Wysokie ciśnienie w ciąży dotyczy coraz większej liczby ciężarnych. Nawet jeśli nigdy nie miałaś problemów z ciśnieniem, położna będzie ci je mierzyła podczas każdej wizyty kontrolnej. To ważne badanie, bo wysokość ciśnienia w ciąży dostarcza informacji o zdrowiu kobiety i płodu:
– Chodzi o to, by sprawdzić, czy przyszła mama nie ma nadciśnienia, które, gdyby oczywiście wymknęło się spod kontroli, mogłoby być dla niej i dla płodu bardzo groźne – tłumaczy Artur Kucharski, specjalista ginekolog położnik.
Spis treści:
Wysokie ciśnienie w ciąży. Zmiany ciśnienia
Wysokie ciśnienie w ciąży. Nadciśnienie indukowane
Wysokie ciśnienie w ciąży. Objawy
Wysokie ciśnienie w ciąży. Jak o siebie dbać?
Nadciśnienie w ciąży. Kiedy przyjmować leki?
Nadciśnienie w ciąży - komu grozi?
Nadciśnienie w ciąży efektem białego fartucha?
Co z za niskim ciśnieniem?
Wysokie ciśnienie w ciąży dotyczy kobiet od drugiego trymestru. Na ogół w ciągu pierwszych miesięcy ciąży ciśnienie tętnicze krwi trochę spada. To przez progesteron, czyli hormon wytwarzany przez łożysko.
– Rozluźnia on nie tylko mięsień macicy, powstrzymując ją przed przedwczesnymi skurczami, ale też narządy, których ściany zbudowane są z mięśni, czyli naczyń krwionośnych i przewodu pokarmowego – mówi Artur Kucharski.
U około 5–10 proc. kobiet dzieje się jednak inaczej: ciśnienie zamiast spadać, rośnie ponad normę, tzn. przekracza 135/85 mmHg. Wyższa wartość ciśnienia skurczowego bądź rozkurczowego to nadciśnienie w ciąży, przy czym pomiar musi być wykonany co najmniej dwukrotnie w odstępie minimum sześciu godzin.
Jeśli przyszła mama nie miała wcześniej nadciśnienia, to mówi się o nadciśnieniu indukowanym (wywoływanym) ciążą. Kobietę z takim problemem trzeba otoczyć opieką, ponieważ nadciśnienie może prowadzić do powikłań (m.in. do niedotlenienia dziecka). Jeżeli do nadciśnienia dołączy białkomocz, mówi się o stanie przedrzucawkowym. Jego najpoważniejszym powikłaniem mogą być drgawki przypominające atak padaczki (tzw. rzucawka ciążowa). Taki stan jest bardzo niebezpieczny!
Do najczęstszych objawów nadciśnienia w ciąży należą:
Jeżeli badania wykażą u ciebie nadciśnienie, lekarz wyśle cię na dodatkowe badania (np. badanie moczu, poziomu kreatyniny, mocznika, białka w surowicy krwi). Najpewniej skieruje cię też na zwolnienie lekarskie.
– Unikanie stresu często pomaga rozwiązać problem. Tak jak dieta uboga w sód (koniec z solą!) i częste leżenie na lewym boku (dzięki temu krew dobrze przepływa przez łożysko) – mówi ginekolog.
Przyszła mama powinna obserwować czy w jej organizmie nie dochodzi do nadciśnienia. Powinna też kupić aparat do mierzenia ciśnienia i kontrolować je minimum trzy razy w ciągu doby. Wynik powyżej 160/110 mmHg oznacza, że trzeba skontaktować się z lekarzem albo wezwać karetkę. Jeśli ciśnienie skurczowe stale przekracza 150 mmHg, a rozkurczowe – 100 mmHg, lekarz może przepisać leki. Jeżeli nie pomagają lub pojawiają się inne niepokojące objawy (np. duża ilość białka w moczu, mroczki przed oczami), przyszła mama trafia do szpitala – niektóre leki można podawać tylko w takich warunkach.
Nadciśnienie indukowane ciążą częściej pojawia się u kobiet, które spodziewają się dziecka po raz pierwszy, mają więcej niż 35 lat, u otyłych oraz tych, które chorują na nerki lub cukrzycę. Nadciśnienie może też jednak pojawić się u każdej innej zdrowej kobiety, dlatego mierzyć powinny je wszystkie przyszłe mamy, bez wyjątku. Warto też obserwować swoje ciało. O nadciśnieniu mogą świadczyć obrzęki w ciąży, które nie znikają rano – te, które pojawiają się tylko wieczorem, raczej nie świadczą o żadnych kłopotach.
Twoje ciśnienie jest wyższe niż 135/85 mmHg? To nie musi jeszcze oznaczać nadciśnienia. Ciśnienie mogło podskoczyć ci z emocji – lekarze nazywają to „efektem białego fartucha”. O nadciśnieniu można mówić wówczas, jeśli nieprawidłowy wynik pojawia się regularnie podczas kolejnych, powtarzanych w domu badań.
Niskie ciśnienie w ciąży może spowodować złe samopoczucie i zawroty głowy, np. gdy wstaje się z łóżka. Jeśli takie objawy się utrzymują się, trzeba iść do lekarza i ustalić przyczynę. Być może wcale nie ciśnienie tu jest winne, ale np. anemia ciążowa.
Zobacz też:
