Wierszyki na walentynki dla dzieci powinny być przede wszystkim wesołe, w końcu walentynki to radosne święto miłości. Oto wierszyki na walentynki dla dzieci, których możecie po prostu nauczyć się na pamięć i wygłosić lub napisać je na specjalnie wykonanych przez was z tej okazji kartkach. Dzieci i inne osoby, które je usłyszą lub przeczytają, będą zachwycone!

Reklama

Spis treści:

Wierszyki na walentynki dla małych dzieci od rodziców

Oto rymowanki, które doskonale sprawdzą się jako życzenia walentynkowe dla ukochanych dzieci od rodziców. Wybierzcie te, które najbardziej wam odpowiadają. Możecie też skorzystać z naszych wierszyków do pamiętnika, które mogą was zainspirować z okazji walentynek.

Gdy zajdzie taka potrzeba,
dam Ci nawet gwiazdkę z nieba.
A że dziś są walentynki
dam buziaki i lentilki.

***
Kocham Cię bardzo i nie skrycie
Kocham Cię mocno, na całe życie
Kocham nie tylko w walentynki
Bo jesteś częścią mojej rodzinki.

Zobacz także

***
Mojemu szkrabowi, małemu psotnikowi
Uśmiechy o poranku i na zimnym przystanku.
Buziaczki czekoladą pachnące i ciepłe jak słońce.
Miej wesołą minkę, mama śle ci walentynkę!

***
Jeśli zdziwiona jest Twoja minka,
Z jakiej okazji list ten wysłany,
Przypomnij sobie, że Walentego
Jest to Światowy Dzień Zakochanych.

***
W kosmicznym tempie,
lecz w ziemskim stanie
serdeczną walentynkę
Przesyłam Ci kochanie.

Wierszyki na walentynki dla dzieci z przedszkola

Nie tylko młodzież czy dorośli ślą sobie kartki z okazji walentynek. W wielu przedszkolach dzieci również wykonują walentynkowe laurki, które mają być dowodem sympatii dla przyjaciół. Można na nich napisać np. takie wierszyki:

Dziś są walentynki!
Dla chłopca i dziewczynki!
Wszyscy sobie ślą serduszka,
a ja szepnę Ci do uszka:
Już o Tobie wiele wiem,
coraz bardziej lubię Cię!

***

Zobacz, idzie kaczka,
niezła z niej śpiewaczka.
Śpiewa głośno: kwa, kwa, kwa!
Ktoś Ci serce dzisiaj da!

***
Dla ciebie kwiatuszek,
sześć małych serduszek,
jeszcze cztery robaczki
i trzy słodkie buziaczki.

***
Moje serce zakochane
tylko Tobie jest oddane.
Daj mi teraz serce Twoje,
będzie nas szczęśliwych dwoje!

***
Ślę Ci moją walentynkę,
zrób więc do mnie słodką minkę,
daj buziaka albo dwa
i niech nasza miłość trwa.

***
Kocham ptaki i obłoki,
kocham cały świat szeroki,
kocham gwiazdy też na niebie,
a najbardziej kocham Cię.

***
Serduszko moje Tobie oddałam,
to Ciebie kocham i będę kochała.
Jesteś słoneczkiem na moim niebie,
nie chcę żyć bez Ciebie.

***
Wyznam Tobie dziś w sekrecie,
Kocham Ciebie jak nikt w świecie.
Uścisk przesyłam przez misia małego,
W dniu Świętego Walentego!

***
Dużo pisać by się chciało,
ale czasu bardzo mało.
Piszę zatem węzłowato:
Kocham Ciebie – co Ty na to?

Wierszyki na walentynki dla dzieci z podstawówki

Wierszyki na walentynki dla dzieci z podstawówki mogą być nieco dłuższe i z przymrużeniem oka. Oto nasze propozycje:

W Dniu Świętego Walentego
masz życzenia z serca mego!
Od początku znajomości
w moim sercu stale gościsz.
I zostaniesz tam do końca,
bo to rzecz nieustająca.

***
Moje serce cicho puka,
moje oko Ciebie szuka,
moje usta szepcą skromnie:
Jeśli kochasz – napisz do mnie.
Twoja Walentynka

***
Słonko świeci, śnieżek pada,
Od buziaków mam zajada,
Lecz to dziś jest bez znaczenia,
Ślę Ci miłość i życzenia.

***
Kocham twoje ładne oczy.
Kocham kolor twych warkoczy.
Kocham twoją rączkę białą.
Ciebie, miła, kocham całą!

***
Serce sercu serce daje,
Serce w sercu pozostaje.
Serce tęskni, serce drży,
Jeśli kochasz – napisz mi!

***
Literkę K sama postawię,
literkę O Tobie zostawię,
literki C i H też mogą być,
bez tego A nie mogę żyć,
postawię także literkę M,
a na końcu piękny wyraz CIĘ.

***
Jeśli zgadniesz, kto to taki
to dostaniesz dwa buziaki.
Jeśli zgadniesz, że to ja,
to dostaniesz jeszcze dwa.
Twoja Walentynka!

***
Walentynkowe życzenia,
z walentynkowej krainy,
od walentynkowego chłopca,
dla walentynkowej dziewczyny.

***
To małe czerwone serduszko
niech powie Ci na uszko,
kto Cię pokochał prawdziwie
i żyć chce z Tobą szczęśliwie!

***
Na Walentynki... przesyłam całusów kilka,
delikatnych jak muśnięcie motylka...
Myślę, że jak je poczujesz,
to mi się zrewanżujesz.

***
Powinno wiedzieć serce Twoje,
jakie jest imię moje.
Ten, kto to pisze, jest Ci dobrze znany,
ten, kto to czyta, jest stale kochany!

***
Gdyby moje serce Twego nie kochało
To by nic do Ciebie nie napisało,
Lecz moje serce tak Twoje miłuje
Że ręka pisze, co ono dyktuje.

***
Moja Walentynko, powiem Ci coś w sekrecie:
Tak, jak kocham Ciebie, nie kocha Cię nikt na świecie.
Niech uśmiech i radość
nie znika z tej twarzy,
bo za tym uśmiechem
ktoś tęskni i marzy.

***
Ktoś bardzo Cię kocha – nie powiem Ci kto,
i myśli o Tobie – nie powiem Ci co,
i w myślach całuje – nie powiem Ci jak,
i cierpi, bo czuje, że kogoś mu brak.
Ktoś chciałby Ci przysiąc – nie powiem Ci co,
ktoś bardzo Ci bliski – nie powiem Ci kto,
lecz sam się dowiesz, za dzień albo dwa,
że ten, kto Cię kocha to właśnie ja.

***
Na dworze chłodno, wiatr drzewa kołysze,
a ja do Ciebie Walentynkę piszę.
Piszę powoli, piszę dokładnie,
niech każde słowo w sercu zapadnie!

Wiersze dla dzieci znanych poetów (o miłości na wesoło)

Przedstawiamy również wiersze o zakochanych i miłości, które wyszły spod piór znanych i lubianych poetów dla dzieci.

O miłości wśród słodkości

Raz zakochał się cukiernik
w pannie słodkiej niczym piernik.
Srebrne blachy pełne ciast
Wręczał jej przy blasku gwiazd.

Dawał ptysie i eklerki,
Bezy, rurki, bajaderki.
I przemawiał do niej słodko:
- Cześć pączusiu! Pa, szarlotko!

Nawet kiedy się pobrali
Jeść słodyczy nie przestali
I słodyczom nadal wierni
Zamieszkali gdzie? W cukierni.

I tak lata im mijały.
Włosy pokrył lukier biały
I pobiegli w stronę gwiazd
Srebrną drogą pełną ciast.

D. Gellner

***

Na huśtawce

Raz krawcowa na huśtawce
Z cudnym się poznała krawcem.
Spojrzeli sobie w oczy podobne do guzików,
W ramiona sobie padły ich cienie na trawniku.

On dał jej cud-naparstek, a ona mu dwie szpilki
I byli zakochani przez trzy bajkowe chwilki.
Lecz on się ukłuł szpilką i strasznie się rozzłościł.
Oddalił się w podskokach i… nici z tej miłości!

D. Gellner

***

Hipopotam

Zachwycony jej powabem
Hipopotam błagał żabę:

„Zostań żoną moją, co tam,
Jestem wprawdzie hipopotam,
Kilogramów ważę z tysiąc,
Ale za to mógłbym przysiąc,

Że wzór męża znajdziesz we mnie
I że ze mną żyć przyjemnie.
Czuję w sobie wielki zapał,
Będę ci motylki łapał

I na grzbiecie, jak w karecie,
Będę woził cię po świecie,
A gdy jazda już cię znuży,
Wrócisz znowu do kałuży.

Krótko mówiąc – twoją wolę
Zawsze chętnie zadowolę,
Każdy rozkaz spełnię ściśle.
Co ty na to?”

„Właśnie myślę…
Dobre chęci twoje cenię,
A więc – owszem. Mam życzenie…”

„Jakie, powiedz? Powiedz szybko,
Moja żabko, moja rybko,
I nie krępuj się zupełnie,

Twe życzenie każde spełnię,
Nawet całkiem niedościgłe…”

„Dobrze, proszę: nawlecz igłę!”

J. Brzechwa

***

Do biedronki przyszedł żuk,
W okieneczko puk-puk-puk.

Panieneczka widzi żuka:
"Czego pan tu u mnie szuka?"

Skoczył żuk jak polny konik,
Z galanterią zdjął melonik

I powiada: „Wstań, biedronko,
Wyjdź, biedronko, przyjdź na słonko.

Wezmę ciebie aż na łączkę
I poproszę o twą rączkę"

Oburzyła się biedronka:
„Niech pan tutaj się nie błąka,
Niech pan zmiata i nie lata,
I zostawi lepiej mnie,
Bo ja jestem piegowata,
A pan - nie!"

Powiedziała, co wiedziała,
I czym prędzej odleciała,

Poleciała, a wieczorem
Ślub już brała - z muchomorem,

Bo od środka aż po brzegi
Miał wspaniałe, wielkie piegi.

Stąd nauka
Jest dla żuka:
Żuk na żonę żuka szuka.

J. Brzechwa

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama