Co roku w domach wydarza się wiele wypadków z udziałem najmłodszych, które spowodowane są sprzętami, mającymi ułatwiać rodzicom życie. Niebezpieczeństwa w domu dla dzieci mogą kryć się nawet w niemowlęcych łóżeczkach, krzesełkach do karmienia czy butelkach. Jak nigdy ich nie używać i na co uważać, by uniknąć zagrożenia? Podpowiadamy!

Reklama

Niebezpieczeństwa w domu dla dzieci: na jakie sprzęty uważać?

Amerykańscy badacze postanowili przyjrzeć się przyczynom wypadków domowych wśród małych dzieci i w tym celu przeanalizowali dane z 1991-2011 roku (z ok. 1,4 miliona wypadków dzieci poniżej 3 roku życia). Okazało się, że za 80 proc. tych wypadków, skutkujących najczęściej urazami głowy i szyjnego odcinka kręgosłupa, odpowiedzialne były sprzęty, które można znaleźć w większości domów zamieszkałych przez maluszki. Najczęściej przyczyną niebezpieczeństwa w domu dla dzieci były:

Nosidełka

Najczęstsze urazy w wyniku nieprawidłowego używania nosidełek dotyczą głowy dziecka. Wystarczy potknięcie dorosłego. Jeszcze groźniejsze są jednak foteliki przenośne – często stawiane na blatach i stołach. Nigdy tego nie rób, bo dziecko może się wiercić i upadek gotowy!

Łóżeczka

Niebezpieczeństwa w domu dla dzieci związane z łóżeczkiem to najczęściej:

  • wypadnięcie maluszka z łóżeczka,
  • uraz wskutek uderzenia się o szczebelki,
  • zakleszczenie się części ciała dziecka (np. nóżki) między szczebelkami.

Pamiętaj o obniżeniu materaca w łóżeczku, gdy tylko malec zacznie się podciągać, trzymając się szczebelków lub ramy łóżeczka. Lepiej zrobić to odrobinę za wcześnie niż za późno.

Zobacz także

Wózki

Wózek może być powodem niebezpieczeństwa dziecka nie tylko w domu, lecz także na dworze, bo przecież to sprzęt, który użytkujemy zwłaszcza poza domem. Nigdy nie obwieszaj wózka torbami, ponieważ może się przewrócić na skutek przeciążenia jednej strony. Zawsze zaciągaj też hamulec, kiedy wózek stoi, by sam nie odjechał, gdy ty na chwilę spuścisz z niego wzrok. Obowiązkowo zapinaj dziecku pasy w spacerówce – ciekawy świata maluch może wychylać się na boki wózka, a gdy nie będzie zapięty, może wypaść.

Chodziki

Urazy w chodzikach to najczęściej wynik upadku ze schodów, jeśli mieszka się w domu lub dwupoziomowym mieszkaniu i nie zabezpiecza schodów barierkami. Tak naprawdę najlepiej w ogóle nie wkładać dziecka do chodzika – udowodniono, że źle wpływa na rozwój stóp i postawę dziecka oraz na naukę chodzenia.

Krzesełka do karmienia

Ten bardzo praktyczny sprzęt może być przyczyną niebezpieczeństwa w domu dla dzieci, ponieważ jest stosunkowo wysoki. Nigdy nie zostawiaj zatem dziecka samego w krzesełku do karmienia, aby z niego nie wypadło. Jeśli tylko możesz, wybierz fotelik z pasami i bezwzględnie je zapinaj.

Butelki do karmienia i akcesoria do nich

Dziecko nie powinno być samo, kiedy pije z butelki – może się zachłysnąć mlekiem, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Podgrzewacze i sterylizatory, które często stosujemy do butelek, mogą z kolei spowodować oparzenie dziecka, dlatego zawsze trzymaj je poza jego zasięgiem.

Zobacz także: Dziecko je zbyt łapczywie? Uważaj, grozi mu zachłystowe zapalenie płuc!

Przewijaki

O tym, że przewijaki są niebezpieczne, mówiło się już nieraz. Upadki zdarzają się stosunkowo często. Aby tego uniknąć, nigdy nie odwracaj się tyłem do dziecka, gdy leży na przewijaku. Jeśli mocno się wierci, dla bezpieczeństwa zmieniaj pieluszkę na łóżku lub podłodze.

Czy lepiej zrezygnować z tych akcesoriów, by uniknąć niebezpieczeństwa w domu dla dzieci?

Nie, nie trzeba tego robić. Chodzi jednak o to, by uświadomić sobie, że należy zawsze być przy dziecku, kiedy korzysta ono z krzesełka do karmienia czy przewijaka i nie odwracać głowy nawet na moment. Przed wyruszeniem np. na spacer dobrze jest też sprawdzać, czy dziecko w nosidełku lub chuście jest na pewno dobrze zapięte/zawiązane i czy może swobodnie oddychać. Nawet sekunda nieuwagi może skończyć się wypadnięciem z wózka lub krzesełka do karmienia albo upadkiem z przewijaka. Bądźmy zatem czujni.

Jedynymi sprzętami, z których rzeczywiście warto zrezygnować, są chodziki, które specjaliści od dawna odradzają. Zresztą od kiedy ich użycie się zmniejszyło, zmalała też liczba wypadków wśród malutkich dzieci. Coraz mniejsze zainteresowanie chodzikami to znak, że świadomość rodziców w zakresie niebezpieczeństw w domu dla dzieci, wywołanych tym sprzętem,i znacznie zwiększyła się w ostatnich latach.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama