Reklama

W piątek, 3 lutego, w oknie życia ośrodka wychowawczego sióstr elżbietanek w Ostrowie Wielkopolskim znaleziono noworodka. Od kilku dni w mediach pojawiają się informacje o zamiarze przesłuchania matki dziecka przez prokuraturę. Porzucony noworodek był zwinięty w ręcznik, nie miał odciętej pępowiny. Mimo wychłodzenia i trudności z oddychaniem, po przewiezieniu do szpitala jego stan się poprawił.

Reklama

Po otrzymaniu zawiadomienia o porzuceniu chłopca policja i prokuratura zaczęły poszukiwania jego matki. Znaleziono ją w szpitalu. Policjanci ustalili, że matka dziecka ma 17 lat i ukrywała ciążę przed rodziną.

Poszukiwania matki pozostawionego noworodka i wszczęcie postępowania są całkowicie sprzeczne z ideą okna życia. Okna życia powinny gwarantować anonimowość i umożliwiać kobietom oddanie dziecka bez jakichkolwiek konsekwencji prawnych. Chociaż matce chłopca nie zostaną postawione zarzuty, tłumaczenie funkcjonariuszy, że poszukiwania były podyktowane wyłącznie troską o jej zdrowie, nie są przekonujące.

Okna życia miały być ratunkiem dla niechcianych maluchów. Kobiety, które z różnych powodów rozważały oddanie dziecka, powinny czuć się bezpiecznie i komfortowo. Świadomość, że oddanie dziecka do okna życia może się wiązać z interwencją policji i przesłuchiwaniami będzie do tego zniechęcać Co stanie się z maluchami, których mamy nie chcą lub nie mogą ich wychowywać?

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy policja powinna szukać matki porzuconego chłopca?

Czytaj także: Matka przyprowadziła do okna życia 1,5-roczne dziecko

Reklama

Źródło: rp.pl

Reklama
Reklama
Reklama