Piknik z ciekawą książką
Nadchodzi maj, czyli czas majówek. Jeśli pogoda pozwoli, wybierzmy się więc gdzieś z kocykiem, kanapkami, termosem i kilkoma książkami. Jak się trochę zapaćkają masłem z kanapek, to trudno. W maju – mają prawo.
- Książki polecają: Michał Rusinek i Joanna Rusinek.
1 z 8
Robale Nicola Davies
wyd. Dwie Siostry
Pamiętacie książkę pt. „Kupa”? Kolejna pozycja z tej serii poświęcona jest innemu tematowi tabu, który wywołuje tzw. niezdrowe zainteresowanie dzieci. Żeby niezdrowe stało się zdrowe, warto zajrzeć do tej książki. Dowiemy się z niej wielu ciekawostek z życia pasożytów, np. jak można sobie wywąchać żonę lub męża. Szczególnie polecamy grę planszową, obrazującą życie tasiemca. Ilustracje Neala Laytona bardzo zabawne, często w komiksowym stylu. Do czytania i oglądania PO zjedzeniu kanapek...
od 4. roku
2 z 8
Pan Maluśkiewicz i wieloryb Julian Tuwim
wyd. Dwie Siostry
Zacznijmy od książki, która po otwarciu zajmie nam prawie połowę majówkowego kocyka. Ilustracje Bohdana Butenki hasają tu po olbrzymiej przestrzeni (i słusznie, bo przecież chodzi o wieloryba), a i zabawny wierszyk Tuwima – opisujący pewną niezwykłą morską wyprawę – znakomicie się czuje na takich połaciach. Pięknie, starannie wydana książka. Do schrupania.
od 2. roku
3 z 8
Mela na zakupach, Mela na rowerze Eva Eriksson
wyd. Zakamarki
Dla najmłodszych. Aby przygotować piknikowe przekąski, trzeba najpierw zrobić zakupy. Któż nie zna tego strasznego uczucia, kiedy patrząc w oczy pani ekspedientki, usiłował sobie gorączkowo przypomnieć, co takiego miał kupić. Książeczki o śwince Meli opisują takie właśnie małe i duże problemy z życia bardzo młodych osób. Do tego urocze, kredkowe ilustracje i mamy lekturę w sam raz na ciepłe majowe dni.
od 1. roku
4 z 8
Jabłonka Eli Catarina Kruusval
wyd. Zakamarki
Pisaliśmy już o perypetiach Eli. Tym razem dziewczynce towarzyszy chłopiec Olek, tekstu jest trochę więcej, a przygody są trochę bardziej skomplikowane. Ulubioną jabłoń Eli i Olka pewnego razu powala wichura. Na szczęście jest mama, która kupuje w szkółce nowe drzewko i dzieci cierpliwie czekają, kiedy będą mogły schrupać jabłko z nowej jabłonki. Przyjemne, ciepłe i wzorzyste ilustracje.
od 2. roku
5 z 8
b>Dranie w tranie, czyli wiersze trudne niesłychanie
Agnieszka Frączek
wyd. Literatura
Książka koniecznie do głośnego czytania. Każdy wierszyk to swoista zabawa językowa i zarazem ćwiczenie dla dzieci z problemami logopedycznymi, a dokładniej, z rozróżnianiem głosek dźwięcznych i bezdźwięcznych: „Gosia trawnik Kasi kosi, Kasia radio gasi Gosi...”. Wierszyki są same w sobie na tyle wdzięczne, że czytając je, zapomnimy o ich pedagogicznej funkcji. Ilustracje Marianny Jagody-Mioduszewskiej tak kolorowe i soczyste, że niech się schowa czarna krowa w kropki bordo! Sprytna rzecz.
od 3. roku
6 z 8
Chory kotekStanisław Jachowicz
wyd. Book House
Klasyczna pozycja literatury dla dzieci – wiersze Stanisława Jachowicza odkurzone i zilustrowane przez Marcina Piwowarskiego. Znamy wszyscy wiersz o chorym kotku, ale bardzo chętnie przeczytamy jeszcze raz, kiedy jakaś wiosenna niedyspozycja nie pozwoli nam wybrać się na rodzinną majówkę. Na pocieszenie – niefortunna historia łakomego kotka i słodkie (ale bez przesady), pastelowe ilustracje.
od 1. roku
7 z 8
Babcia robi na drutach Uri Orlev
wyd. Wytwórnia
Do miasteczka przybywa babcia wyposażona (jak to babcia) w mnóstwo kłębków włóczki i dwa ostre druty. Ponieważ nie ma się gdzie podziać, robi kapcie, podłogę, a w końcu cały dom na drutach. Robi też wełnianego wnuczka i wełnianą wnuczkę, ale okazuje się, że w miasteczku nie ma miejsca na wełniane dzieci. Przepiękna opowieść o byciu innym, o akceptacji i o zaradnej babci oprawiona we wspaniałe, ręczne robótki Marty Ignerskiej. Czysta rozkosz.
od 3. roku
8 z 8
365 zabaw dla Ciebie i Twojego dziecka wyd. Multico
Na koniec książka kuriozalna. Zbiór zabaw przetestowanych na dzieciach w popularnym angielskim serialu telewizyjnym Gymboree. Dla rodziców, którzy woleliby porozmawiać z dzieckiem o zasadzie nieoznaczoności Heisenberga, a ono jeszcze chwilowo nie ma na to ochoty. Żeby nie byli bezradni, autorzy książki proponują, by np. pozwolić dziecku pohałasować w kuchni lub obrysowywać się wzajemnie na podjeździe do garażu. Ci, którzy nie mają podjazdów (ani garaży), mogą zawsze pobawić się w małpy (naśladowanie swoich ruchów). Książka zabawna, często w sposób niezamierzony. Ale sporo w niej fajnych pomysłów. Także na majówkę!
od 1. roku