Gry koleżanka przyszła do redakcji z informacją, że znalazła u córeczki kleszcza, powróciły niemiłe wspomnienia. Gdy sama znalazłam tego pajęczaka u swojej 6-miesięcznej córeczki, byłam przerażona. Choć minęły prawie 4 lata, pamiętam ten strach i niepewność, a co jeśli jest zakażony? Ponieważ córka koleżanki "złapała" kleszcza w dość nietypowym miejscu, napisała tekst, by ostrzec innych rodziców. Jednak czytając jej historię, nie spodziewałam się, że nie dalej niż dzień później stanę ponownie oko w oko z kleszczem...

Reklama

Zobacz także: Kleszcze w lesie? To jeszcze nic! Moje dziecko ukąsił w zupełnie innym miejscu...

Nieproszony gość

Niewinna zabawa w chowanego na działce mogła skończyć się nieciekawie. Początkowo nieświadoma co to za pajęczak łazi po moim dziecku, chciałam go strząchnąć, ale ten się uczepił materiału i ani myślał się puścić. Chwilę później mąż złapał go w place myśląc, że to pajączek. Ścisnął jegomościa, który wcale a wcale nie chciał skończyć żywota. Wtedy zorientowaliśmy się, że to dość sporych rozmiarów kleszcz. I co tu począć z takim lokatorem? To wcale nie takie oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Bez względu czy kleszcz został wyjęty z człowieka, czy też ochoczo się przechadzał po ubraniu lub naszym czworonogu warto wiedzieć, co z nim zrobić.

Czy kleszcza można utopić?

Przede wszystkim należy pamiętać, że kleszcza nie można uśmiercać, jeśli jest w człowieku. Do zakazanych praktyk należą przede wszystkim:

  • rozgniatanie,
  • zgniatanie,
  • wyciskanie,
  • smarowanie benzyną,
  • smarowanie kleszczy masłem lub innym tłuszczem,
  • przypalanie.

Zobacz także

Zobacz także: Sprawdź, jak usunąć dziecku kleszcza

Jeśli kleszcz został usunięty z człowieka najlepiej umieścić go na białej kartce papieru, by sprawdzić, czy został usunięty w całości. Takiego osobnika można zbadać na obecność bakterii Borrelia burgdorferii wywołujących boreliozę. Kleszcz przekazany do badania powinien być żywy oraz zabezpieczony przed wyschnięciem. W tym celu należy umieścić go w niewielkim pojemniku. W aptekach można kupić również domowego użytku testy diagnostyczne do badania kleszczy. Pajęczaka wrzuca się do dołączonej probówki i zalewa płynem. Wynik pojawia się po ok. 20 minutach. Domowy test jest dobrym rozwiązaniem np. podczas wakacyjnych wyjazdów. Jednak nie jet to metoda, by go zabić.

Na kleszcze nie działa brak tlenu czy wody, żywy może przetrwać w szczelnym opakowaniu. Wyciągniętego kleszcza można spalić lub spłukać w toalecie, wiele osób praktykuje także zanurzenie kleszcza w alkoholu. Można również zmiażdżyć szybko i mocno, ale przy pomocy czegoś twardego. Nie wolno tego robić palcami! Dlaczego? Ponieważ wówczas cała zawartość jego żołądka "wyleje" się na skórę. Zakażony kleszcz wymiotuje, wydalając krętki Borrelia burgdorfeii. Pamiętaj, by po usunięciu kleszcza zdezynfekować nie tylko miejsce ukąszenia, ale i dłonie spirytusem albo innym środkiem, który ma właściwości dezynfekujące, np. jodyną, by uniknąć zakażenia.

Pamięta, że po ukąszeniu należy stale obserwować miejsce ukąszenia, przez ok. 30 dni oraz zwracać uwagę na ewentualne zmiany skórne: zaczerwienienie, obrzęk. W razie potrzeby należy koniecznie skonsultować z się z lekarzem.

mamotoja.pl/Adobe Stock

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama