Histeria u dziecka do czwartego roku życia jest normalnym etapem jego rozwoju. Maluch może dostać ataku histerii, bo nie umie jeszcze nazywać swoich emocji ani ich kontrolować i wyładowywać w powszechnie akceptowany sposób.

Reklama

Spis treści:

Przyczyny ataków histerii u dzieci

Ataki histerii, także te związane z agresywnymi zachowaniami, związane są z nieumiejętnością wyrażania własnych uczuć. Najczęściej zdarzają się, gdy dziecko jest zmęczone, rozdrażnione, kiedy normalny rytm jego dnia zostanie zaburzony.

Histeria może także pojawiać się o stałej porze, np. po śniadaniu czy obiedzie. Jest ona sposobem dziecka na poradzenie sobie z własnymi emocjami. Ono dopiero musi nauczyć się je rozpoznawać, kontrolować i wyrażać w powszechnie akceptowany sposób. Nie stanie się to z dnia na dzień i wymaga od rodziców sporo cierpliwości i konsekwencji w działaniu.

Zdarza się, że dzieci wybudzają się w nocy, krzyczą, a zbliżającego się do nich rodzica próbują bić. Najczęściej do takich sytuacji dochodzi, gdy w życiu malucha doszło do jakiejś zmiany: na przykład jest oduczane od smoczka lub uczy się zasypiać we własnym łóżeczku. W takiej sytuacji trzeba spróbować uspokoić malca bez brania go na ręce. Najlepiej jest znaleźć się obok jego łóżeczka, delikatnie głaskać i bardzo cicho i spokojnie przemawiać. Jeśli dziecko jest agresywne, można poprzestać na obecności i przemawianiu. Zazwyczaj maluch po kilku minutach się uspokaja i zasypia.
Branie dziecka w takiej sytuacji na ręce może je mocniej wybudzić, co utrudni mu ponowne zaśnięcie.

Zobacz także

Ataki histerii u dwulatka i trzylatka

Ataki histerii często zdarzają się w drugim i trzecim roku życia. W tym okresie u dziecka dokonuje się gwałtowny rozwój emocjonalny. Maluch nie tylko potrafi wykonać coraz więcej czynności, ale też zaczyna silniej odczuwać emocje. Układ nerwowy dziecka nie jest jeszcze gotowy do radzenia sobie z nimi, a więc nie można liczyć na to, że malec opanuje bardzo gwałtowne emocje, bo to one opanowują jego.

U dwuletniego dziecka ataki histerii potrafią pojawiać się w bardzo charakterystycznych momentach:

  • po przebudzeniu lub tuż przed snem
  • podczas ubierania się
  • w czasie wizyty u lekarza lub tuż przed wejściem do gabinetu lekarskiego.

Pojawianiu się ataków histerii u dwulatka sprzyjają określone okoliczności. Należą do nich: głód, zmęczenie dziecka, zaburzenie normalnego rytmu dnia. U części dzieci ataki histerii mogą pojawić się nawet wtedy, gdy żadna z tych okoliczności nie zaistnieje.

Objawy ataku histerii u dziecka

Epizod histerii u dziecka może zdarzyć się wszędzie – w domu, na spacerze, w sklepie, u dziadków na imieninach albo w przedszkolu. Dla rodziców najtrudniejsze są objawy ataku histerii dziecka występujące w miejscu publicznym, np. w sklepie. Zwykle jest to spowodowane nieprzychylnymi reakcjami otoczenia.

Atak histerii wiąże się z charakterystycznymi zachowaniami dziecka:

  • krzykiem
  • płaczem
  • tupaniem
  • wymachiwaniem rękami
  • rzucaniem się na podłogę.

Czasami podczas napadu histerii dziecko może przejawiać agresywne zachowania, takie jak szczypanie, bicie, gryzienie innych. To także należy do normy w tym wieku, co nie oznacza, że nie należy temu zapobiegać i nie tłumaczyć maluchowi, że nie powinien tak postępować.

Poza tymi przykuwającymi uwagę otoczenia objawami histerii u dziecka, w jego ciele zachodzą też subtelniejsze zmiany. \

Napad histerii u dziecka może bowiem wiązać się także z:

  • przyspieszonym biciem serca
  • problemami z oddychaniem
  • nadmierną produkcją śliny
  • niemożnością mówienia
  • zaciskaniem zębów
  • trudnościami z utrzymaniem pionowej pozycji ciała
  • obrzękiem mięśni szyi.

Wraz z ustąpieniem ataku histerii te objawy także ustępują.

Histeria u dziecka – jak reagować?

Najlepszym sposobem na opanowanie emocji bardzo małego dziecka dziecka jest jego przytulenie. Można maluszka kołysać w ramionach, spokojnie do niego przemawiać.

Jeśli dziecko bije opiekuna, trzeba bez złości odsunąć się od niego i chwilę poczekać. Gdy agresja osłabnie, wtedy można podjąć próbę przytulenia dziecka.

Sprawdza się również sposób z odwróceniem uwagi – im młodsze dziecko, tym lepiej działa. Można pokazać maluchowi zabawkę, zacząć śpiewać, wziąć go na ręce i przez okno wskazać ptaszka na drzewie czy psa na spacerze.

A co z kilkulatkiem? Podczas opanowywania ataku histerii u dziecka należy:

  • zapewnić dziecku bezpieczeństwo
  • za wszelką cenę zachować spokój
  • nie winić dziecka za złe emocje i za to, że nie umie nad sobą zapanować
  • zaczekać aż atak histerii zacznie mijać
  • komunikować się z dzieckiem w jak najprostszy sposób – używać krótkich komunikatów, powstrzymać się od tłumaczenia czegokolwiek. Na to przyjdzie czas, gdy maluch się uspokoi.

Gdy dziecko się uspokoi, warto z nim krótko porozmawiać. W rozmowie dobrze jest wyrazić swoje zrozumienie dla emocji dziecka, np. rozzłościło cię to, że nie chcę ci kupić tej zabawki, prawda? To uczy dziecko nazywać emocje. Warto też porozmawiać o tym, jak dziecko się zachowywało, np. to ze złości tak głośno krzyczałeś i uderzałeś w podłogę?

Kiedy maluch będzie już całkiem spokojny, wyjaśnij, dlaczego to nie był dobry moment na zakup zabawki lub zabawy jakimś przedmiotem. Zaproponuj rozwiązanie sytuacji, np. „W tym tygodniu dostałeś od babci nowe autko, dlatego nie chciałam ci kupić następnego. Jeśli masz ochotę, po powrocie do domu możemy się razem pobawić samochodem od babci".

Jak reagować na agresywne zachowania dziecka w histerii?

Najważniejsze jest zapobieganie takim zjawiskom, więc warto wychwycić moment, gdy dziecko traci nad sobą kontrolę i zapobiec histerii. Gdy się to nie uda, trzeba zapewnić maluchowi i ludziom w jego otoczeniu bezpieczeństwo, np. chwytając rękę dziecka, albo przytrzymując je, gdy chce podejść, żeby kogoś zaatakować. Jednocześnie trzeba maluchowi jasno powiedzieć, że nie wolno bić (kopać, gryźć) innych.

Moment po ataku histerii można wykorzystać do nauki. Zacznij od zapytania dziecka, czy jest złe i dlaczego czuje złość. Powiedz mu, że zamiast bić, może przyjść do ciebie, gdy tylko zacznie się złościć i powiedzieć o tym, co je denerwuje. To także dobry moment, aby pokazać dziecku, że zamiast atakować innych, może złe emocje wyładować w inny sposób, np. tupiąc albo drąc kartkę papieru.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama