Rotawirus – jak leczyć zakażenie, czy warto stosować colę?
Rotawirusy są bardzo zaraźliwe, więc potrafią szybko rozłożyć całą rodzinę. Najczęściej dolegliwości leczy się domowymi sposobami. Tylko wtedy, gdy są bardzo nasilone lub dotyczą niemowlęcia, potrzebna może być specjalistyczna pomoc w postaci intensywnego nawadniania dożylnego. W domowym leczeniu zakażenia rotawirusowego ważną rolę odgrywa nawadnianie. Dość popularnym, ale kontrowersyjnym sposobem, jest też podawanie przy rotawirusie napojów typu cola.
Rotawirusy należą do grupy reowirusów, które są najczęstszą przyczyną biegunek u dzieci i niemowląt. Szacuje się, że niemal każde dziecko na świecie do piątego roku życia przechodzi co najmniej raz zakażenie rotawirusami, które potocznie zwie się też grypą żołądkową.
Skutkiem ataku rotawirusów jest uszkodzenie komórek, które tworzą wyściółkę jelita cienkiego. Pojawia się wodnista biegunka, możliwe są też wymioty u dziecka, nudności i gorączka. Najwięcej ciężkich przypadków choroby rotawirusowej notuje się u dzieci do 2 roku życia. Rotawirusy najczęściej atakują wiosną i jesienią.
Rotawirusy jak leczyć?
Leczenie infekcji rotawirusowej jest proste i polega na łagodzeniu objawów oraz ich skutków. Oznacza to, że chore dziecko trzeba poić, aby nie dopuścić do odwodnienia, poza tym chorobę należy przeczekać. Nieco inaczej infekcja może przebiegać u niemowląt i dzieci z obniżoną odpornością – jeśli jednocześnie wystąpią biegunka i wymioty, które są bardzo nasilone, ryzyko odwodnienia wzrasta, co może skutkować koniecznością leczenia w szpitalu.
Jak leczyć rotawirusa w domu, jeśli dziecko poza biegunką ma też nudności i wymioty:
- niemowlę należy jak najczęściej przystawiać do piersi (patrz też ramka niżej),
- starsze dziecko należy nawadniać małymi porcjami – np. po łyżeczce lub łyżce co 5-10 minut,
- do picia warto podawać letnią wodę lub elektrolity z apteki,
- gdy wymioty ustąpią, w pierwszej kolejności podaje się dziecku do jedzenia lekkostrawne potrawy oraz probiotyki i prebiotyki w celu odbudowania mikroflory jelitowej.
Ważne: Jeśli mimo nawadniania pojawią się objawy odwodnienia, koniecznie trzeba szukać pomocy w szpitalu. Do objawów odwodnienia u niemowląt należą – płacz bez łez, sucha pielucha przez ponad 6 godzin, zapadnięte ciemiączko i oczy, spierzchnięte usta.
Jeśli dziecko ma mniej niż skończone 24 tygodnie, lepiej od razu skontaktować się z lekarzem i ewentualnie jechać prosto do szpitala – niemowlę odwadnia się błyskawicznie.
Napoje typu cola a rotawirusy
Wielu rodziców słyszało, że jeśli dziecko ma dolegliwości jelitowe, warto mu podać colę. Skąd wziął się ten pomysł? Po pierwsze stąd, że gdy cola pojawiła się na rynku, była lekiem na dolegliwości jelitowe. Druga sprawa to fakt, że niektórzy lekarze faktycznie polecają odgazowaną i letnią colę na dolegliwości jelitowe, ale raczej dopuszczają ją przy objawach wynikających z zakażenia bakteryjnego, czyli typowego zatrucia.
Czasami podnoszony jest też argument, że cola zawiera cukier, więc wraz z nią można dostarczyć organizmowi kalorie, których w innej postaci wymiotujące dziecko nie da rady przyjąć. Jeśli jednak infekcja rotawirusowa potrwa ok. 24 godzin i dziecko może przyjmować inne płyny (np. elektrolity dla dzieci), nie ma potrzeby uzupełniania kalorii niezdrowymi słodzonymi napojami.
Zdaniem pediatry, dr hab. n. med. Wojciecha Feleszki z Uniwersytetu Medycznego w Warszawie cola nie leczy brzucha, zawiera za to szkodliwe fosforany i inne substancje, których dziecko nie powinno otrzymywać (więcej w tekście o leczeniu biegunki u dzieci: „Burza w brzuchu”).
Ochrona przed zakażeniem rotawirusem
Aby ochronić się przed zakażeniem rotawirusem, tak jak w przypadku wielu innych chorób, najlepsza jest profilaktyka, czyli higieniczny tryb życia (np. mycie rąk przed jedzeniem i po skorzystaniu z toalety). Ale jeszcze skuteczniejsze jest szczepienie. Szczepionka na rotawirusy obecnie podawana jest w ramach szczepień obowiązkowych między 6 a 24 tygodniem życia dziecka.
Dzieci urodzone przed 1 stycznia 2021 roku nie otrzymywały szczepionki bezpłatnie, więc aby uodpornić dziecko na rotawirusy, rodzice musieli zaszczepić je we własnym zakresie.
Szczepienie aż do 90-100 proc. chroni przed ciężkim przebiegiem choroby i hospitalizacją dziecka, a w 70-90 procentach chroni przed zachorowaniem w ogóle. Niestety preparat podaje się dzieciom nie starszym niż 24 tygodnie, gdyż po tym czasie skuteczność szczepionki maleje. Po 24 tygodniu życia przepuszczalność błon jelitowych się zmienia, utrudniając właściwe działanie szczepionki.
Przeczytaj też: