Reklama

Zabawy dla dzieci na dworze sprawią, że razem z maluchem będziecie mogli przebywać nawet kilka godzin na świeżym powietrzu, nie nudząc się. Takie dotlenienie organizmu jest bardzo ważne w dobie komputerów, tabletów i telefonów. Jest to też doskonała okazja, by spędzić czas w rodzinnym gronie. Twoje dziecko może się dobrze bawić i zdobywać wiele nowych umiejętności. Pełen wrażeń dzień w plenerze wcale nie jest trudno zorganizować.

Reklama

Fajne zabawy dla dzieci na dworze

Każda okazja jest dobra, by maluch mógł się wyhasać i spędzić czas na świeżym powietrzu. Sprawia to, że dzieci się hartują, poprawia się odporność ich organizmu. Co jednak, gdy po chwili dziecko zaczyna się nudzić? Warto, by rodzic zainicjował wtedy ciekawe zabawy, najlepiej takie, które też pozytywnie wpłyną na rozwój dziecka. Takie zabawy dla dzieci na dworze poprawiają ich kondycje ruchową, doskonalą sprawność, ale przede wszystkim dają bardzo dużo radości. Jakie są zabawy na dworze? Oto nasze propozycje.

Fajne zabawy dla dzieci na dworze:
- Wrzucanie kamyków do wody
- Rzut do celu
- Kręgle
- Zabawa w chowanego
- Berek
- Ciepło zimno
- Turlanie i pełzanie
- Rysowanie kredą
- Kształt chmur
- Podchody
- Ciuciubabka
- Szukanie czterolistnej koniczynki
- Wyprawa po skarby
- Witanie się z trawką
- Mały artysta i błoto
- Kto pierwszy znajdzie
- Detektywi na tropie
- Hop na ziemię
- Sposoby na chodzenie

Wrzucanie kamyków do wody

Do tej zabawy wystarczy miska z wodą i kamyki. Wrzucajcie je i obserwujcie zachowanie wody. Możecie zrobić zawody, kto wrzuci do miski więcej kamyków z odległości np. trzech kroków. Wymaga to odrobiny skupienia i koncentracji, ale jest to naprawdę fajny sposób na spędzenie czasu z dzieckiem.

Rzut do celu

Potrzebujecie jedynie piłeczki lub woreczka. Zadaniem jest wrzucenie ich do „kosza”. Możecie go ułożyć na trawie np. z chusty. Po każdym rzucie zwiększajcie odległość od kosza, będzie to utrudniało zadanie, dzięki czemu zabawa nie znudzi się szybko.

Kręgle

Ustawcie obok siebie np. puste butelki. Mogą to być również puste puszki. Celem jest zbicie jak największej ilości kręgli piłką. Możecie zacząć np. od dwóch kręgli, a po każdej rundzie zwiększać ich ilość. Każdy kolejny będzie następnym poziomem trudności.

Zabawa w chowanego

Zabawa w chowanego polega na tym, że każde z dzieci chowa się w swojej kryjówce. Jeden z graczy ma za zadanie znaleźć wszystkich uczestników. Osoba, która szuka, zamyka oczy i liczy np. do 10. Następnie krzyczy „szukam” i rozpoczyna poszukiwania. Pierwsza osoba, która została odnaleziona – szuka w następnej rundzie. W chowanego można się bawić dosłownie wszędzie: na podwórku, w lesie, w parku. Zabawa nie ma ograniczeń wiekowych, a mniejsze dzieci mogą się chować razem z rodzicem.

Berek

Jest to świetna atrakcja na świeżym powietrzu. Wielu rodziców pamięta ją pewnie z własnego dzieciństwa. Zabawa w berka polega na tym, że najpierw spośród wszystkich uczestników wybiera się berka. Jedna osoba (nazywana berkiem) musi dotknąć dowolną z pozostałych osób, które biorą udział w zabawie. Dotknięta osoba staje się berkiem.

Ciepło zimno

Jeden z uczestników chowa jakiś „skarb” w miejscu trudnym do odgadnięcia. Pozostałe dzieci próbują zgadnąć, gdzie jest ukryta ta rzecz, kierując się podpowiedziami prowadzącego. Ciepło oznacza, że „skarb” znajduje się w pobliżu, natomiast zimno, że jest daleko od wskazanego miejsca.

Turlanie i pełzanie

Ta zabawa doskonale wspiera rozwój motoryczny dziecka. Sama w sobie jest fajnym doświadczeniem dla malucha, jednak jeśli mu się znudzi – możecie urządzić np. zawody w turlaniu. Do nauki pełzania znakomicie sprawdzi się mata edukacyjna, która zapewni maluchowi bezpieczeństwo, a przy tym da mnóstwo frajdy!

Rysowanie kredą

Możecie wspólnie rysować najróżniejsze obrazki. Ta zabawa rozbudza kreatywność dziecka i daje możliwość tworzenia prawie codziennie nowych dzieł (zwłaszcza po deszczu). Jest to też fajny sposób, by np. nauczyć dziecko tabliczki mnożenia. Pisz na chodniku kredą obliczenia, a dziecko niech dopisuje wynik.

Kształt chmur

Wypatrujcie wspólnie chmur, a potem postarajcie się dojrzeć w nich konkretne kształty. Niektóre z nich będą przypominać serce, inne potwora. Taka zabawa bardzo rozbudza kreatywność dziecka. Często skojarzenia przychodzą same do głowy, czasami trzeba wysilić wyobraźnię, jednak właśnie na tym polega cała frajda.

Podchody

Zabawa w podchody polega na tym, że jedna grupa dzieci ucieka, zostawiając po drodze strzałki, ślady i zadania do rozwiązania (listy). Druga grupa z kolei musi odnaleźć uciekających kolegów. Można się w nią także bawić w rodzinnym gronie. Pamiętajcie jedynie, że znaki muszą być dobrze widoczne. Kartki z zadaniami można wieszać na gałęziach drzew lub ukrywać pod kamieniami.

Ciuciubabka

Ta zabawa jest bardzo prosta i nie wymaga wcześniejszych przygotowań. Jedno z dzieci zostaje ciuciubabką. Zasłania mu się oczy, a pozostali uczestnicy otaczają ciuciubabkę, która na hasło „łap nas!” stara się złapać każdego z uczestników, kierując się jedynie ich głosem. Należy jednak pamiętać o tym, by miejsce zabawy było bezpieczne, a „ciuciubabka” nie uderzyła o nic ostrego.

Szukanie czterolistnej koniczynki

Każdy wie, że czterolistna koniczynka przynosi szczęście. Jej fenomen polega jednak na tym, że szalenie trudno ją znaleźć. Postarajcie się wspólnie z dzieckiem odnaleźć tę „szczęśliwą roślinkę”. Możecie później ususzyć koniczynkę, wkleić ją do specjalnego albumu. A może spróbujecie uzbierać całą kolekcję?

Wyprawa po skarby

Poza domem jest mnóstwo skarbów. Weź koszyk i wyruszcie razem na ich poszukiwania. Gdy znajdziecie jakieś ciekawe drobiazgi, wkładajcie je do magicznego koszyka. Mogą to być kamyczki, gałązki drzewek, nasionka, szyszki, czy kwiatki. Podczas zbierania uważnie się im przyglądajcie, opowiadaj dziecku o znalezionych skarbach. Możesz nawet stworzyć opowieść, w której będą występować zebrane przez was rzeczy w roli aktorów. W domu zróbcie z nich obrazek lub talizman chroniący np. przed złymi snami albo po prostu schowajcie je do pudełka.

Zobacz także: 7 sposobów na rozwijanie wyobraźni dziecka

Witanie się z trawką

Spacerując z dzieckiem po lesie, parku czy nawet najbliższej okolicy i mijając zwykłe rzeczy, pozdrawiaj je w imieniu malca. Zwracaj się do trawy, patyków, drzewek, mówiąc np.: „Dzień dobry, trawko! Mam na imię Kasia. Wybrałyśmy się z mamusią na spacer. Idziemy dalej. Do zobaczenia!”. Do każdej rzeczy czy zwierzątka możesz mówić w inny sposób. Postaraj się urozmaicić te „rozmowy”, modulując głos lub zmieniając mimikę. Maluchy to uwielbiają! Jeśli dziecko jest starsze i radzi sobie ze skomplikowanymi zdaniami, niech samo mówi w swoim imieniu.

Mały artysta i błoto

Do zabawy wykorzystajcie piasek, kurz lub nawet błoto. Pokaż dziecku, jak można na nich palcami rysować linie. Jeśli dziecko ma z tym kłopoty, delikatnie pokieruj jego rączką tak, aby wyszła kreska. Gdy się uda, pochwal je. Zacznijcie od prostych linii. Potem możecie przejść do rysowania krętych i skośnych, a także kółek. Taki malunek możecie później wykorzystać jako trasę do zabawy np. samochodzikami. Jeśli bawicie się w błocie, możecie zrobić odciski różnych rzeczy, np. swoich dłoni, kamyków, kółek samochodów – wszystkiego, co macie pod ręką.

Kto pierwszy znajdzie

Podczas spacerów mijacie dużo ciekawych rzeczy. Możecie zagrać w „Kto pierwszy zobaczy”, np. czerwony samochód. Ten, kto spostrzeże dany przedmiot szybciej, pokazuje go i wymyśla następną kategorię. Wybierane rzeczy dziecko powinno umieć rozpoznawać. Jeśli macie możliwość, zapisujcie punkty.

Detektywi na tropie

Opowiedz dziecku bajkę, w której razem będziecie odnajdować zagubione lub schowane przez czarodzieja przedmioty. Mogą to być kamienie określonego kształtu i koloru, gałązki z trzema listkami czy pewien rodzaj patyków. Wszystko, co przyjdzie ci do głowy, a będzie możliwe do znalezienia w okolicy. Zanim zaczniecie szukać konkretnej rzeczy, dokładnie wytłumacz dziecku, o co ci chodzi. Jeśli uda Ci się stworzyć odpowiedni nastrój, maluch tak się zaangażuje, że wcale nie będzie chciał wracać do domu.

Hop na ziemię

Znajdź miejsce, z którego można zeskoczyć, np. pieniek, dużą cegłę czy w miarę kształtny kamień. Postaw na nim dziecko i złap je za obie ręce. Daj hasło: „Na miejsca, gotowi, hop!” i pomóż maluchowi zeskoczyć. Twoje ręce powinny być na wysokości jego barków, tak by dziecko lądowało o własnych siłach. Możecie skakać na zmianę lub do wspólnego skakania zaprosić tatę czy rodzeństwo. Dziecko z pewnością to pokocha.

Sposoby na chodzenie

Pokaż swojemu dziecku, jak różnie można chodzić: bokiem, do tyłu, podnosząc wysoko nogi, małymi lub dużymi krokami. Maszerujcie, spacerujcie na palcach lub ślizgajcie się. Raz szybko, a raz wolno. Możecie zabawić się też w naśladowanie sposobów, w jaki chodzą zwierzęta. Zachęcaj dziecko, by biegało, podskakując jak konik, lub skakało jak wróbelek. W trakcie zabawy mów do malucha w różny sposób, modulując głos, bądź naśladuj odgłosy wydawane przez zwierzęta, których krokiem właśnie chodzicie.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama