Power nap – co daje drzemka mocy?
Power nap idealnie sprawdzi się w przypadku młodych mam, przepracowanych ojców, obciążonych nauką uczniów, ale nie tylko im może przynieść dużo dobrego. Nie dość, że pozwala szybko odzyskać energię, to jeszcze daje długoterminowe korzyści. Sprawdź, na czym polega taka drzemka i dlaczego warto ja praktykować.
Power nap to termin, którym nazywa się krótką drzemkę w ciągu dnia. Pierwszy raz tego pojęcia użył badacz snu, dr James B. Maas. Power nap trwa do 30 minut, ale niektórzy mówią również o 20 minutach. Chociaż nie pozwala wejść w głęboką fazę snu, a tylko w fazę drugą, czyli najlżejszą, przynosi szereg korzyści dla ciała i umysłu.
Przeczytaj, jakimi regułami rządzi się power nap i na co w związku z nią można liczyć.
Power nap – co to jest?
Power nap jest błyskawiczną drzemką, podczas której możesz mieć wrażenie, że słyszysz wszystko wokół siebie, a mimo to wstajesz z uczuciem rześkości i przypływem energii. Aby takie chwile „przymknięcia oka” przynosiły korzyści, trzeba zastosować się do kilku zasad, którymi rządzą się idealne power nap.
Zasady power nap:
- czas trwania – 10-30 minut,
- pora dnia – wczesne popołudnie,
- okoliczności – spokojne, ciche, ciepłe i zaciemnione miejsce.
Czas trwania power nap to około 20 minut. Długość drzemki wynika z tego, że pierwsza faza snu (NREM 1) trwa 5-10 minut, a druga (NREM 2) – ok. 20 minut. A w power nap chodzi o to, aby wejść w drugą fazę snu, ale nie wejść już w fazę trzecią (NREM 3). Aby tego dopilnować, trzeba nastawić budzik na 20-30 minut.
Najlepszą porą na power nap jest przedział między godziną 13:00 a 15:00. Drzemka o wcześniejszej porze może się nie udać, bo będzie zbyt wcześnie. Z kolei ta po 15:00 może zaburzyć naturalny rytm czuwania i snu, i utrudnić wieczorne zasypianie oraz nocny wypoczynek.
Aby odizolować się od otoczenia można zasłonić oczy maską, a na uszy założyć słuchawki. Wystarczy wyciszyć telefon, wyłączyć TV i radio, usiąść w wygodnym fotelu, przykryć się kocem i… drzemać. Nie trzeba nawet kłaść się do łóżka.
Co ciekawe, bezpośrednio przed power nap można wypić kawę. Nie utrudni ona zasypiania, a doda energii, gdy przyjdzie czas pobudki. To prawdziwa turbodrzemka!
Czy warto stosować power nap?
O tak! Tej wczesnopopołudniowej drzemce przypisuje się szereg korzyści, z których skorzystają ci, którzy muszą sobie na bieżąco dodać energii, ale też osoby, które potrzebują o siebie zadbać w dłuższej perspektywie. Co zatem daje krótka drzemka?
Oto lista korzyści power nap:
- przypływ energii – idealny zastrzyk energii dla młodych, niewyspanych mam, kobiet cierpiących na bezsenność w ciąży i uczniów, którzy znużeni wracają ze szkoły, a przed nimi jeszcze popołudnie pełne zajęć. Zaraz po power nap pojawiają się nowe pokłady sił do działania;
- poprawa pamięci – istotna dla uczniów i dorosłych, którzy mają wrażenie, że „umykają” im z pamięci różne ważne sprawy;
- poprawa funkcji poznawczych mózgu – brzmi skomplikowanie, ale chodzi o lepsze kojarzenie, uczenie się, wyciąganie wniosków, spostrzegawczość, zdolność koncentracji;
- poprawa kreatywności – teraz niemal w każdej pracy wymaga się od pracownika kreatywności. Uczniom też się przyda;
- poprawa odporności – badania wykazały, że regularne power nap poprawiają odporność i mogą ją przywracać, gdy spada, zwłaszcza jeśli ktoś nie może dobrze wysypiać się w nocy. Coś dla młodych mam!
- obniżone ryzyko wystąpienia chorób serca i udaru – podobno wystarczą dwie drzemki w tygodniu;
- obniżenie poziomu stresu;
- regulacja ciśnienia krwi.
Uwaga! Power nap nie zastąpi nocnego wypoczynku, który powinien trwać nieprzerwanie 7-9 godzin w przypadku ludzi w wieku 18-60 lat. Może jednak pomóc w lepszej formie przetrwać kłopoty z nocnym snem.
Źródło:
1.medicalnewstoday.com
2. Napping Reverses the Salivary Interleukin-6 and Urinary Norepinephrine Changes Induced by Sleep Restriction
3. Once or twice weekly daytime nap linked to lower heart attack/stroke risk
4. An ultra short episode of sleep is sufficient to promote declarative memory performance
Zobacz też: