanie zdalne.

Zdaniem ministra edukacji Dariusza Piontkowskiego decyzja o tym, czy placówki w nowym roku szkolnym będą funkcjonowały stacjonarnie, czy zdalnie, „zależy od dyrektorów szkół i sanepidu”. W rozmowie z TVP Info dodał też, że „jeśli będą przesłanki, nie wykluczamy wprowadzenia nauczania zdalnego”.

Nauka zdalna od 20 grudnia – co z zasiłkiem?

Od 20 grudnia rozpoczną się zajęcia online, które potrwają do 9 stycznia. Wprowadzenie nauki zdalnej dla wszystkich szkół w Polsce to skutek zaostrzenia przez rząd obowiązujących w Polsce restrykcji. Wprowadzenie nauki zdalnej ma na celu zmniejszenie interakcji między uczniami.

„Intencją jest wydłużenie okresu, gdy nie dochodzi do interakcji między dziećmi” – powiedział Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej (07.12.2021 r.)

Do tej pory, gdy szkoły były zamknięte, rodzice mogli korzystać z zasiłku opiekuńczego na zdrowe dziecko (w przypadku wprowadzonej nauki online lub wysłania dziecka na kwarantannę).

W czwartek (16.12.2021 r.) minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg poinformowała o projekcie rozporządzenia, nad którym pracuje rząd. Dotyczy on przyznania rodzicom dodatkowego zasiłku opiekuńczego na 21 dni. Zasiłek będzie obowiązywał od 20 grudnia 2021 r. do 9 stycznia 2022 r.

Z dodatkowego zasiłku będą mogli skorzystać rodzice dzieci do lat 8, a także rodzice starszych dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności lub potrzebie kształcenia specjalnego. Po opublikowaniu rozporządzenia rządu rodzice będą mogli składać wnioski o dodatkowy zasiłek opiekuńczy.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, bankier.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama