Maluszek w oknie życia u sióstr elżbietanek w Ostrowie Wielkopolskim: Mamo, wszystko w porządku…
Do okna życia przy Zgromadzeniu Sióstr Elżbietanek w Ostrowie Wielkopolskim, które istnieje od 2015 roku, właśnie trafiło trzecie dziecko. Maleństwo jest w szpitalu na obserwacji. Chłopczyk waży prawie 3 kilo i jest zdrowy.
Dzwonek przy oknie życia zadzwonił w ostatnią niedzielę. Siostry elżbietanki natychmiast zaopiekowały się noworodkiem.
Maleństwo jest bezpieczne
Zgodnie z obowiązującym prawem, siostry powiadomiły ośrodek adopcyjny i policję. W szpitalu chłopiec został dokładnie zbadany i zostanie tam jeszcze kilka dni na obserwacji. Ośrodek adopcyjny z kolei zawiadomił sąd, by maluch mógł dostać imię i nazwisko oraz opiekę we właściwej placówce opiekuńczej, a potem – co bardzo prawdopodobne – w rodzinie, która da mu dom.
Mamo, nie martw się
Policja, którą zawiadomiły siostry, ma zadanie upewnić się, że dziecko nie zostało odebrane matce siłą. W tej sytuacji należy bowiem wykluczyć wszelkie działania osób trzecich. Policjanci mają też obowiązek sprawdzić, czy mamie chłopca nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Okno życia w Ostrowie pomogło po raz trzeci
To już trzeci maluch, którego mama skorzystała z możliwości pozostawienia go w oknie życia u sióstr elżbietanek w Ostrowie. Pierwszy był Błażej, który trafił tu na początku 2015 roku. Potem, wiosną tego roku – kilkudniowa dziewczynka.
Źródło: tvn24, wyborcza.pl
Zobacz także: