Senat: Do przedszkola tylko zaszczepione dzieci
Chcesz posłać dziecko do przedszkola? Musisz przedstawić zaświadczenie od lekarza, że było zaszczepione. Senatorowie szykują zmiany w prawie.
Senat chce znowelizować przepisy, tak aby do przedszkola były przyjmowane tylko zaszczepione dzieci. Projekt zmian w prawie został opublikowany na stronach Senatu RP (projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe, ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 oraz ustawy o podstawowej opiece zdrowotnej). Podpisało się pod nim 16 senatorów. Wśród nich – Tomasz Grodzki, marszałek senatu, który jest lekarzem.
Potrzebne zaświadczenie od lekarza
Zgodnie z projektem, aby dziecko zostało przyjęte do publicznego przedszkola, rodzice powinni przedstawić zaświadczenie o dopełnieniu obowiązkowych szczepień (odpowiednich do wieku). Zaświadczenie powinno być wystawione przez lekarza, który na co dzień opiekuje się dzieckiem. W projekcie uwzględniono sytuację, w której dziecko z ważnego medycznego powodu nie może zostać poddane szczepieniom. Jeśli istnieją przeciwwskazania do szczepienia, również powinny być potwierdzone zaświadczeniem od lekarza.
Dlaczego Senat zajmuje się szczepieniami dzieci?
Powód jest oczywisty. W uzasadnieniu do proponowanych zmian napisano, że coraz więcej rodziców uchyla się od obowiązku szczepienia. Dzieci nie są szczepione z powodu przekonań rodziców, a nie względu na istniejące przeciwwskazania, które może określić jedynie lekarz. Z roku na rok liczba takich „nieprzekonanych” rodziców rośnie, a tym samym wzrasta ryzyko groźnych chorób zakaźnych w społeczeństwie. Szczepimy się bowiem nie tylko dla siebie, ale także po to, aby chronić innych, którzy z ważnego medycznego powodu nie mogą być zaszczepieni (np. osoby starsze, dzieci z wrodzonymi wadami, np. serca). W ten sposób tworzy się tzw. odporność zbiorowiskowa. W tej chwili poziom tzw. „wyszczepialności” (odsetek osób zaszczepionych w społeczeństwie) wynosi ok. 90 proc. To granica działania odporności zbiorowiskowej. Jeśli wyszczepialność spadnie do ok. 85 proc. pojawi się realne zagrożenie epidemią – czytamy w uzasadnieniu proponowanych zmian.
Temat pojawiał się już w przestrzeni publicznej. Czy tym razem uda się go zrealizować?
Zobacz także:
- Kalendarz szczepień obowiązkowych
- Pediatra: Szczepiłem swoje dzieci, zaszczepię też wnuki
- Wahasz się, czy szczepić, po tej rozmowie przestaniesz