Reklama

Pod koniec 12. tygodnia ciąży ciało dziecka to miniaturka ludzkiej postaci. Kończyny są już w pełni ukształtowane i łatwo je rozpoznać, choć np. dłoń ma tylko ok. 6 mm. Jednak przez pierwsze cztery tygodnie życia płodowego maluch przypominał fasolkę i składał się wyłącznie z głowy, tułowia oraz... ogonka.

Reklama

Kiedy pojawiają się rączki i nóżki?

Około 26. dnia po zapłodnieniu po bokach ciała dziecka pojawiają się maleńkie wybrzuszenia. Te pęcherzyki to zawiązki ramion. Mniej więcej dwa dni później wyrosną zawiązki nóg. Potrzeba jednak kolejnych dwóch dni (tylko dwóch, gdyż maluch rozwija się niezwykle szybko), by z tych niewielkich uwypukleń ukształtowało się coś na kształt płetw. Niedługo potem zobaczyć będzie można zarys ramion. Teraz komórki mezenchymy zabierają się do pracy – przemieszczają się do płytek dłoni, zbierają się tam w 41. dniu i grupują w każdej kończynie tworząc pięć promieni – są to zawiązki palców.

Dwa dni później pojawiają się promienie palców stóp. Ręce i nogi mają jednak nadal kształt koła, z zaznaczonymi delikatnymi liniami, ale i to szybko się zmieni. Wystarczy tydzień, by między promieniami pojawiły się bruzdy, a na płetwach czubki palców. Rosną też ramionka. Na razie są prawie nieruchome i utrzymują dłonie tak, by ich wewnętrzne powierzchnie skierowane były do środka (złożone jak do modlitwy).

Niezwykły jest 50. dzień życia dziecka, które rozwija się w twoim łonie – w miejscu bruzd pojawiają się błony. Od tej chwili jego rączki wyglądają jak kacze łapki (po dwóch dniach ten sam proces powtarza się w stopach). Dwa dni później (u nóg cztery dni później), błony znikają i można już zobaczyć palce!

Po co tworzą się strefy wzrostu?

Około 51. dnia po zapłodnieniu intensywnie zaczynają rosnąć ramiona. Jest już nawet zgięcie łokciowe! Embrion przyjął typową pozycję – jego ramionka są zgięte, rączki złożone na piersiach, stopy skierowane podeszwami do siebie. Teraz do palców rąk i nóg docierają komórki wytwarzające materiał kostny, który jest początkowo bardzo miękki, ale już około 10. tygodnia rozpoczyna się proces odkładania wapnia.

Ponieważ dziecko będzie jeszcze rosło przez całe lata – natura „zaprojektowała” w kościach długich rąk i nóg strefy wzrostu, tzw. chrząstki nasadowe. Tu stale wytwarzany jest materiał kostny – dopiero gdy proces zakończy się (może to trwać nawet do 25. roku życia), człowiek osiąga swój ostateczny wzrost.

Kiedy wykształcają się stawy?

Przyszedł też czas na wykształcenie się stawów, czyli połączeń między kośćmi. Zakończenia kości, które się ze sobą stykają, chroni maź stawowa i otacza torebka stawowa. W zależności od ruchomości stawy noszą różne nazwy, np. staw barkowy jest stawem kulistym, bo umożliwia skręty we wszystkich kierunkach. Staw zawiasowy, np. kolanowy, pozwala tylko na ruchy w przód i tył. Niesamowity jest staw biodrowy – pozwala na ruchy w niemal każdym kierunku.

Jak dziecko porusza kończynami?

Gdybyś mogła zajrzeć do wnętrza macicy między 10. i 12. tygodniem ciąży, zobaczyłabyś powolne i harmonijne ruchy rączek i nóg maleństwa – wygląda to jakby ćwiczył tai chi. Ta gimnastyka usprawnia stawy i mięśnie. Maluch łapie za pępowinę, dotyka twarzy, na chwilę zaciska paluszki w piąstki, jego kciuk wędruje do buzi (ćwiczy odruch ssania). Również nóżki maleństwa są w stałym ruchu – zginają się i krzyżują, palce prostują i zginają, czasami podczas badania USG widać jakby chodzenie. Z czasem jego ruchy stają się bardziej skoordynowane.

Czy dziecko w brzuchu jest bardzo aktywne?

Badania ultrasonograficzne wykonane przez holenderskich lekarzy bardzo czułymi aparatami ujawniły, że płody wykonują swoje pierwsze ruchy w wieku niespełna ośmiu tygodni, gdy mają mniej niż 2,5 cm długości i przypominają ziarnko fasoli. Na ogół nienarodzone dzieci nie pozostają w bezruchu zbyt długo. Badania wykazały, że odpoczynek płodu w wieku 8-19 tygodni nie trwa dłużej niż 13 minut!

Później płód zaczyna się uspokajać, a powolne zmniejszanie się jego aktywności jest nie tylko skutkiem wzrostu dziecka i zmniejszania się miejsca. Ma to także związek z tym, że rozwija się ośrodkowy układ nerwowy, a więc różne rodzaje ruchów służą do ćwiczenia konkretnych umiejętności niezbędnych po urodzeniu, np. ssania.

Zobacz też:

Reklama
Konsultacja merytoryczna

dr Marzenna Padzik-Moczydłowska

Ginekolog-położnik
Reklama
Reklama
Reklama