Świetna akcja: rodzinne święta bez polityki! Dołączysz?
Rozmowa o polityce przy wigilijnym stole? Murowana katastrofa. Przynajmniej jedna osoba obrazi się, a dzieci śmiertelnie znudzone prysną od stołu. Nie chcę tego. Przyłączamy się do facebookowej akcji, że ani słowa na temat tej okropnej polityki. I lepiej się pilnować - każde słowo może cię słono kosztować - 10 zł mniej w kieszeni.
Pomysłodawcą akcji jest ojciec Wwwirgiliusz, który na facebooku zamieścił post zatytuowany: "PiS nie PiS, w ŚWĘTA spokój ma być. Miłość na być. Radość ma być". Apeluje o radowanie się świętami, a jak już za nic nam to nie wychodzi to chociaż ... cieszenie się świątecznymi smakołykami. Dla tych zaś co nie mogą, karny mandat - 10 zł na Polską Akcję Humanitarną lub Caritas.
Ten jeden wyjątkowy dzień w roku
Spokój, radość, miłość, wspólne nakrywanie do stołu, pyszności, na które czekam cały rok. No i prezenty. Ten cudowny moment, kiedy najmłodsza córeczka z wypiekami na twarzy, krztusząc się od emocji, podbiegnie i sepleniąc powie, że ten Mikołaj to jest niesamowity i jak on to robi, że udało mu się przynieść to wszystko o czym marzyła. "A mówiłaś, że to jest niemożliwe do kupienia" – doda z lekkim wyrzutem.
To moje marzenie. Uroczyście przyrzekam, że dołożę wszelkich starań, aby nie politykować przy karpiu. Ale z góry mówię, że nie wiem czy się uda, nie ręczę za wszystkich. W tym roku organizuję Wigilię w swoim domu dla mojej rodziny i męża. A to jak starcie dwóch tytanów. Babcia solidarnościówa kontra dziadek, który zawsze powtarza, że za komuny było nieźle.
Bez polityki? Będzie ciężko, ale lajkuję
- Teraz to jest życie, a ja pamiętam, jak trzeba było stać całą noc w kolejce, żeby można było kupić schab na święta - westchnie moja mama. – Ależ skąd, ja potrafiłem kupić wszystko, bez stania, objeżdżałem tylko kolejki, zamawiałem sobie miejsca i przyjeżdżałem z powrotem jak była już moja kolej" - odpowie teść.
I tak od słowa do słowa robi się gorąco. Dzieci przewracają oczami i po raz kolejny proponują otwieranie prezentów, a my z mężem próbujemy studzić emocje i ratować atmosferę.
Popieram pomysł ojca Wwwirgiliusza. I lajkuję go. Jeżeli uważasz, że to ma sens i daje szanse na chwilę oddechu w święta, przyłącz się do akcji ojca Wwwirgiliusza. Daj lajka.
Roześlę wici, że w Wigilię trzymamy się z dala od polityki. Chociaż mam lekką obawę, że tata męża znany z przekory postanowi mieć gest i hojnie zasili konta Caritasu i Polskiej Akcji Humanitarnej.
Źródło: Facebook
Zobacz też:
- Czy mamy czas i ochotę, by obchodzić święta zgodnie tradycją? Wyniki badań zaskakują
- 7 rad, jak nie przytyć w święta
- Uwaga na zatrucia grzybami w święta! [WIDEO]