Oczywiście, jeśli dziecku zdarzy się zjeść niezdrowe jedzenie nic strasznego się nie stanie – jednak dbaj o to, by codzienna dieta malucha nie była oparta na wysoko przetworzonym jedzeniu lub na fast foodzie. O dietę małego dziecka, czyli do trzeciego roku życia, musisz dbać szczególnie. Bo chodzi o jego zdrowie nie tylko teraz, ale także w przyszłości.

Reklama

Chleb tostowy

Najczęściej chleb tostowy ma w składzie substancje konserwujące, które przedłużają jego trwałość, a także środki spulchniające i tzw. polepszacze.
Zdrowszy zamiennik: miękkie grzanki ze zwykłego chleba (najlepiej pieczonego na zakwasie) lub z bułki.
Po 2. roku życia

Zobacz też: 7 rodzajów pieczywa dla dziecka

Napoje gazowane

Zawarty w napojach gazowanych dwutlenek węgla sprawia, że dziecko może się skarżyć na wzdęty brzuszek. Poza tym mają w składzie dużo cukru i szkodliwe substancje dodatkowe, np. kwas ortofosforowy, aromaty, barwniki.
Zdrowszy zamiennik: woda źródlana niskozmineralizowana i soki – dla niemowląt specjalnie dla nich przeznaczone oraz soki świeżo wyciskane w domu; dla przedszkolaków – soki 100% (bez dodatku cukru).
Po 4–6. miesiącu

Konserwy w puszkach

Zarówno konserwy mięsne, jak i rybne. Są zbyt słone, zawierają dużo tłuszczu. Puszkowana żywność nie jest odpowiednia dla najmłodszych także dlatego, że niektóre związki, które są w metalowych puszkach, mogą przenikać do żywności.
Zdrowszy zamiennik: dania w słoiczkach dla niemowląt i małych dzieci (z mięsem, jak i rybą, np. łososiem). Dla starszych mięso lub ryba pieczone, duszone lub gotowane w domu.
Po 5. miesiącu życia

Zobacz także

Zwykłe parówki

W przypadku parówek trudno ustalić ich skład, poza tym zwykle robione są z nie najlepszych gatunków mięsa i podrobów, zawierają sporo niemięsnych dodatków, tłuszczu, a także konserwantów. Dopuszczalne są jedynie parówki przeznaczone specjalnie dla najmłodszych (powyżej 1. roku życia) – jednak ogranicz ich jedzenie, np. jedynie do domowych fast foodów.
Zdrowszy zamiennik: pieczone w domu mięso (np. indyk) i wędliny dobrej jakości, też pieczone. Kupując wędzone wędliny, wybieraj te mniej intensywnie różowe i o mniejszej zawartości azotanów; chudy pasztet domowy.
Po 10–11. miesiącu życia

Dyskutuj na forum: Dajecie dzieciom do jedzenia parówki?

Galaretka z torebki

Gotowa galaretka w proszku kupowana w sklepie zawiera sztuczne barwniki i aromaty, sporo cukru i syntetyczny kwasek cytrynowy.
Zdrowszy zamiennik: domowa galaretka. Wystarczy zagotować szklankę soku lub kompotu i wsypać, ciągle mieszając, dwie łyżeczki żelatyny. Zanim wlejesz ostudzoną galaretkę do miseczki, ułóż w niej owoce.
Po 12. miesiącu życia.

Zobacz też: przepis na galaretkę z soku
[CMS_PAGE_BREAK]

Dżemy niskosłodzone

Mają w składzie mało cukru, ale za to dużo substancji żelujących, sztuczne aromaty, a często również konserwanty, np. kwasek cytrynowy czy benzoesan sodu.
Zdrowszy zamiennik: domowy krótko gotowany dżem ze świeżych owoców (jesienią czy zimą może być z mrożonych) z małą ilością cukru. Od czasu do czasu maluch może zjeść dżem wysokosłodzony.
Po 12. miesiącu życia.

Zobacz też: przepis na konfitury truskawkowe

Dania typu fast food

Czyli hamburgery, hot dogi, pizza. Mają znikome wartości odżywcze. Są tłuste (podczas przygotowywania powstają tłuszcze trans!), ciężkostrawne, zawierają też sztuczne dodatki.
Zdrowszy zamiennik: kotlecik z mięsa zmielonego w domu w ogrzanej bułeczce (najlepiej pełnoziarnistej), wyjątkowo hot dog z parówką przeznaczoną dla dzieci. Jeśli dziecko domaga się, by polać ją keczupem, zaproponuj mu przecier pomidorowy doprawiony oliwą i ziołami (np. oregano, bazylią, odrobiną czosnku).
Po 2. roku życia

Herbata

W herbacie jest teina (to ten sam związek co kofeina w kawie), która ma działanie pobudzające. Dziecko nie powinno popijać posiłków herbatą (bez różnicy, czy jest czarna, zielona, owocowa z dodatkiem czarnej), bo ogranicza to przyswajanie żelaza, cynku, wapnia.
Zdrowszy zamiennik: woda, soki owocowe (ale nie w nadmiarze), kompot bez cukru.
Po 5. miesiącu życia

Zobacz też: Jaka herbatka dla dziecka

Frytki

Są ciężkostrawne. Podczas smażenia nasiąkają tłuszczem – mrożone są nim również nasączane wcześniej. Zawierają też antyutleniacze, zapobiegające jełczeniu oleju. Podczas smażenia ziemniaków powstaje akryloamid – jego nadmiar może mieć szkodliwe działanie na układ nerwowy.
Zdrowszy zamiennik: gotowane (na parze) ziemniaki z masłem, natką lub koperkiem.
Po 5. miesiącu życia

Gotowe sałatki ze sklepu

Przede wszystkim trudno sprawdzić, czy są świeże i co do nich dodano, by dłużej nadawały się do jedzenia. Mogą zawierać przeciwutleniacze i substancje konserwujące.
Zdrowszy zamiennik: gotowane warzywa z dipem jogurtowym, tarta marchewka z jabłkiem lub sałatka z pomidorów (bez skórki).
Po 11. miesiącu życia

Zobacz też: przepis na bukiet warzyw z dipem

Konsultacja: Anna Kłosińska, fizjolog żywienia, opracowuje programy żywieniowe dla dzieci, pracuje w dziale Oświaty Zdrowotnej PSSE.

td_dopisek.gif
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama