Dziecko nie lubi rysować? Zmień to!
Rysowanie jest bardzo ważne, bo przygotowuje rączki do pisania. Jeśli dziecko nie lubi rysować i/lub robi to gorzej od rówieśników (np. uczy się zamykać kółko, gdy inni rysują już domki i pieski), pomóż mu, by nie miało kłopotów w szkole.

Reklama

Sprawdź jak rysują dzieci

To ważne: Niechęć do rysowania może (ale nie musi!) wiązać się z ryzykiem dysleksji. Dlatego sprawdź czy twojemu dziecku grozi dysleksja i jak najszybciej spróbuj mu pomóc.

Patenty, które przedstawiamy, pomogły wielu dzieciom, w tym mojemu synowi, Bartkowi, który nie lubił rysować do tego stopnia, że rozpłakał się, gdy dostał płytę z filmem „Zaczarowany ołówek” („Bo ja nie cierpię ołówków i kredek” – wyjaśnił).

Takie zabawy spodobają się także kilkulatkom, które kochają rysowanie: będą miłym urozmaiceniem.

Zobacz także

Sprawdź także: Rozwój manualny dziecka

Oto nasze propozycje:

1. Malowanie rękami
To, że dziecko trzyma się z dala od kredek, nie oznacza, że zrezygnuje z frajdy, jaką daje robienie „pieczątek” łapkami umoczonymi w farbie do malowania palcami.
Kuszące może też być rysowanie palcem po zaparowanym lustrze, talerzu posypanym kawą (albo kaszą lub innym sypkim produktem).

2. Rysowanie czym się da
Rysować można kredą, węglem rysunkowym, szminką (można ją zastąpić tłustymi kredkami w sztyfcie).
Malec może też rysować patykiem albo klejem w sztyfcie (potem można posypać kartkę brokatem i obrazek gotowy!).
W przypadku mojego synka sprawdził się również znikopis, bo pozwalał mu jednym ruchem zlikwidować nieudane (jego zdaniem) dzieło.

3. ...i po czym się da
Malować można na kartonowych pudłach, papierowych talerzykach, szybie, ścianie (jeśli wydzielisz kawałek w dziecięcym pokoju i pomalujesz ją farbą tablicową), płótnie naciągniętym na ramę, chodniku, ubitym piasku, gazecie, a nawet własnej nodzie i buzi albo plecach taty.

4. Kolorowe kartki
Biały arkusz może zniechęcać: tyyyyle trzeba narysować, żeby było ładnie. Ale już np. zielona kartka to gotowa łąka. Wystarczy dorysować baranka i już!

Przeczytaj, co poza rysowaniem wpływa na rozwój manualny dziecka

[CMS_PAGE_BREAK]
5. Czary mary
Mojemu synkowi frajdę sprawiało rysowanie przez kalkę, bo - Abrakadabra! - miał dwa rysunki za jednym zamachem. Lubił też kalkę techniczną - jest półprzezroczysta, można więc położyć ją na jakimś obrazku i rysować po śladzie.

6. Coś ekstra
W sklepach papierniczych jest mnóstwo ciekawych materiałów plastycznych. U nas hitem były flamastry i farby metalik, bo karoseria namalowanego nimi auta lśniła jak prawdziwa. Mojemu synkowi spodobały sie także farby witrażowe i fluorescencyjne. Furorę zrobiły także kredki do rysowania podczas kąpieli - po wannie i kafelkach.

7. Rysowanie po zdjęciach z gazet
Jak wiadomo, człowiek uczy się najwięcej, gdy dobrze się bawi. A kto by nie chciał dorysować wąsów baletnicy z gazety? Znany aktor z rogami i zębami wampira też wygląda nieźle. A na własnym zdjęciu można dorysować korale albo koronę. Które dziecko się temu oprze?

8. Wspólne rysowanie
Z moim synem bawiłam się tak: ja rysowałam głowę kota, on tułów. Ja oczy, on wąsy. I tak dalej.

9. Wyścigi samochodowe
To ulubiona zabawa mojego syna. Narysuj tor wyścigowy w kształcie leżącej na boku ósemki (to tzw. „leniwa ósemka”) Zadaniem dziecka będzie jak najszybsze przejechanie samochodem-kredką trasy, tak by nie wypaść z toru. Zacznijcie od środka ósemki. Najpierw pojedźcie w górę i w lewo, zróbcie pętlę, a potem w górę, w prawo i znów zakręćcie pętlę. Kierunek tej jazdy ma znaczenie! Jest zgodny z prawidłowym kierunkiem pisania i łączenia liter.

10. Domowa galeria
Każdy lubi, gdy jego praca jest podziwiana. Dlatego wyeksponuj rysunki malucha – przyczep je magnesem do lodówki albo opraw w ramki lub zrób z nich album. My zawiesiliśmy na ścianie sznurek i przyczepialiśmy kartki zwykłymi klamerkami do prania.

11. Miasto
To hit nad hitami. Na dużym arkuszu szarego papieru a - jeszcze lepiej - dużym kartonie np. po meblach narysuj ulice (szerokie, by dało się po nich jeździć autami), domy itd. Może dziecko da się namówić na dorysowanie drzew, mostów, szlabanów?

12. Kolorowanki na miarę
Zamalowanie nosa ukochanego Scooby-Doo to co innego niż kolorowanie nudnego obrazka. Jeśli nie znajdziesz nic w księgarni, poszukaj kolorowanek w Internecie – można je wydrukować Może Ci się przydać sprawdzony patent: jeśli dziecko boi się, że wyjdzie za linię, pogrub ją flamastrem. To pomaga!

Twoje dziecko uwielbia samochody i maszyny - wydrukuj kolorowanki specjalnie dla niego. Woli kwiaty? Kolorowanki z kwiatami też mamy!

Sprawdź także: Tajemnice dziecięcych rysunków. Co niepokoi rodziców?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama