Leniwiec E-zzy: technologiczne cudo wspierające rodzica
Technologia gna do przodu i po Szumiących Misiach przyszedł czas na leniwca E-zzy. Ten wyjątkowy pluszak nie tylko usypia dziecko, ale też czuwa nad jego snem i wspomaga rodzica w codziennej opiece nad niemowlęciem. Brzmi niewiarygodnie, ale to naprawdę działa!
O tym, że firma Whisbear ma nosa do tego, co potrzeba rodzicom najlepiej mówią same liczby. Jej Szumiące Misie wspomagające rodziców w usypianiu dzieci sprzedają się w ponad 30 krajach na całym świecie i idą w miliony kupowanych pluszaków. Sama księżna Kate jest ich fanką!
Leniwiec E-zzy, czyli 3 w 1
"Leniwiec E-zzy przypomina mnie w młodości" - żartował prezenter TVN Marcin Prokop podczas oficjalnej premiery leniwca. "Też głównie śpi, wygląda uroczo, ma brązowo-czekoladowe futerko - też miałem takie włosy, zanim zacząłem farbować się na siwo" – żartuje.
"Leniwiec E-zzy jest multi funkcjonalnym asystentem rodzica, który oprócz tego, że szumi, wspiera także rodzica w opiece nad dzieckiem" – opisuje Julia Sielicka-Jastrzębska, jedna z założycielek firmy Whisbear.
Leniwiec może być zdalnie zarządzany przez rodzica, gdyż za pomocą specjalnej aplikacji łączy się z telefonem rodzica, wykorzystując bezpieczną technologię Bluetooth SMART. Dzięki temu za pomocą telefonu można regulować poziom głośności, wybrać rodzaj szumu lub nastawić funkcję rejestrującą płacz dziecka. Leniwiec E-zzy, łącząc się z aplikacją, automatycznie powiadamia także rodzica, gdy dziecko zaczyna płakać, wysyłając odpowiedni alert na jego telefon.
Największą innowacją jest funkcja asystenta rodzica, która pozwala prowadzić kalendarz (zapisujemy w nim zbliżające się ważne spotkania czy wizyty lekarskie, badania dziecka) oraz poradnik rodzica, pełen pożytecznych informacji i porad dostosowanych do wieku dziecka, opracowany w oparciu o zalecenia lekarzy pediatrów. Asystent pozwala na śledzie rozwoju dziecka i dokumentowanie jego osiągnięć.
Zobacz także
Leniwiec E-zzy posiada najwyższe standardy bezpieczeństwa i nad danymi zgromadzonymi w trakcie jego używania czuwają serwery Azure firmy Microsoft, która od 2017 roku wspiera Whisbear technologicznie.
"Spełniamy wymagania RODO i wszystkie nowe regulacje, które są bardzo rygorystyczne, jeżeli chodzi o ochronę danych osobowych" – podkreśla Jarosław Sokolnicki, odpowiedzialny w Microsoft za rozwiązania chmurowe dla sektora handlu i produkcji.
Z usypianiem naprawdę nie jest lekko
"Podoba mi się leniwiec, podoba mi się cała seria zabawek Whisbeara, bo z zasypianiem naprawdę bywają u niektórych dzieci kłopoty" – ocenia psycholog dziecięcy Aleksandra Piotrowska. Jak podkreśla, dzisiejsi rodzice nie mają w opiece nad dzieckiem wsparcia ze strony ciotek i kuzynek. "Najczęściej kobiety są przez wiele godzin z dzieckiem same i wieczorem marzą o tym, aby móc ze swoim mężczyzną spędzić trochę czasu i nie zrywać się co chwilę do dziecka" – mówi.
Dziecko zna szum od samego początku
Produkty Whisbear zyskały fanów na całym świecie i zdobywają wiele nagród. Z pewnością ich świetną rekomendacją jest fakt korzystania z nich przez księżnę Kate i księcia Williama. Podczas ubiegłorocznej wizyty w Polsce pary książęcej, właścicielki Whisbeara miały możliwość porozmawiania z Kate i Williamem. Księżna miała zażartować, że powinni mieć teraz więcej dzieci. "Kilka tygodni później para ogłosiła, że spodziewa się kolejnego potomka, więc się śmiejemy, że ich do tego przekonałyśmy" – mówi Zuzanna Sielicka-Kalczyńska.
KONKURS na „Brzuszek miesiąca” - podziel się z nami zdjęciem swojego brzuszka w ciąży i wygraj fantastyczną nagrodę – nowość Whisbeara Leniwca E-zzy z aplikacją!
Można powiedzieć, że początki firmy Whisbear, do złudzenia przypominają początki macierzyństwa każdej z nas. Zaczęło się od tego, że Zuzanna Sielicka-Kalczyńska, jedna z sióstr założycielek firmy urodziła 7 lat temu synka, który miał kolki i nie chciał spać. "Jedyne co go uspokajało to szum suszarki" – mówi. Stąd pomysł stworzenia pluszowego szumiącego misia, który swoim odgłosem pomaga zasnąć maluszkowi. Taki odgłos bardzo przypomina szum wód płodowych i jest bardzo dobrze znany dziecku z czasów, gdy było jeszcze w brzuchu mamy.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. "Szumiący Miś towarzyszy nam od samego początku" – mówi Patrycja Sołtysik, mama dwuletniego Stasia i prezeska Fundacji Kraina Mlekiem i Miłością Płynąca. "Byliśmy w stanie wydać każde pieniądze byle się tylko wyspać" – mówi bloger mamygadzety.pl Michał Górecki.
Firma Wishbear cały czas rozwija się i jej najnowsze dzieło Leniwiec E-zzy jest tego najlepszym dowodem. To bardzo innowacyjny produkt, niemający konkurencji. "Mam nadzieję, że będzie to niemalże, że żywy, inteligentny asystent, który będzie wspierać rodziców w ich przygodzie z rodzicielstwem" - podsumowuje jeden z twórców leniwca E-zzy Filip Kalczyński.
A wy, czy korzystacie z takich technologicznych gadżetów podczas usypiania dziecka? Podzielcie się w komentarzach swoimi sposobami na usypianie maluszka.
Zobacz też: