Reklama

Wsparcie jest czymś wspaniałym i każdy tego potrzebuje choć odrobinę. Zwłaszcza młode mamy, które dopiero wchodzą na ścieżkę macierzyństwa. Niestety nie zdarza się co dzień, by mamy wspierały się nawzajem, więc taki otwarty list jest cudownym gestem. Przeczytajcie!

Reklama

Zobacz też: Jak wspierać skutecznie bliskich?

"Zobaczyłam Cię dziś rano i chcę ci powiedzieć, że robisz świetną robotę.

W tych pierwszych miesiącach bycia mamą, kiedy jest naprawdę ciężko, łatwo zapomnieć, że to tylko chwilowe. Że dziecko tylko przez chwilę będzie naprawdę maleństwem i szybko dorasta. Ja właśnie o tym zapomniałam, dopóki nie zobaczyłam ciebie.

Zapomniałam o hormonach, które rządzą kobietą po porodzie.

Zapomniałam o niewyspaniu i bezsennych nocach, które przywodzą nieomal na granicę szaleństwa.

Zapomniałam już o tym poczuciu zmęczenia, kiedy zasypia się na stojąco, a szklanka może wypaść z ręki.

Zapomniałam, jak to jest zapominać o własnym wyglądzie, chodzić w rozciągniętych ciążowych ubraniach i nie umawiać się do fryzjera z braku czasu.

Zapomniałam jak cudowny jest prysznic, gdy ktoś przez chwilę zaopiekuje się twoim dzieckiem, a ty masz 5 minut tylko dla siebie.

Zapomniałam to uczucie samotności, gdy wszyscy wokół śpią, a ty wstajesz o 3 w nocy, by nakarmić głodne dziecko.

Zapomniałam jak cudowne to uczucie, gdy udaje ci się uśpić maleństwo po długich minutach płaczu.

Tego wszystkiego zapomniałam, aż zobaczyłam Ciebie...

Chcę więc Ci powiedzieć nowa mamo – bądź cierpliwa. Wychowywanie dziecka nie jest łatwą sprawą. Doświadczysz najwspanialszych, ale i najtrudniejszych chwil w życiu. Będziesz wielokrotnie na granicy cierpliwości. Ale powiem ci coś – warto!"

Pod takim listem powinna podpisać się każda mama! A Wy zapomniałyście już o trudach pierwszych miesięcy, czy właśnie je przeżywacie?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama