5 powodów, dla których trzeba chronić dziecko przed otyłością
Czy naprawdę warto uważać co dziecko jada, skoro jest (póki co) szczupłe? Czy przejmować się, jeśli wygląda „za dobrze”?
Tak, bo grube dzieci:
1. Są mniej sprawne fizycznie
Jako niemowlęta później siadają, raczkują, chodzą. Potem wolniej biegają, trudniej im się wspinać, jeździć na rowerze itd. Łatwo się męczą i szybko pocą. Nie błyszczą na na placu zabaw i na boisku, więc zaczynają unikać ruchu. A przez to tyją jeszcze bardziej.
2. Są bardziej narażone na problemy ze zdrowiem
Częściej chorują na astmę, cukrzycę typu 2, nadciśnienie (Tak! Mają je coraz młodsze dzieci!), stłuszczenie wątroby, bezdech. Są bardziej narażone na płaskostopie, koślawość kolan, skrzywienie kręgosłupa, a nawet zmiany zwyrodnieniowe stawów.
3. Nie mają łatwego życia
Bywają wyzywane lub odrzucane przez rówieśników, często mają kompleksy, są narażone na upokorzenia (np. podczas zajęć sportowych). Zaniżone poczucie własnej wartości może sprawić, że osiągają mniej, niż by mogły. Uciekają w samotność, a swoje nieszczęście „zajadają” łakociami siedząc przed telewizorem albo komputerem.
4. Często wyrastają na okrągłych nastolatków i otyłych dorosłych
Sprawa jest prosta: nadwaga i otyłość w dzieciństwie to najkrótsza droga do otyłości w życiu dorosłym. Oraz, niestety, całej listy chorób, które jej towarzyszą, albo z niej wynikają.
5. Wkraczają w życie z niewygodnym bagażem
Powstałe w dzieciństwie nadprogramowe komórki tłuszczowe, złe nawyki żywieniowe i popsuty metabolizm, to coś, z czym trudno walczyć.
Przeczytaj także, jak chronić dziecko przed otyłością gdy jest niemowlęciem i później oraz co robic, gdy już wazy za dużo.