Karmienie piersią ma wpływ na ryzyko wystąpienia SIDS? Badacze to sprawdzili
Naukowcy znaleźli związek pomiędzy sposobem karmienia dziecka a zespołem nagłej śmierci łóżeczkowej.
Amerykańska Akademia Pediatryczna (AAP) zwraca baczną uwagę na bezpieczeństwo niemowląt w trakcie snu. W swoich wytycznych zaznacza, by dzieci nie spały ze swoimi rodzicami w jednym łóżku. Ostatnie badania pokazują jednak, że ryzyko śmierci dziecka we śnie jest znacznie bardziej zależne od czynników takich jak, np. palenie papierosów przez któregokolwiek rodzica, spanie z dzieckiem na sofie/kanapie, czy spanie z dzieckiem rodzica znajdującego się pod wpływem substancji odurzających. Najnowsze doniesienia naukowców, przekonują, że spanie z dzieckiem w łóżku wcale nie jest niebezpieczne.
Najnowsze badania
Zdaniem ekspertów z ABM Academy of Breastfeeding Medicine informacje, które obecnie posiadamy na temat bezpiecznego spania z dzieckiem, należy doprecyzować. Wzywają także do dalszych badań i bardziej zindywidualizowanego doradztwa dla rodziców w tej sprawie. ABM skupiło się na sposobie karmienia niemowląt.
Badania wykazały, że w przypadku niemowląt, które są karmione piersią i nie występują u nich inne czynniki ryzyka, spanie w jednym łóżku z rodzicami w żaden sposób nie wpływa na zwiększenie ryzyka wystąpienia SIDS, a wręcz przeciwnie, może to ryzyko nawet obniżyć.
Autorzy badania twierdzą, że dzielenie łóżka z rodzicem może być korzystne dla niemowląt karmionych tylko piersią, a nawet zapobiegać SIDS. „Kiedy matki karmiące piersią śpią ze swoimi dziećmi, chronią je przed potencjalnymi zagrożeniami m.in. zakryciem dróg oddechowych czy przegrzaniem, a wszystko dzięki charakterystycznej pozycji do spania w kształcie litery C (mama jest jakby zwiniętą wokół niemowlaka, tworząc ograniczoną przestrzeń do spania swoim ciałem)”, twierdzą eksperci.
Zbyt głęboki sen
Badania wykazały także, że dzieci karmione sztucznie, a także niemowlęta karmione naturalnie śpiące w łóżeczku budzą się w nocy rzadziej, a także trudniej jest dobudzić, co jest predyspozycją do SIDS. Natomiast niemowlęta karmione piersią śpiące z mamą mają krótsze fazy snu głębokiego, dzięki czemu w razie bezdechu jest im łatwiej się wybudzić.
Autorzy badania zaznaczają, że nowe dowody nie potwierdzają wniosku, jakoby dzielenie łóżka z noworodkiem karmionym piersią (przy braku znanych zagrożeń) miało powodować SIDS. Twierdzą również, że środowisko medyczne musi ponownie przeanalizować ogólne zalecenia dotyczące bezpiecznego snu, ponieważ różne czynniki - w tym przypadku to, czy dziecko jest karmione piersią - mogą zmienić czynnik ryzyka.
SIDS to nagła śmierć we śnie niemowlęcia, które wydaje się zdrowe. Dziecko umiera podczas snu, bo przestaje oddychać. Choć istnieją różne hipotezy naukowców co do przyczyn SIDS, nikt na pewno nie wie, co powoduje jego wystąpienie. Eksperci opracowali zalecenia, które pomogą graniczyć ryzyko SIDS do minimum.
Źródło: mother.ly
Zobacz także: