Reklama

Wielu rodziców zastanawia się, jak nauczyć dziecko korzystać z nocnika. Kluczem do sukcesu jest atmosfera – dziecko nie może czuć nerwowości czy irytacji z twojej strony, ale zachętę i aprobatę. Nie zapominaj, że w nauce siusiania do nocnika nie chodzi o twoją wygodę, ale o wspieranie dziecka w samodzielności. Dobrym czasem do oswajania dziecka z nocnikiem jest lato. W ciepłe dni maluch ma na sobie mało ubranek i łatwo może się sam rozebrać.

Reklama

Pamiętaj, że twoje dziecko może absolutnie odmówić współpracy i nie chcieć nawet spojrzeć na nocnik. Trudno. Widocznie jeszcze nie dojrzało do takiej zmiany. Nie nalegaj i na pewien czas po prostu schowaj nocnik. Poczekaj, aż dziecko samo zdecyduje, gdzie chce się załatwiać. A w międzyczasie go nie zawstydzaj i nie pozwalaj, by robili to inni.

Spis treści:

Jak szybko nauczyć dziecko korzystania z nocnika?

Nauka korzystania z nocnika może trwać tydzień lub dłużej. Wszystko zależy od tego, czy dziecko jest gotowe do nocnikowania oraz od atmosfery, w jakiej nauka korzystania z nocnika się odbywa.

Najszybciej korzystania z nocnika uczą się dzieci:

  • dobrze przygotowane do tej nauki,
  • w wieku minimum 18 miesięcy,
  • rozumiejące i wykonujące proste polecenia,
  • potrafiące skupić się na zabawie przez 5-10 minut,
  • świadome tego, kiedy robią kupę (cichną, skupiają się, nieruchomieją)
  • potrafiące pokazać, gdzie mają różne części ciała.

Krok 1: Przygotowanie do nauki korzystania z nocnika

Zabieraj ze sobą dziecko do toalety i pokaż, jak z niej korzystasz. Niektóre dzieci tak bardzo chcą naśladować dorosłych, że od razu zaczynają siusiać do sedesu (kup wtedy specjalną nakładkę na deskę, by maluch mógł stabilnie siedzieć). Na początku nocnik jest jednak wygodniejszy niż sedes, bo dziecko samo może z niego korzystać. Na nocniku możesz też usiąść sama, pokazując, do czego służy i jak go używać. Wspólnie wysadzajcie też misie czy lalki.

Zachęcaj dziecko do korzystania z nocnika, tłumacząc, że duże dzieci i dorośli już nie noszą pieluch. Powiedz, że w majtkach jest po prostu wygodniej niż w pieluszce. Sprawdź, czy dziecko radzi sobie już samo z zakładaniem i zdejmowaniem majtek.

Naucz też dziecko różnicy miedzy suchym a mokrym (pokazuj np. tu trawa jest mokra, a tu sucha, to są mokre rączki, a to suche rączki, to jest suchy ręcznik papierowy, a to mokry itp.)

Krok 2: Wybierz odpowiedni nocnik i akcesoria

Pierwszy nocnik dla dziecka powinien być zwykły, tradycyjny, ale dość wygodny. Ma przecież służyć do siusiania, a nie do zabawy. Możesz zabrać dziecko na zakupy. Jest szansa, że nocnik, który samo wybierze, łatwiej będzie mu zaakceptować. Istnieje też ryzyko, że spodoba mu się model grający lub o dziwnym kształcie. Wtedy trudno będzie ci odwieść je od takiego zakupu.

Od razu oswajaj dziecko z nocnikiem. Początkowo można je na nim sadzać w pieluszce, aby zobaczyło, że da się na tym siedzieć. Później sadzaj malca bez pieluszki, np. bezpośrednio przed kąpielą.

Przygotuj odpowiednie wygodne ubranko: kilka par majteczek i łatwe do ściągnięcia spodenki na gumce (bez suwaków, guzików, szelek). W czasie nauki, gdy jest ciepło, maluch może biegać po domu z gołą pupą.

Kup książeczki, których bohaterowie opanowują trudną sztukę siusiania do nocnika – może dziecko zechce ich naśladować?

Krok 3: Postaw na cierpliwość, uwagę i wyrozumiałość

Nie pytaj co pięć minut, czy dziecko chce siusiu. Obserwuj malucha i proponuj korzystanie z nocnika, gdy widzisz, że za chwilę będzie taka potrzeba. Chwal dziecko. Gdy zobaczy, jak wielką radość ci sprawiło, robiąc siusiu do nocnika, następnym razem też się postara. Koniecznie powstrzymaj się od robienia min lub komentarzy na temat zapachu kupki.

Nagradzaj za sukces. Każda kropla, która znalazła się w nocniku, powinna wzbudzić twój zachwyt. Możesz nawet bić brawo. Ważne, by dziecko zrozumiało, że o to właśnie chodzi. Prawdziwy sukces, gdy dziecko po raz pierwszy samo usiądzie na nocniku i zrobi siusiu, nagródź specjalnie, np. upominkiem.

Wybaczaj błędy. To, że dziecko kilka razy skorzystało z nocnika, nie oznacza, że tę trudną sztukę opanowało do perfekcji. Nieraz jeszcze może mu się zdarzyć zrobienie siusiu w majtki. Nie reaguj złością, nie krzycz, nie wzdychaj. Dziecku i tak jest ciężko, że mu się nie udało. Po prostu uśmiechnij się i je pociesz. Bywa, że trudne przeżycia (np. powrót mamy do pracy, pojawienie się rodzeństwa) lub choroba powodują regres. Wtedy dziecko może ponownie przestać kontrolować potrzeby fizjologiczne.

Czekaj cierpliwie. Nawet jeśli dziecko w dzień nie nosi już pieluchy, nocą może jej potrzebować. Dopiero gdy maluch na sucho prześpi kilka nocy z rzędu, spróbuj położyć go bez pieluszki. A i to wcale nie oznacza, że nie będzie czasem moczyć łóżka (to może się zdarzać nawet do 5. roku życia).

W dzień wkładaj dziecku pieluchę, gdy wiesz, że z szybkim wysadzeniem mogą być problemy, np. w czasie długiej jazdy autem czy podczas zakupów w sklepie. Ale jej nie nadużywaj!

Co robić, gdy nauka korzystania z nocnika nie idzie dobrze?

Twoje dziecko może odmówić współpracy i nie chcieć nawet spojrzeć na nocnik. Widocznie jeszcze nie dojrzało do takiej zmiany. Nie nalegaj i na pewien czas po prostu schowaj nocnik. Wróć do niego za jakiś czas i zacznij wszystko od początku, z nową energią i nowymi pokładami cierpliwości. A w międzyczasie nie zawstydzaj dziecka i nie pozwalaj, by robili to inni.

    Kiedy uczyć dziecko korzystania z nocnika?

    Najwcześniej naukę korzystania z nocnika można rozpocząć po 18. miesiącu życia. Kontrolowanie swojej fizjologii nie jest jednak łatwe dla dwulatka – dziecko musi zauważyć, że chce się załatwić, przypomnieć sobie, co to oznacza (że zaraz zacznie siusiać), i wiedzieć, że musi dotrzeć do nocnika. Do tego potrzebna jest świadomość ciała i zdolność koncentracji. To dlatego większość dzieci zaczyna załatwiać się do nocnika dopiero w połowie 3. roku życia. To czas, gdy naturalnie dojrzewają do pożegnania z pieluchą. Co ciekawe: dziewczynki z reguły wcześniej rezygnują z pieluch niż chłopcy.

    Wieści o niemowlakach świadomie siusiających do nocnika włóż między bajki. Zwykle to przypadek okupiony przez dziecko długim siedzeniem na nocniku. Najszybciej korzystania z nocnika uczą się dzieci, które są na to gotowe.

    Jak poznać, że dziecko jest gotowe na naukę korzystania z nocnika?

    Zanim kupisz nocnik i rozpoczniesz naukę, sprawdź, czy dziecko już na pewno może przejść etap odpieluchowania.

    Sygnały gotowości dziecka do korzystania z nocnika:

    • Dziecko ma suchą pieluszkę przez dłuższy czas (np. dwie godziny).
    • Chętnie naśladuje dorosłych (mycie zębów, zmywanie).
    • Umie spokojnie usiedzieć w miejscu.
    • Rozumie proste polecenia i umie jasno powiedzieć, co chce zrobić.
    • Sygnalizuje miną albo gestami, że chce, by zmienić mu pieluchę.
    • Nie jest w trakcie tzw. buntu dwulatka.
    • Zanim zrobi siusiu, zachowuje się inaczej niż zwykle, np. chowa się za firankę lub nieruchomieje.

    Najgorszy błąd przy nauce korzystania z nocnika

    Nauka siusiania na nocnik nie może oznaczać, że ograniczasz dziecku napoje! Zbyt mała ilość płynów może tylko spowodować kłopoty ze zdrowiem.

    1. Niech zawsze dziecko ma w zasięgu ręki niegazowaną wodę mineralną w plastikowych butelkach z ustnikiem czy kubeczek lekkiej herbatki owocowej. Pełny pęcherz może ułatwić dziecku naukę rozpoznawania, kiedy chce mu się siusiu.
    2. Nie ograniczaj picia przed snem i nie wysadzaj dziecka w nocy. To na niewiele się zda, bo dziecko przestanie siusiać w nocy dopiero wtedy, gdy naturalnie do tego dojrzeje.

    Zobacz także:

    Reklama
    Konsultacja merytoryczna

    dr hab. Aleksandra Jasielska

    Psycholożka, adiunkt w Instytucie Psychologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
    Reklama
    Reklama
    Reklama