
Nadczynność tarczycy to inaczej zaburzenia hormonalne, przy których dochodzi do produkcji zbyt dużej ilości hormonów (m.in. płciowych), a co za tym idzie – przyspiesza się metabolizm ogranizmu.
Nadczynność tarczycy a planowanie ciąży
Efektem nadczynności tarczycy są m.in. osłabienie, chudnięcie, wpływ na cykl: rzadsze miesiączki lub ich całkowity zanik. Zbyt niski poziom TSH (hormon tarczycy) może również w skrajnych przypadkach powodować niepłodność – zarówno kobiecą (zanik miesiączkowania), jak i męską (obniżenie jakości nasienia oraz oligospermię). Ponadto tego typu zaburzenia hormonalne bardzo często wiążą się ze spadkiem libido, przez co zostaje utrudnione zajście w ciążę podczas starań o dziecko – przy nadczynności tarczycy wydłuża się cykl lub częśto dochodzi do cykli bezowulacyjnych.
Zaburzenia hormonalne to choroby autoimmunologiczne, więc chorując na nie wzrasta także ryzyko wystąpienia innych chorób autoimmunologicznych jak:
- zespół policystycznych jajników
- cukrzyca typu II
- celiaklia (uczulenie na gluten)
Zaburzenia hormonalne a ciąża
Przy nadczynności tarczycy porblemem jest też utrzymanie ciąży - dosyć częste są poronienia, ponieważ leki przeciwtarczycowe mają negatywny wpływ na rozwój płodu. Dlatego też zaleca się najpierw wyleczenie zaburzeń hormonalnych, a dopiero potem starania o dziecko.
Nieleczona nadczynność tarczycy w czasie ciąży może prowadzić do:
- poronienia
- porodu przedwczesnego
- przełomu tarczycowego, który jest niebezpieczny dla matki szczególnie w czasie porodu czy cięcia cesarskiego
Jak leczyć nadczynność tarczycy w ciąży?
Jeśli już jesteś w ciąży, niestety dosyć trudno będzie wykryć tarczycę, ponieważ ma objawy podobne do pierwszych objawów ciąży, a hormon TSH na testach jest podobny do hormonu hCG (odpowiedzialnego za ciążę). W czasie ciąży kobieta chora na nadczynność tarczycy powinna być pod stałą opieką ginekologa i endokrynologa i przestrzegać ich zaleceń.
Dlatego też warto przygotować się do ciąży i jeszcze przed staraniami o dziecko zbadać poziom TSH i jeśli są ewentualne zaburzenia hormonalne - wyleczyć je.
Istnieje również "tyreotoksykoza ciężarnych”, którą wywołuje działanie hormonu łożyskowego hCG i daje objawy podobne do podwyższonego TSH, nie trzeba ich leczyć, ustępują same po pewnym czasie. Jest to ściśle powiązane z niepowściągliwymi wymiotami ciężarnej lub ciążą zaśniadową i rakiem kosmówki. W tym wypadku objawem jest wyraźne ogólne osłabienie organizmu i spadek masy ciała. Jednak po wyrównaniu się poziomu hCG czynność tarczycy zwykle wraca do normy.
Jeśli jednak wykryta zostanie nadczynność tarczycy lepiej leczyć się farmakologicznie w czasie ciąży. Jeśli natomiast pojawią się charakterystyczne dla tego zaburzenia hormonów guzki toksyczne (nadczynne), można je wyciąć w II trymestrze.
Przy prawidłowo leczonej nadczynności tarczycy nie ma przeciwwskazań do porodu siłami natury.
Zobacz także:



p.p1 {margin: 0.0px 0.0px 8.0px 0.0px; text-align: justify; line-height: 16.0px; font: 11.0px 'Times New Roman'} span.s1 {font: 9.0px Arial} Zdrowy mężczyzna posiada od 15 do 300 mln plemników w 1 ml spermie. Natomiast u 30% przebadanych w ubiegłym roku mężczyzn w ramach kampanii „Płodny Polak” liczba plemników nie przekraczała 15 mln/ml nasienia . Kiedy w danej ilości spermy nie ma nawet tyle plemników, ile jest w minimalnej normie, oznacza to, że mężczyzna choruje na oligospermię. Choroba może przebiegać łagodnie i niezauważalnie (10-15 mln plemników/ml), w sposób umiarkowany (5-10 mln plemników/ml), jak i ciężki (0-5 mln plemników/ml). Zdarza się, że w nasieniu znajduje się tylko kilka plemników, a to oznacza kryptozoospermię . Czasem zdarza się zupełny ich brak, co nazywamy azoospermią . Leczenie tych chorób zależy od przyczyn jej powstania, jak i stopnia zaawansowania. Stosowane są zarówno metody chirurgiczne, jak i farmakologiczne, a sposób leczenia niepłodności jest ustalany dopiero po badaniu i konsultacji lekarskiej. Oligospermia – przyczyna zagrożenia męskiej płodności – Niepłodność staje się coraz powszechniejszym problemem. Wielu mężczyzn nie wie, że w przyszłości mogą mieć problemy z poczęciem dziecka, bowiem jedyną metodą na sprawdzenie stanu ich płodności jest badanie nasienia, a nadal nieliczni decydują się na profilaktyczną kontrolę swoich plemników . (…) dzięki tej informacji (dotyczącej jakości nasienia - przyp. red.) mogą zawczasu podjąć działania, przeprowadzić bardziej szczegółową diagnostykę, czy też rozpocząć leczenie, jeżeli jest wskazane - mówi dr Grzegorz Mrugacz, specjalista ds. leczenia niepłodności z Kliniki Bocian, ekspert kampanii „Płodny Polak”. - Wiele czynników może wpłynąć niekorzystnie na ilość i jakość nasienia, w tym przebyte choroby,...