13 powodów, dla których niemowlaki mogą cierpieć na bezsenność
Otuliłaś dziecko kołderką. Ściszyłaś telewizor. Zabroniłaś psu szczekać. I co? I nic! Twój słodki dzidziuś nie zaczął nawet ziewać. Dlaczego?
- Malwina Małecka
Pewnie znów zaśniesz przed dzieckiem. A chciałaś mieć chwilę dla siebie, porozmawiać z mężem... Co się dzieje z tym maluchem? Dlaczego nie chce spać, a może nie lubi zasypiać lub coś mu nie pozwala zasnąć?
1. Już się dobrze wyspałem
Ze snem jest jak z jedzeniem: jedne maluchy potrzebują go więcej, inne mniej. Jeśli dziecko jest pogodne i wygląda na wypoczęte, oznacza to, że śpi wystarczająco długo, nawet jeśli spędza w łóżku mniej czasu niż rówieśnicy.
- Nasza rada: Możesz jedynie trochę „przemeblować” jego dobę, np. skrócić dzienną drzemkę.
2. Troszkę mi się poplątało
Noworodki śpią i budzą się we własnym rytmie. Kilkumiesięczne niemowlaki potrafią już odróżniać dzień od nocy. Tyle teoria, w praktyce bywa z tym różnie.
- Nasza rada: Pokaż dziecku, czym się różni dzień od nocy. Gdy drzemie w dzień, nie zasłaniaj szczelnie okien, nie wyłączaj radia, nie chodź po domu na palcach. Możesz też położyć malca w innym miejscu niż na noc, np. w kojcu. Wieczorem postępuj inaczej. Zgaś światło, mów ciszej, wprowadź wieczorne rytuały. Nie daj się wciągnąć w zabawę.
3. Dla mnie jest za wcześnie
Jeśli twoje dziecko raczej nie należy do rannych ptaszków – zazwyczaj budzi się późno, rano jest półprzytomne, werwę natomiast odzyskuje wieczorem – nie licz na to, że będzie zasypiać zaraz po dobranocce. Zamiast walczyć z nim co wieczór, kładź je nieco później. Nie daj się jednak zwariować. Nawet stuprocentowa „sowa” nie powinna chodzić spać o północy.
- Nasza rada: Jeśli chcesz, by dziecko zasypiało chociaż odrobinę wcześniej, postaraj się stopniowo zmienić jego przyzwyczajenia. Zacznij jednak nie wieczorem, a rano – od wcześniejszej pobudki.
4. Brakuje mi jasnych reguł
Nieregularny tryb życia (raz wstajemy o 6, a raz o 11, dziś kąpiemy się przed dobranocką, jutro dopiero po wyjściu gości) utrudnia zasypianie. W miarę stały rozkład dnia oraz wieczorne rytuały (kąpiel, przebieranie w piżamkę, znajoma melodia z pozytywki itd.) pomagają dziecku zorientować się, że pora iść spać.
- Nasza rada: Oczywiście nie trzeba trzymać się planu dnia z żelazną konsekwencją – pojedyncze odstępstwa nie wprowadzą w życiu malca dużego zamieszania. Najważniejsze, by dziecko nie żyło w chaosie.
5. Nie chcę zostać sam
Wszyscy pragniemy, by nasze pociechy miały piękne, kolorowe pokoiki, tymczasem im, przynajmniej na początku, najbardziej zależy na naszej bliskości. Trudno spokojnie spać, gdy jest się samemu w pokoju i nie wiadomo, gdzie jest ukochana mama.
- Nasza rada: Dziecko będzie spało spokojniej, jeśli ustawisz jego łóżeczko blisko własnego łóżka. Jeżeli chcesz, możesz spać razem z malcem. Takie spanie ma mnóstwo zalet (szkrab śpi spokojnie, ty nie musisz się zrywać, by sprawdzić, dlaczego płacze).
6. Burczy mi w brzuchu
Noworodki i małe niemowlęta nie są w stanie najeść się na zapas, więc domagają się jedzenia także w nocy. Nie ma rady – przez kilka pierwszych miesięcy trzeba je karmić o najróżniejszych porach.
- Nasza rada: Jeśli karmisz piersią, możesz spać razem z dzieckiem – nakarmisz je, niemal się nie budząc. Możesz też poprosić tatę, by przynosił ci smyka na czas karmienia do łóżka albo napoił go odciągniętym pokarmem. Jeżeli podajesz mieszankę, przegotowaną wodę w termosie, czyste butelki itd. przygotuj wieczorem. Jeśli ponadroczne dziecko domaga się jedzenia, spróbuj je oszukać, podając mu wodę.
Czytaj też:
[CMS_PAGE_BREAK]
7. Niezbyt mi wygodnie
Za miękki, za twardy albo z innego powodu niewygodny materacyk może uniemożliwić spokojny sen nawet śpiochowi. Materac powinien być elastyczny, ale na tyle twardy, by nie zapadał się pod ciężarem ciała.
- Nasza rada: Nie dawaj maleństwu poduszki. Jest niebezpieczna (smyk może wtulić w nią buzię, co utrudni mu oddychanie). Malec jednak powinien spać z ułożoną wyżej głową. Co więc zrobić? Po prostu unieś materac, np. podstawiając pod nogi łóżka książki.
8. Coś mi przeszkadza
Wpijająca się w ciało gumka, za ciasno zapięta pieluszka, przykrótkie śpiochy, niewygodny kaftanik, drapiąca metka, łaskoczący w nos pluszak, podrażniona skóra... Każda z tych rzeczy może być niczym ziarnko grochu odbierające sen bajkowej księżniczce.
- Nasza rada: Zakładaj smykowi wygodne, przewiewne piżamki, które nie krępują ruchów i nie mają mnóstwa uwierających guziczków lub zapięć. Wrażliwą skórę maluszka pielęgnuj delikatnymi kosmetykami.
9. Chyba się rozchoruję
Niespokojny sen i płacz w środku nocy mogą, niestety, świadczyć także o tym, że maluszka coś boli, np. opuchnięte dziąsełka albo właśnie zaczyna się jakaś infekcja.
- Nasza rada: Jeśli szkrab ząbkuje, pomoże mu łyk chłodnej wody i maść do dziąseł. Gdy choroba (np. zapalenie ucha) dopiero się zaczyna, a malec nie ma jeszcze żadnych objawów, pozostaje czekanie na rozwój wypadków.
10. Zrobiłem właśnie kupkę
Zasypianie w pełnej pieluszce nie jest przyjemne, nic więc dziwnego, że malec wierci się, a nawet płacze. I dobrze, bo bakterie, które są w kupce, mogłyby powędrować do cewki moczowej i wywołać infekcję.
- Nasza rada: Trzeba przewinąć malca i trzymać kciuki, by teraz wreszcie zasnął.
11. Po prostu jestem zły
Gdy maluch jest rozdrażniony i zdenerwowany (a jak wiadomo, zdarza się to dzieciom dość często), rzeczywiście trudno mu zasnąć.
- Nasza rada: Postaraj się wyciszyć złośnika. Może zadziała śpiewanie kołysanki albo cichutkie szeptanie? Poszukaj też własnych trików. Są na przykład dzieci, które doskonale uspokajają się, słuchając szumu wody z kranu.
12. Mam zatkany nosek
Niemowlęta nie potrafią oddychać ustami, więc nawet niewielki katar jest dla nich katastrofą.
- Nasza rada: Przed położeniem malucha do snu wywietrz jego pokój i dokładnie oczyść dziecięcy nosek solą fizjologiczną albo wodą morską w spreju.
13. Miałem ciężki dzień
W spaniu przeszkadza także... zmęczenie. Wysiłek, nadmiar emocji (nawet przyjemnych), jakieś zmiany – wszystko to może wyprowadzić malca z równowagi.
- Nasza rada: Bądź wyrozumiała i czekaj. Po intensywnym dniu ty też nie możesz zasnąć.
Tego nie rób!
Nawet jeśli twoje dziecko bardzo długo nie chce zasnąć, nigdy...
- Nie podawaj środków nasennych. Stosuje się je w wyjątkowych sytuacjach, wyłącznie na polecenie lekarza.
- Nie przyzwyczajaj do zasypiania przy butli. To naprawdę szkodliwe dla ząbków!
- Nie zostawiaj go samego w domu, nawet jeśli w końcu zasnęło, a ty chcesz wyjść tylko na dwie minuty. Jeśli malec się przebudzi, będzie przerażony.
Czytaj też:
- Drzemka w ciągu dnia – jak to zorganizować?
- Spanie z dzieckiem – prawdy i mity
- Co się dzieje, gdy dziecko śpi za krótko?